Can Am Outlander XTP 1000 czas zacząć przygodę :)

[Bilu.]

To mi ktoś podmienił krzyżaki... A tak na poważnie to nie ma. Myślałem że może się wykreciła, ale nie ma. Kiedyś może wymienię na taki który ma. Na razie nic się u mnie nie dzieje.

[oolsztyniak]

U mnie też luzów brak więc nie ruszam

[Czoper]

Wszystkie mają więc prawdopodobnie kalamitka została urwana przez kogoś kto nieudolnie próbował krzyżak nasmarować. Ewentualnie wymieniony krzyżak na jakiegoś cudaka bez kalamitki.

W moim oryginalnym zaznaczam oryginalnym krzyżaku z przodu nie było kalamitki nawet otworu na kalamitkę nie ma czyli ?

Co by nie pisać Camany pojadą w przyszłym roku albo na tygodniowy wyjazd do Rumunii albo do UA
Mając małe pojęcie o GPS nie wybrał bym się na wyprawę zagraniczną! Tym bardziej w góry!
Jacku ile dni byliście w Rumunii a ile w UA ? tak pytam z czystej ciekawości.

[DKfan]

Dziwne, jak widzicie na dokumentacji technicznej kalamitka jest.Macie wersje EU czy któraś jest US? Może kalamitka w dokumentacji dotyczy tylko wersji US, lub też zrezygnowano z niej nie zmieniając dokumentacji, co akurat może niepokoić czy są jeszcze inne błędy.

W Rumunii byliśmy na miejscu 4 dni na Ukrainie jesteśmy na miejscu 3-4 dni w zależności od wyjazdu.

[Bilu.]

EU bez kalamitki.

[Czoper]

my byliśmy w Rumunii 8 dni z czego 6 było jazdy w terenie zrobiliśmy przez te dni ok. 450-500 km wiec wychodzi około 80 km dziennie , dużo ? mało? nie wiem, fakt że rajderzy wszyscy zaprawieni w jeździe więc i przeszkody szły szybko. Nigdzie nam się nie spieszyło cieszyliśmy się widokami i tym że możemy jechać gdzie oczy poniosą , jedynym ograniczeniem było paliwo , mieliśmy sprzęt biwakowy wiec spaliśmy w miejscach które nam się spodobały np szczyt góry 1470 m n.p.m

[DKfan]

My zrobiliśmy prawie 500km w 3,5 dnia z tym że mieliśmy nocleg stacjonarny w fantastycznym pensjonacie. Nie było potrzeby się przemieszczać bo mimo zrobienia ponad 400km, objechaliśmy mniej niż 30% tras

[oolsztyniak]

Jacek daj namiary na nocleg, może być na PW.
Ewentualnie lokalizacja bo szukamy czegoś na przyszły rok.
Tu było ok ale chcemy zmienić bezę wypadową.

Moim zdaniem tereny są podobnie trudne i na Ukrainie i w Rumunii.
Ich trudność reguluje tylko pogoda. Lub jej brak
Jak smaży słońce przez tydzień czy dwa to i Ukraina nie jest już takim wyzwaniem jak w przypadku np. roztopów czy ulewy przez tydzień.

Widać to co się dzieje najlepiej w górach gdzie drogi zamieniają się w rwące potoki nosząc ze sobą ogromne głazy, kłody, gałęzie dodatkowo robiąc fajną kilkunastocentymetrową koleinę niestety zawrócić jak już się wjedzie nie ma jak

Żeby nie było nudno zabieram kamana na przejażdżkę weekendową czeka nas około 550 km a start już dziś wieczorem

[Ikar]

Zazdroszczę ja siedzę za granica i już mi kciuk z wściekłości chodzi ...

[oolsztyniak]

Od początku tego roku zrobiliśmy z żółtym bagatela 3200 km więc przyszedł czas na wymianę oleju - tak sądzę , że już trzeba było

Tak wygląda motul 300v off road po w/w przebiegu
Niestety ani zdjęcie ani olej w bańce nie odzwierciedla rzeczywistości tak do końca więc wierzcie mi na słowo, że olej fakt był trochę przepalony ale nadal był klarowny i trzymał trochę barwy seledynu.

tym razem również wlałem motul 300v offroad - wydaje mi się to dobrą alternatywą dla jednak nie do końca znanych parametrów dla oleju XPS - nie sądzę aby motul mógł być gorszy.

Nastąpiło oczywiście mycie quada oraz smarowanie zawieszenia.
Problemów brak.