Post
autor: Grzegorz Głowienka » wt 16 sty, 2007
Pamiętam jak na zawody sporotwe przyjeżdżali kolesie z Pabianic i ładowali do busa dwa quady - jeden stał w pionie a drugi w poziomie. Tylko że były to quady sportowe, więc trochę lżejsze i łatwiej było je tam poustawiać. Ale dawali radę chłopaki.
Póki co quadowa emeryturka :)