Zdecydowanie nie ma się nad czym zastanawiać. Miałem KQ750 EPS 2014 i jeździłem Outlanderem L. Zdecydowanie wygrywa Outlander L, przyjemność z jazdy, wygoda i prowadzenie się pojazdu to inna klasa pojazdu, co więcej mniejsze spalanie i reakcja na gaz, V2 Rotaxa świetnie się wkręca w odróżnieniu do KQ i nie traci mocy na podjazdach.szymoneski pisze:Wkradł mi się błąd, KQ kosztuje nie 27,5 a 37,5 tys. (chyba ze wspomaganiem i rejestracją nie znajdzie się dużo taniej)
Czyli w takiej samej cenie nie ma co się zastanawiać?
A co z cenami części? Jak z kosztem serwisu?
Wspomaganie w KQ jest gumowate i nie zmienia sily wspomagania w zależności od prędkości (!) jedziesz wolno jest ok, ale przy szybkiej jeździe kierownica daje małe wyczucie tego co się dzieje z kołami. W Oucie jest 3 stopniowe wspomaganie z ze zmienna siła wspomagania.
No i Viscolock, kiedyś tego nie doceniałem ale w tej chwili uważam że to świetne rozwiązanie. Często przejeżdżam w miejscach gdzie inne quady muszą się wycofać, dopiąć blokadę i jechać jeszcze raz. Visco pomaga tez na podjazdach, w sytuacjach gdy zaczyna brakować trakcji mamy napęd 4x4 a nie 4x3. Nawet najbardziej Mega Pro quadowcowi nie chce się zatrzymywać i dopinać blokad, a często nie ma takiej możliwości w czasie jazdy bo zatrzymanie się oznacza koniec jazdy.
Kolejny plus przepotężne hamowanie silnikiem w Outlanderze.
Plus KQ tylny hamulec w moście, nie trzeba zmieniać klocków przez jakieś 10kkm. Chyba że ktoś je spali przez zastosowanie złego oleju to wtedy koszt chyba koło 1000zł.
Serwis wychodzi taniej niż KQ, którego kupowałem u indywidualnego importera. Tam przegląd pierwszy po 300km następne co 1000km. Koszt 500zł, przegląd z regulacją zaworów 750zł.
W serwisie Can-am 1 przegląd 10rbh 350 zł następne co 1500km 450 zł.
Interwały między przeglądowe są następujące e Can-amie (zalecane w manualu) olej silnikowy 3000km, olej w skrzyni 6000km (kontrola stanu co 3000km) w mostach chyba też co 3000km.
Ja serwisuję sobie sam i koszta przeglądów dla 800 są następujące.
-silnik: filtr+ olej Motul 300V 2litry ok 110zł
-skrzynia 0,4 l Motul 75W140 ok 15zł
-most tył 0,25l Motul 75W140 9zł
-most przód 0,5 l Motul 75W90 18zł
-klocków nie wymieniłem od ponad 3000km nadal są grube więc podejrzewam że następne 2000 przejadę bez wymiany.
-oryginalne tuleje wahacza 80zł komplet na wahacz. Dotaczane z teflonu połowa tego.
-łożysko jednokierunkowe SKF 35zł
-manszeta EPI 65zł
- sworzeń wahacza EPI 81zł
-pasek oryginał 450 zł zamienniki od około 200zł (oryginał Suzuki 600zł zamienniki też około 200zł)
Generalnie koszty napraw są podobne czasem mogą być wyższe w KQ, czasem w Oucie. Nawet remont silnika jest droższy w KQ ponieważ trzeba kupić oryginalny tłok pokrywany nikasilem.
Plusem jest to że Outa kupuje się u autoryzowanego dealera z homologacją na samochodowy inny z pakietem homologacyjnym i można go serwisować u każdego dealera BRP w Polsce. U prywatnego importera serwisuje się tam gdzie sobie sprzedawca zażyczy albo traci się gwarancję.