Ale Sławek wszystko przejechał na fabrycznych i może z raz tylko miał problem z ruszeniem pod góre na mokrej glinie, która była dosłownie jak masło. Więc oponkami się mi tutaj nie wykręcajCzoper pisze:Bo mi Quada szkoda na błoto , kurz szybciej się zmywa , nie śmierdzi jak błoto itp. itd. poza tym mam fabryczne opony więc na takie błotne koleiny jak na ten przykład są jesienią na Żuławach nie nadają się - koleiny na Żuławach całkiem podobne do tych na Ukrainie tyle ,że czarne i bardzo śmierdzące to gdzie bym się tam pchał ??DKfan pisze:Bo ty zawsze po szuterkach.....to i sposobności nie miałeś
Inna sprawa że wszyscy jeździmy na quadach ale każdy też lubi (albo ma takie możliwości) jeździć po swojemu, jeden woli szutry, drugi błoto a trzeci bez podjazdów nie widzi sensu jazdy.
U nas akurat samo błoto dookoła, aby na przykład pojeździć po górkach muszę zrobić prawie 30km w jedną stronę quadem, po szutrach też nie za bardzo bo teren mocno zurbanizowany i ludzi się szwęda co nie miara więc trzeba być ostrożnym, więc tylko błoto i jakieś małe dziury w ziemi zostają.
No i Piotrek sprzecik masz idealny pod szybkie szuterki bo XTP do tego stworzony.