Kupię Outlandera 650 lub 800

[Zmora1966]

nie wiem w której części chodzi o moją wyjaśnienie zjawiska ale:

- serwisy w przeważającej większości nie znają się na swojej robocie albo po prostu się do niej nie przykładają (dotyczy tych z którymi miałem do czynienia)
- nie można jednak uogólniać i są serwisy gdzie swoją gadzinę z spokojem odstawię (np. Pingwin, Mikuś)
- są prace których nie będę robił bo nie uważam się za mechanika i wolę nie grzebać jak coś przekracza moje umiejętności
to tak gwoli doprecyzowania

[Cj_cezar]

100% racji.
Nie wszystko zrobię sam i nie wszystkich neguję ale..........jeżeli uda mi się coś zrobić samemu to jest ogromna satysfakcja
W razie "w" mam niedaleko dobrego mechanika, który nie ma autoryzacji na quady, ale naprawia je i motocykle już od ponad 20 lat.

W Can am-ie zrobiłem dość dużo w ciągu tygodnia, a CF 550 stoi na serwisie już prawie 2 m-ce (poraz drugi) i nie wiadomo kiedy skończą.

[oolsztyniak]

Mnie najbardziej powalają te serwisy, które jak do nich pojedziesz nagadują na innych, że to partacze, że się nie przykładają i, że nie mają pojęcia.
Po wyjeździe z takiego serwisu i wyłapaniu kilku bubli nóż w kieszeni się otwiera.
Najlepiej gadać na innych gdzie samemu niewiele ma się pojęcia.

Na tyle na ile się potrafi uważam, że warto samemu co nie co porobić bo raz, że wiadomo, że zrobione a dwa kilka stówek nieraz w kieszeni - głupi przykład wymiany oleju w CF - koszt w serwisie samej robocizny 120 zł, filtr i olej motul 5100 - 350 zł netto.

Zakup oleju z filtrem 130 zł brutto, wymiana 30 min.

Oczywiście nie wszystko można zrobić samemu bo nie wszystko się potrafi to raz a dwa posiadanie odpowiednich narzędzi może słono kosztować.

Cezary nie zrażaj się, powoli do przodu i się nauczysz

[Cj_cezar]

No i pierwsza przejażdżka.
Zrobiliśmy 30km w jakieś 3 godz. po lasach i krzakach, z elementami przepraw przez rowy. Can Am spisał się wzorowo.

[Ikar]

Nie za dobrze jak na docieranie paska ... Przez 50km powinien sie ułożyć ciagle ruszanie i szarpanie mu nie służy

[oolsztyniak]

Ja słyszałem nawet coś o 100 km

[Miłosz]

Czarek zalozyl uzywany pasek, nie robcie Panowie apteki.

[oolsztyniak]

ale wymieniłem pasek i próba
Po 2km chwilowy postój i ..............to koniec jazdy. Ani do przodu ani do tyłu.

Znaczy się, że ten używany co

Oryginalny pasek wraz z taką śrubą znalazłem w kufrze. Nie mam pojęcia co tam robił, ale posiada lekkie ślady używania.

Został zerwany i jednak kupił nowy

[Ikar]

Znam jednego takiego w wildcacie X bez docierania paska załatwiał każdy w 100km po dotarciu naprawdę spokojnym nawet jak na niego wytrzymuje juz 500 km jego katowania wynik świetny jak na niego

[Ikar]

Cezary nie dokręcające zbyt mocno śrub pokrywy wariatora bo pózniej nie odkręcisz