Ziomuś, jak Marcin zrealizuje wspomniany przez Ciebie projekt to na pewno zrobi to z dbałością o najdrobniejszy detal i finalnie pojazd będzie bardziej przypominał rakietę do 1/4 mili niż pojazd ATV (zresztą sam o tym już pisał).MaxMW pisze:Marcin piszesz ze to rzeźba może i tak jest ale sam coś wspominałeś o projekcie 180 km w ls czy jest sens ladowac taki silnik do ramy access z tandetnymi końcówkami wahacze.jak ktoś chce taka moc to dlaczego nie postawi na yamaha raptor ?
Co do wytrzymałości i bezpieczeństwa to cóż, jak ktoś ma dużo hajsu i taki grymas to jego sprawa, nie ja na tym będę jeździć, poza tym kto bogatemu zabroni?!
Marcin ma pojęcie o tym co robi oraz zaplecze i nie porywa się z motyką na słońce tak jak większość tych "genialnych" konstruktorów z OLX i nie tylko, którzy chwalą swoje dzieła, opisując że wsadzili do kosiarki silnik od kombajna i teraz można na niej "latać".
. Ja tam akurat jestem uparty na ten wsteczny bo mi się kilkukrotnie już przydał w terenie ( cykor jestem i jak jest zbyt duża góra to z niej nie zjeżdżam, a ponadto mam dużo z lenia to mi się go pchać nie chce:P )Prawda jest taka ż bym pojeździł takim cackiem po SWAPIE ale nie słyszałem żeby ktoś w okolicy Tczewa czymś takim śmigał. Moje maleństwo jest na chwilę obecną dopieszczane więc będę się nim chwalił jak będzie gotowe.
