Pogaduchy o CF Off-Top

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami CF Moto
Wojtekski
Posty: 642
Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Suwałki

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: Wojtekski » czw 03 lis, 2016

https://www.youtube.com/watch?v=GTuKaVFi95w a tu jednak też zdziwić może :shock: .

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: Robsson » czw 03 lis, 2016

Hehehe. Ktoś mówił, ze CFki nie mają hamulców? Wybicie w stoppie trochę pomogło ale przejazd z zatrzymaniem fajny. Widać CFkom klimat Rasiji lepiej służy. :lol:
Faktem jest że kierownik reni schrzanił nawrotkę i to mu czasu chwilkę zajęło ale patrząc na prostą to CFka podobnie szła na takich kawałkach. W każdym razie wstydu nie ma, wręcz przeciwnie.
Ostatnio zmieniony czw 03 lis, 2016 przez Robsson, łącznie zmieniany 1 raz.
V2.....sound of madness :twisted:

Wojtekski
Posty: 642
Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Suwałki

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: Wojtekski » czw 03 lis, 2016

Hehe to to fakt tam bardziej hardkorowo latają ale chyba wszystkim ? na poprzednim filmiku Robsson widziałeś miśki też zdrowo a jeden nawet bez kominów był.

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: oolsztyniak » czw 03 lis, 2016

To Stopi było przez przypadek bo zawias nie ogarnia :D
Też raz tak miałem ale przy prędkości 70 km/h.
Niewiele brakowało i ze mnie i z CF'a wiele by nie zostało.
Supriseme pisze:Król jest tylko jeden :) A tak na poważnie, zostało jeszcze sporo czasu na namysły, ale... na 90% jestem już określony :)
Uchyl rąbka tajemnicy ;)
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: Robsson » czw 03 lis, 2016

Wojtekski pisze: miśki też zdrowo a jeden nawet bez kominów był.
Bo to gryzli jest ;)
oolsztyniak pisze:To Stopi było przez przypadek bo zawias nie ogarnia :D
Zgadza się, ale wyglądało tu efektownie :D
V2.....sound of madness :twisted:

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: oolsztyniak » czw 03 lis, 2016

Był tu na forum kiedyś kolega, który podczas jednego z rajdów przez taki stopi połamał sobie obojczyk i chyba coś jeszcze. Nie pamiętam jak się nazywał ale był ;) Białe CF Moto 800
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: Robsson » czw 03 lis, 2016

No niestety, jak się jeździ inaczej niż nakazano (tzn na 4 kołach) to może się coś zdarzyć :bezradny:
V2.....sound of madness :twisted:

Awatar użytkownika
DKfan
Posty: 1979
Rejestracja: wt 21 sty, 2014
Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
Imię: Jacek

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: DKfan » czw 03 lis, 2016

Widze, że nie za bardzo Robsson zrozumiałeś co Łukasz napisał to nie wynikło z jego stylu jazdy tylko zawiesznie nie ogarnęło, był nawet filmik wtedy jak spadł w czasie szybkiej jazdy dobił przodem i go wyrzuciło w powietrze.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad

Awatar użytkownika
oolsztyniak
Moderator
Posty: 4252
Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
Quad:: xxc 1000r
Imię: Łukasz

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: oolsztyniak » czw 03 lis, 2016

Dokładnie, zrobił w powietrzu świece ale tyłem. Przód był już na ziemi a tył jeszcze mocno w powietrzu. Gdy tył zetknął się z ziemią kierowca stracił panowanie nad quadem no i dalszy efekt znany.
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc :(
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga :twisted:

Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.

