Pierwszy quad - polaris magnum/sportsman 335 ?

[tobiasz]

Witam,


tak jak pisalem w powitaniu rozgladam sie za jakims sympatycznym quadem do taplania sie w blocie Ma to byc moj pierwszy quad, raczej do nauki i jako wstpeniak do byc moze dluzszego hobby.

jak narazie rozgladam sie za magnum lub sporsmanem. czy jest to dobry wybor, w szczegolnosci dla osoby o wzroscie 190 i wadze ok 90kg?, na zakup mam przeznaczone ok 15tys, ale wolalbym wydac troche mniej, a reszte przeznaczyc na osprzet dla mnie (po rowerowych przygodach mam bzika na punkcie zabezpieczenia sie przed kontuzjami).

I jeszcze jedno, jak czesto trzeba oddawac quad na przeglad? i jak wyglada w praktyce jezdzenie wersja bez homologacji, mam w okolicy pare serwisow a jak narazie nie widzi mi sie specjalnie kupowanie przyczepy specjalnie do dostarczania quada do warsztatu.

[djmp9]

mam do sprzedania Polarisa Sportsmana 335 z 2002 r za 10000 zł, Albo HOnde Rincon 650 z 2003r za 15500zł

[xpak]

Temat widze stary, ale podziele sie wrazeniami co do sportsmana 335 - a wiec tak....
Jesli ktos nie szuka urywajacej rece pojemnosci - to taka 335 z tych rocznikow czyli 99-00 praktycznie nie ma sobie rownych wsrod innych marek, yamaha z tamtych lat byla jeszcze na etapie "sztywnych osiek", w tym quadzie masz praktycznie terenowy full wypas - niezalezne zawieszenie, 4WD na guzik - zalaczany w czasie jazdy i odrazu ze zblokowanym mostem i reduktor. Quad jest b. duzy i bardzo wygodny nawet dla 2och duzych osob, jesli sie doszukiwac minusow - malo zwrotny w lesie, mniejsze opony z przodu wygladaja troche nieswojo. Sprzet zaskakuje bardzo na plus, tymbardziej ze tanio da sie to kupic a mozliwosciami terenowymi nie ustepuje zadnym konstrukcjom tamtych lat w tej klasie pojemnosciowej.

pozdrawiam