Witam,
Zarejestrowałem się na forum ponieważ chodzi mi po głowie kupno quada, KQ750, G7 coś tej klasy, problem w tym że nigdy nie jeździłem na quadzie i nie wiem czy mi się to spodoba.. obecnie mam motocykl i znudziła mi się jazda na nim, będę szukał czegoś innego.. Jestem z okolic Bielska Białej, moje pytanie kieruje do osób z pobliża czy była by możliwość pooglądania quada i ogólnego zapoznania z czym to sie je
Interesują mnie wyłącznie quady japońskie Honada Rincon 680 też może być.
Kupić czy nie kupić :)
Re: Kupić czy nie kupić :)
Kup sobie coś w dobrym stanie z poziomu "niżej sie nie da za dobry stan" czyli koło 25 tyś i pojeździj. Nie podejdzie opchniesz i raczej nie stracisz.
Zarówno gryzlak jak i kingquad to są fajne sprzęty mające wady i zalety. Z tym , że wada wg jednego kierownika nie musi być wadą dla innego - zależy czego się oczekuje, jak i gdzie jeżdzi.
Zarówno gryzlak jak i kingquad to są fajne sprzęty mające wady i zalety. Z tym , że wada wg jednego kierownika nie musi być wadą dla innego - zależy czego się oczekuje, jak i gdzie jeżdzi.
V2.....sound of madness
-
- Posty: 4
- Rejestracja: pn 08 paź, 2018
- Imię: Michał
Re: Kupić czy nie kupić :)
Dzięki Robson, tak właśnie myślałem o takiej kwocie, jakie to mogą być roczniki? Chciałbym tez zapytać czy quady z homologacją są bardziej w cenie niż te które jej nie mają.
I tak chciałbym gdzieś coś u kogoś pooglądać, bo jechać na kupno z zerowym doświadczeniem to chyba słaby pomysł.
I tak chciałbym gdzieś coś u kogoś pooglądać, bo jechać na kupno z zerowym doświadczeniem to chyba słaby pomysł.
Re: Kupić czy nie kupić :)
W tym budżecie myślę o quadach z homologacją.
Chyba że jej nie potrzebujesz to wtedy sytuacja zakupowa jest korzystniejsza (większy wybór i ceny niższe).
Roczniki - to jest w tym przypadku mniej istotne ale oczywiście ważne.
Tu już liczy się i wpływ na cenę ma stan.
Gryzli z reguły będzie starsze/droższe dla rocznika.
W tym budżecie bym napisał ...2008-2010 rok
Natomiast kingquad 750 to 2010-2012 - i brać ze wspomaganiem.
Co do oferty - cena/rocznik musisz postudiować ogłoszenia.
Jeśli nie "czujesz" tematu mechaniki itd to sprawa się komplikuje - Zakup wymaga sporej wiedzy i jakiegoś doświadczenia bo nie ukrywajmy większość quadów ma u nas zaniżone przebiegi i różne defekty albo historię, która sprzedający często starają się ukryć.
Nie wierz w to, że 10 letni quad ma 2-3-5 tyś km przebiegu. A to norma na wielu licznikach.
Zwłaszcza z homologacją.
Oczywiście nie znaczy to ze nie zdarzają sie takie perełki ale one raczej idą po znajomych bez ogłoszeń albo błyskawicznie znikają....albo mają zaporową cenę.
Chyba że jej nie potrzebujesz to wtedy sytuacja zakupowa jest korzystniejsza (większy wybór i ceny niższe).
Roczniki - to jest w tym przypadku mniej istotne ale oczywiście ważne.
Tu już liczy się i wpływ na cenę ma stan.
Gryzli z reguły będzie starsze/droższe dla rocznika.
W tym budżecie bym napisał ...2008-2010 rok
Natomiast kingquad 750 to 2010-2012 - i brać ze wspomaganiem.
Co do oferty - cena/rocznik musisz postudiować ogłoszenia.
Jeśli nie "czujesz" tematu mechaniki itd to sprawa się komplikuje - Zakup wymaga sporej wiedzy i jakiegoś doświadczenia bo nie ukrywajmy większość quadów ma u nas zaniżone przebiegi i różne defekty albo historię, która sprzedający często starają się ukryć.
Nie wierz w to, że 10 letni quad ma 2-3-5 tyś km przebiegu. A to norma na wielu licznikach.
Zwłaszcza z homologacją.
Oczywiście nie znaczy to ze nie zdarzają sie takie perełki ale one raczej idą po znajomych bez ogłoszeń albo błyskawicznie znikają....albo mają zaporową cenę.
V2.....sound of madness