Opinie o quadach Kingway (Komandos 250)...

Wasze doświadczenia i pytania związane z chińskimi quadami
Slawek_Mat

Post autor: Slawek_Mat » pn 27 lis, 2006

chyba nie - trochę inna branża - programista nie handlowiec
ps. pracuje u mnie w firmie :D

Robson86
Posty: 14
Rejestracja: pn 27 lis, 2006
Lokalizacja: TK

Post autor: Robson86 » pn 27 lis, 2006

Wielkie dzieki!
....jeszcze wracajac do tego Kingway'a --> to chyba sie jednak na niego zdecyduje :D 8)
Cena-jest bezkonkurencyjna, i dodatkowo serwis, gwarancja-a silnik jest na licencji HONDY!! Wie ktos moze o co w tym chodzi (to znaczy ze nie powinien sie psuc :twisted: )
Dzieki
Pozdroo4all
Robson86
Pozdroo 4All

Slawek_Mat

Post autor: Slawek_Mat » pn 27 lis, 2006

Robson86:
Wielkie dzieki!
....jeszcze wracajac do tego Kingway'a --> to chyba sie jednak na niego zdecyduje :D 8)
Cena-jest bezkonkurencyjna, i dodatkowo serwis, gwarancja-a silnik jest na licencji HONDY!! Wie ktos moze o co w tym chodzi (to znaczy ze nie powinien sie psuc :twisted: )
Dzieki
Pozdroo4all
licencja - wszyscy tak mówią - efekty są inne
gwarancja - trzeba co 3 miesiące robić przegląd koło Częstochowy u importera
oficjalnie mówili mi , że gwarancja tylko 3 miesiące - ale na szczęście nasze prawo tego nie dopuszcza - dlatego obwarowanie przeglądami - oficjalnie w gwarancji nie było napisane gdzie są autoryzowane serwisy

Robson86
Posty: 14
Rejestracja: pn 27 lis, 2006
Lokalizacja: TK

Post autor: Robson86 » pn 27 lis, 2006

....bylem przed chwila na http://WWW.KingWayForum.Pl. Prawie wszyscy tam chwala te chinskie quady :lol: ciekawe ciekawe....
Sam juz nie wiem....Gosc z Kingwaya daje mi cene 4500zl +gadzety za free za 200cm :? Poprostu w Polsce jest za malo ogloszen sprzedazy uzywanych quadow w rozsadnej cenie :D :D :D ....Zonk w tym ze za 6000 nie da sie kupic jakiegokolwiek Japonca :( :( nawet starego :( :(
Pozdroo
Robson86
Pozdroo 4All

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » wt 28 lis, 2006

ale za 6500 juz kupisz uzywana yamahe - popatrz allegro...
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
MERIT
Posty: 67
Rejestracja: czw 31 sie, 2006
Lokalizacja: Białystok

Post autor: MERIT » wt 28 lis, 2006

Robson widzę, że wkręcił Ci się ten Kingway więc po co nas pytasz o zdanie skoro i tak jesteś przekonany że chcesz go kupić. W co drugim poście o tym piszesz. Czy chcesz potwierdzenia że jest ok? Ja Ci tego nie napisze skoro według mnie NIE JEST OK :!: . Moim zdaniem robisz duży błąd, ale w końcu to Twoje pieniądze i w razie czego Ty będziesz miał ból jak Ci się wszystko posypie. No więc kup go sobie i używaj, może będziesz miał szczęście i trafisz na super wykonany trwały i niezwaodny sprzęt. Powodzenia. Wiem swoje i zdania nie zmienię.
MERIT

Robson86
Posty: 14
Rejestracja: pn 27 lis, 2006
Lokalizacja: TK

Post autor: Robson86 » wt 28 lis, 2006

Wkrecil nie wkrecil-ale na poczatku wydawalo mi sie ze jest to swetna alternatywa dla uzywanych renomowanych quadow. Ale z czasem po poczytaniu tego i nie tylko forum (i w 99,8% zlych opinii) o chinskich quadach-zmienilem zdanie. Nie kupie tego szmelcccuu :D 8)
Pozdroo
Robson86
Pozdroo 4All

xpak
Posty: 18
Rejestracja: wt 08 sty, 2008
Lokalizacja: Bytom

Post autor: xpak » wt 08 sty, 2008

Witam, ktos kto od zawsze jezdzil na nowym Japonskim sprzecie, ewentualnie uzywanym ale i tak zwykle musial zaplacic za niego grubo ponad 10tys moze nie dokonca zdaje sobie sprawe z pewnej grupy ludzi, ktora chce posmakowac tego sportu za mniej jak owe 10tys zl.

Jesli ktos uwaza ze mozna za 6-8 tys kupic cos ciekawego 'japonskiego' na allegro to zycze powodzenia... chcialbym zobaczyc ile na tym pojezdzic, zapewne czasem zdazaja sie jakies okazje, ale niestety najczesciej duzo jescze w te zabawki trzeba zainwestowac, a kupujac nowego kingwaya mozna miec bynajmniej pewnosc ze jest tam nowy silnik, a nie po 8smiu szlifach i regeneracjach (no ale okej.. mozna trafic na 12 letnia honde za 8tys zl ktora byla smigana tylko do kosciola) Problem w tym ze chinskie quady szybko sie rozkrecaja, trzeba o nie dbac bardziej jak o te 'firmowe' i zainteresowac sie przynajmniej dokrecaniem tego co sie odkreca, moga sie pojawic drobne problemy z elektryka czy z jakoscia linek, ale to wszystko sa pier******** ktore kazda srednio pojetna osoba usunie b. tanim kosztem.

Kuzyn nabyl takowego komandosa, tzn prawie to samo ale z innej chinskiej firmy, kupil go za 6tys bez gwarancji nowego, przejezdzil na tym cale wakacje i nic istotnego tam nie nawalilo i nie zanosi sie na to coby sie mial odrazu rozleciec i takie cos na poczatek moze byc dobrym rozwiazaniem, bo czesto ludzie wydaja grube pieniadze w ciemno sugerujac sie tym co mowi sprzedawca, a tak naprawde dopiero w terenie widzimy czego nam potrzeba i jaki sprzet spelni nasze oczekiwania


Niestety w naszym kraju uzywane firmowe quady cenia sie cholernie wysoko co jest totalnym nieporozumieniem...

Awatar użytkownika
nuki
Posty: 19
Rejestracja: pt 30 mar, 2007
Lokalizacja: okolice Warszawy
Kontakt:

Post autor: nuki » wt 08 sty, 2008

xpak, nie zgadzam się z Tobą, lepiej wydać 6 000 zł na markowy sprzęt bo doprowadzisz go do porządku za jakieś tam pieniądze i sprzedaż w miarę a kupując chińczyka to tak jakbyś za trochę złomu z plastikiem zapłacił 6 000 zł...
Pozdrawiam,
Karol

xpak
Posty: 18
Rejestracja: wt 08 sty, 2008
Lokalizacja: Bytom

Post autor: xpak » wt 08 sty, 2008

Okej, to znajdz mi za 6 tys markowy sprzet, ktory wg Ciebie mozna za jakies pieniadze doprowadzic do porzadku, ale niech to bedzie minimum 250 oczywiscie 4T. Ratowanie padliny to taka skarbonka bez dna.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chińskie quady”