Robsson pisze:I właśnie przez pryzmat potrzeb i użytkowania trzeba na sprzęty patrzeć.
Wtedy takie CF okazuje się fajnym quadem (skoro w tym temacie jesteśmy).
Ja jestem na przeciwległym biegunie.
Lekkość, zwrotność-"krótkość" i promień, stabilność "boczna"-szerokość, EPS, delikatna reakcja na gaz (bez szarpania), dobry hamulec roboczy i postojowy....to podstawa żeby się dobrze bawić.
Ostatnio zamieniłem się z kolegą na outa maxa 800 (takiego jak Twój Czarku) bez wspomagania na wypadzie i wiem, że to sprzęt nie dla mnie. Chyba, że pójdę w turystykę. Wtedy bym się zamienił bez wahania.
Sprzętów tyle, że każdy wg potrzeb i gustów coś dla siebie znajdzie.
Tylko trzeba wiedzieć co się chce i nie ma wtedy narzekania (no jest go przynajmniej mało
![Wink ;)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif)
)
Jeździłem CF 550 i 500 i gdyby nie problemy techniczne, nie oddałbym 550-ki za nic. Zwłaszcza, że akurat ja chcę quada do turystyki, a nie do zabawy.
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70F przy użyciu Tapatalka