Mamy jeszcze kilka miejsca na wyprawę w Bieszczady.
Jedziemy na dzikusa po okolicach rozrysowanego tracka.
Wyjazd i spotkanie w Hotelu 20.05 - 21.05 ruszamy na track.
Plan jest taki, żeby 25.05 wracać już do domu ale jeśli :
a) pogoda będzie super to zrobimy sobie dzień odpoczynku gdzieś przy dzikim strumyku
b) trasa będzie na tyle trudna, że nie damy razy zrobić założonych przebiegów w jeden dzień
(mamy wtedy zapas jednodniowy na w razie W)
c) będzie szło na tyle dobrze, że postanowimy pojeździć dzień dłużej.
Wymagania? Namiot i ciepły śpiwór

Opłaty - tyle ile każdy wyda i za ile zje - nie ma żadnego wpisowego.
Plan wyjazdu
Standard - pierwszy nocleg w hotelu, parking dla aut z lawetami strzeżony i zamknięty - 20 zł / doba
Nocleg - pokój dla jednej osoby 50 zł
dla dwóch osób 70 zł
dla trzech osób 90 zł
Czterech 110 zł
Śniadanie dodatkowo płatne 15 zł
Trasa urokliwa (patrząc po zdjęciach) z ominięciem rezerwatów i parków krajobrazowych (niestety).
Przewidywana długość trasy trochę ponad 400 km.
Tankowanie średnio po 80-100 km ale różnie bywa także każdy zabiera zapas paliwa minimum 5 litrów.
Jeśli zajdzie potrzeba jeden nocleg robimy w jakimś schronisku żeby naładować akumulatory i zażyć ciepłego prysznica oraz porcelanowej toalety

Zainteresowanych zapraszam do odezwania się tutaj lub na PW
