Post
autor: seban79 » wt 08 gru, 2015
Panowie mam problem z Luckiem.Od pewnego czasu zaczęły się problemy elektryczne.A mianowicie:najpierw szlag trafił liczni,później spalił się przerywacz kierunków,następnie czujnik wentylatora,a teraz przekaźnik rozrusznika.Nie wiem o co chodzi?Czy jest to wina regulatora napięcia?Jeszcze nie mierzyłem napięcia jakie przychodzi na aku,ale kolega powiedział ze padające regulatory w lucku,to norma.Jemu jak padł,to miał 18v ładowania.Czy to mogło spowodować takie spustoszenie?Przekaźnik tylko tyka,a rozrusznik,ni drgnie