Robsson
Posty: 935
Rejestracja: pn 25 sie, 2014
Quad:: canam

Re: Pogaduchy o CF Off-Top

Post autor: Robsson » czw 03 lis, 2016

DKfan pisze:Widze, że nie za bardzo Robsson zrozumiałeś co Łukasz napisał to nie wynikło z jego stylu jazdy tylko zawiesznie nie ogarnęło, był nawet filmik wtedy jak spadł w czasie szybkiej jazdy dobił przodem i go wyrzuciło w powietrze.
To mnie oświećcie drodzy koledzy ;) .
Chyba zacznę stosować emotikony lub gwiazdki z dopiskiem na dole co oznacza dany fragment a dokładniej co autor/ja miał na myśli.
Dla wyjaśnienia - wyżej miałem na myśli jazdę inną niż na 4 kołach. Czyli np latanie o którym Łukasz pisze.
Zapewne tak doświadczony we freestyle-u nie jestem jak co niektórzy tu ale tor mx nie jest mi obcy i próbowałem w pewnym okresie życia ogarniać zasady latania tzn wybicia, ustawiania sprzętu w locie i opadania. Nie trwało to długo ale krzywdy sobie przy tym nie zrobiłem.
Teraz moje zdanie ( z którym nikt nie musi się zgadzać ale się Jacek nie obrażaj ;) )
Skoro tu mówimy o lataniu w powietrzu to niekoniecznie sam g**** zawias mógł mieć na połamany obojczyk decydujący wpływ. Ma on zasadnicze znaczenie przy wybiciu i przy lądowaniu ale tylko od samego zawiasu trajektoria lotu nie zależy. W locie bardzo istotną kwestią jest samo "wybicie z progu" - operowanie gazem i ciałem, wyważenie pojazdy jako samego, ustawienie sprzętu w locie/korekta (co przy 400kg nie jest tak łatwe jak przy 110 kg motocyklu), które z kolei odpowiada za sukces przy lądowaniu. Stąd to że kolega zaparkował przodem i fiknął front-flipa mogło zależeć IMO bardziej np od ujęcia gazu gdy przód się na wyskoku oderwał a kolega ujął gaz - wtedy przód nurkuje. To częsty błąd bo powinno się zrobić odwrotnie tzn gazu na wybiciu dodać i wybić przód zwłaszcza gdy quad nie jest dobrze wyważony i ma cięższy przód. Mogło tu zawinić właśnie złe wyważenie quada gdy ciężki przód ciągnął do ziemi szybciej niż tył lub zła pozycja kierowcy. Wyważenie wydaje mi się tu najbardziej prawdopodobne bo kolegi przypadek jak i ten ten na filmie u ruskich pokazuje że ciężki przód ciągnie zbyt szybko w dół. Gdy niewłaściwie maszyna dotyka ziemi to najlepsze zawiasy nie gwarantują sukcesu ( patrz lądowania np wrc) Także teoretycznie przyczyn mogło być kilka a nie koniecznie tylko zawias. Niedomagające zawieszenie daje się we znaki bardziej przy lądowaniu. Bo gdy w locie sprzęt zaczyna lecieć ryjem w dół (a o tym tu piszemy) to nie jest tylko wina zawiasu (zakładam, że był sprawny tzn amorki trzymały).
Bo latania sprzętem a zwłaszcza lądowania trzeba się "naumić". A to nie jest takie łatwe jakby mogło się wydawać. I nie każdym da sie latać.
Co nie oznacza, że pisząc to co piszę ja to umiem na quadzie bo quadami nie latałem, nie latam i latać nie zamierzam poza awaryjnymi przypadkami.
Wtedy albo się rozpierdzielisz na lądowaniu jak zaryjesz przodem zamiast kołami albo jak na filmiku gdy koła pierwsze dotkną ziemi, masa krytyczna nie pójdzie zbyt na przód oraz jest zimna krew/doświadczenie i jak nie przeholujesz z klamką może udać Ci się nie spotkać z matką ziemią osobiście i zaliczysz efektowne stoppie - jak temu tu co się z canamem ścigał.
A tam wyżej napisałem, że to lądowanie/sposób (nurkujący przód) mu w tym stoppie pomogło.
To tyle mojej teorii.
Postaram się na przyszłość pisać jaśniej żeby takich postów jak ten nie tworzyć. ;)
V2.....sound of madness :twisted:

ODPOWIEDZ

Wróć do „CF Moto”