Majowka w Bieszczadach?

Ustawki, wypady, quadowanie i wszystkie nieformalne spotkania quadowe - informuj, szukaj, zapraszaj, zamieszczaj relacje i zdjęcia...
Q65
Posty: 53
Rejestracja: ndz 02 gru, 2007

Majowka w Bieszczadach?

Post autor: Q65 » wt 29 sty, 2008

Wpadlem na taki pomysl by weekend majowy spedzić w 4 osoby na quadach w Bieszczadach - Razem: 2 Panie + 2 Panow.
Wyobrazam sobie to w ten sposob, ze jezdzimy przynajmniej 2 dni (czyli jedna noc) po gorach i spimy gdzies w namiotach + w nocy ognisko.
Czy waszym zdaniem to jest dobry pomysl?
Bieszczady znam dosyc slabo, wiec nie wiem czy to sie sprawdzi?
Czy ktos sie nie bedzie czepial, ze jezdzimy po gorach?
Czy to bedzie fajna wycieczka - widoki, klimat?
Czy to bedzie bezpieczna wycieczka: niedźwiedzie i/lub zboje?
Czy starczy nam paliwa? Chyba trzeba by zabrac ze soba baniaki duże.
Jakie jeszcze są niebezpieczeństwa?
Co ogólnie sądzicie o tej formie wypoczynku?

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » wt 29 sty, 2008

:)

1. jest to pomysl rewelacyjny, aczkolwiek juz wiekowy :)
2. sprawdzi sie, sa mapy w kioskach, wiec wiekszosc drozek gorskich sa tam zaznaczone
3. na pewno bedzie to fajna wyprawa
4. bezpieczenstwo zalezy tak naprawde od Ciebie, zboje chyba spia, niedziwedzia nigdy nie widzialem - ale tu niech wypowie sie jakis milosnik niedziwedzi, ktore powinny generalnie spac :)
5. trzeba wziac - tyle ile przewidujesz, ze zuzyjesz na bazie swoich doswiadczen ze sprzetem plus zapas, ale z drugiej strony w Bieszczadach tez sprzedaja paliwo :)
6. do niebezpieczenstw zalicze fakt, iz nie wszedzie mozna w Bieszczadach jezdzic, moi znajomi terenowcy zalatwili sobie pozwolenie na jakas tam trase i przez dobe jezdzili za zgoda jakiejs tam osoby odpowiedzialnej, kolejne niebezpieczenstwa czychaja na drogach - zrywkach, zdarza sie tak, iz nagle czesc drogi urywa sie na skutek wyzlobienia przez wode, wtedy odcinek moze byc nieprzejezdny, albo droga idzie ostro w gore i po kilku kilometrach wjezdzasz do lasu - prawie bez mozliwosci manewru... dlatego taka trase, jak zawsze kazda, trzeba dobrze zaplanowac...
7. wypoczynek - pierwyj klas, jezeli lubisz to robic...
.:GALEON:.

Q65
Posty: 53
Rejestracja: ndz 02 gru, 2007

Post autor: Q65 » wt 29 sty, 2008

Cyzli generalnie pomysł dobry.
Czy masz jakas trase lub cos polecasz?
Trasa raczej nie terneorwa tylko bardziej widokowo-turystyczna, ze wzgledu na kobiety.

Awatar użytkownika
kamilquad
Posty: 227
Rejestracja: pt 21 gru, 2007
Lokalizacja: Grodzisk Maz. koło W-wy

Post autor: kamilquad » wt 29 sty, 2008

Jeżeli kiedyś byś planował na mazury na quadach to mam dwie i to duże krajobrazowe trasy jedna z promem na drugą stronę. Ale na Bieszczady też mam zobacz stronę>
http://www.twojebieszczady.pl/rower.php
co prawda strona rowerowa ,ale co to za różnica.Tereny piękne, wszystkie info na stronie.

Pozdrawiam
Kamil 8)
rozumiem tylko tych którzy też jezdzą na quadach

Q65
Posty: 53
Rejestracja: ndz 02 gru, 2007

Post autor: Q65 » wt 29 sty, 2008

To co podales to sa chyba bardziej trasy asfaltowae a mi chodzi o jezdzenie po gorach.
Czy to jest w ogole mozliwe?

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » pt 01 lut, 2008

Q65:
To co podales to sa chyba bardziej trasy asfaltowae a mi chodzi o jezdzenie po gorach.
Czy to jest w ogole mozliwe?
majówka mozy byc za zimna na namiot
Ostatnio zmieniony pt 01 lut, 2008 przez robertyamaha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Mati01
Posty: 48
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Post autor: Mati01 » pt 08 lut, 2008

Co do tych śpiących niedżwiedzi 1-3 maj to już troszkę za póżno, potrafią wogóle nie usnąć jeżeli przez 2 tygodnie nie będą miały mrozu, a wtedy są bardziej złe :zły: , mojego kuzyna juz jeden taki stary gonił - byli we dwóch i dobrze że były dwie koleiny po aucie na śniegu bo by się pewnie pozabijali nawzajem...hihihi :haha: .
A zaś o wilkach to wiem tyle że ich jest ok. 100 w Bies Czadach i nieopodal mojego miastka w jednej z wsi zjadło 12 piesków przez zimę :aniołek: - biedne .
także na waszym miejscu nie spałbym raczej w dzikich lasach nie wiedząc nic o terenie.
Tak poza tym to tereny są zajefajne a i krajobrazy nie zapomniane- Warto miec przy sobie jekieś sprzęcicho do pstrykania...POWODZENIA !!!!
Załączniki
DSC03701.JPG
RED BEAR

Awatar użytkownika
Mati01
Posty: 48
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Post autor: Mati01 » pt 08 lut, 2008

No to jeszcze Bieszczady z widokiem na Solinę :haha:
Załączniki
zima.jpg
Solina.jpg
Ostatnio zmieniony sob 09 lut, 2008 przez Mati01, łącznie zmieniany 1 raz.
RED BEAR

Awatar użytkownika
Mati01
Posty: 48
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Post autor: Mati01 » pt 08 lut, 2008

Co do tankowania to wiem że w Baligrodzie jest CPN i w Solinie też
RED BEAR

reider66
Posty: 50
Rejestracja: czw 07 lut, 2008
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: reider66 » sob 09 lut, 2008

Ja też się piszę
Outlaw 525

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ustawki quadowe”