eXpedycja Bunkry II - wrzesień 2015

[oolsztyniak]

Jeszcze nie dojechał a już by pił

[marioIII]

No Panowie i Panie - START

[Robsson]

Pogodnego weekendu życzę , udanej integracji i bezpiecznej imprezy

[Czoper]

marioIII ładny zestaw - już chyba z Viatolem ?
Robsson szkoda ,że nie mogłeś jechać

[Robsson]

Życie....pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
Ale duchowo jestem z wami.
Sącząc rudą w sobotę będę ciepło o Was myślał
I niecierpliwie będę czekał na Wasze materiały filmowe.

[Czoper]

to na rudą masz czas a na quady nie ???

[Robsson]

to na rudą masz czas a na quady nie ???

Taki termin Panie "wybraliśta" , że nie idzie pogodzić....

Na quady czas musi być a ostatnio po założeniu lżejszych rolek to tydzień temu we czwartek i w ostatnią niedziele bawiłem się jak dzieciak w piaskownicy - z płaczem do domu wracałem że już koniec.
Żeby nie urwana ośka u kumpla to bym pewnie wczoraj/dziś znowu się bawił. Dziś/wczoraj/jutro ale niestety nie w ten weekend..... tę sobotę i niedzielę "ruda" zajęła już wcześniej.

[oolsztyniak]

Niektórzy za dużo piją... Ot taka filozofia.
Dojechali prawie wszyscy - prawie.
Kilka osób nie ma, nie dzwonili, nie pisali więc nic nie wiem.
Ale ogólnie dobrze się zaczyna poza tym, że pada.
Czas spać

[Robsson]

Niektórzy za dużo piją... Ot taka filozofia.

Człowiek nie wielbłąd w końcu...

Dojechali prawie wszyscy - prawie.
Kilka osób nie ma, nie dzwonili, nie pisali więc nic nie wiem.

Ważne, ze kasa weszła od nich. Na "amazonki" będzie

Ale ogólnie dobrze się zaczyna poza tym, że pada.

Czyli zmoczy grunt i będzie idealnie.
Tego życzę

[Czoper]

Dwa pierwsze dni za nami po około 150 km każdy, grupa liczyła 35 quadów założenia co do zwiedzania i traków zrealizowane na 99% niestety dzierżawca Wiaduktów w Stańczykach nie popisał się i wycofał się w ostatniej chwili z wcześniejszych uzgodnień no cóż nie brakuje capòw w tym kraju którzy dane słowo mają za nic ale o Stańczykach i o impertynecji dzierżawcy napiszę w relacji !!
Bawimy się dzień trzeci , troszkę w okrojonej już grupie, niestety niektorzy mają daleko do domu. Ci co zostali zwiedzają traki Bedysia!!
Już dotarliśmy do domu -17.30