SWAP Lucky Star

[Marcin ATV SWAP Garage]

Panowie od pewnego czasu poszukuje maszyny pod swap lecz kupno czegos w dobrym stanie nie jest takie łatwe...Początkowo na zakup quada chcialem przeznaczyc max 6-7tys lecz ciezko kupic cos niezlego w tych pieniadzach.Sama wymiana nefbarów na aluminiowe od raptora i koszt nowych opon to okolo 1700zl a wiadomo ze zawsze cos jeszcze sie znajdzie do wymiany. Do rzeczy,mam mozliwosc zakupu accessa rok produkcji 2011 lecz został sprzedany w salonie dopiero w roku 2014 jest zarejestrowany i ubezpieczony ma niecale 1500km przebiegu i ponad rok gwarancji no i oczywiscie jest w stanie idealnym zarowno wizualnie jak i mechanicznie nie ma sie doslownie do czego przyczepic.I tutaj mój dylemat czy warto inwestowac w taki zakup?Cena za taka maszyne to 10 tys no ale tak jak mowie nie ma sie naprawde do czego przyczepiec.Czy lepiej szukac czegos tanszego i ewentualna roznice w cenie przeznaczyc na naprawe/doposazenie quada?access o ktorym mowa jest dokladnie w takiej konfiguracji jak ten na zdjeciu ponizej.

Gdybyś był cierpliwy trochę poczekał i poszukał jest szansa że za tyle to bys miał gotowego ze SWAPEM może bez nerf barów ale w całkiem fajnym stanie kolega STAMP kupił swojego w idealnym stanie 800 km przebiegu 2013 r za coś ok 8 tyś i był na prawdę idealny 2 tys drogą nie chodzi a wyglądał dokładnie tak samo jak z twojej foty opony igła cała reszta też.

[Marcin ATV SWAP Garage]

Ropa Gdzie awatar ????

[gateway]

Ja wyszedłem z założenia, że kupuję złom z papierami i sam doprowadzam do stanu nowego. Policzmy co tu może być do wymiany:

-wahacze przód (łożyska tulejki) - 400 pln komplet
-drążki kierownicze - 220 komplet
-zestaw naprawczy wahacza tył - 150
-wszystkie łożyska, tulejki i uszczelniacze na tylni amorek - około 230
-plastiki-600

Łącznie daje nam kwotę około 1600 pln

Jeśli nawet dojdą sworznie na przód, to mamy max 2 tys zł. i zawieszenie quada jest całe nowe.

Ewentualnie można dołożyć 500 na jakieś łożyska kół, ośki, przepalone żarówki itd.

Oczywiście rama musi być prosta itd. Ale nie wiem, jak trzeba LS-em wydzwonić aby zgiąć ramę.

Więc mamy 2 tys plus quad. Im tańsza baza tym lepiej. Plus swap.

Wg mnie można się zmieścić w 10 kpln z nowym zawieszeniem, plastikami, swapem.

[czarny]

Na chwile obecna analizuje sytuacje na rynku zobaczymy co bedzie dalej Nie ukrywam ze najlepiej by było kupic takiego juz po swapie

[costigan]

Wiele osób które posiada lucka czyta to forum i widzi duże zainteresowanie zakupem lucka do swapu więc logiczne jest że z ceny nie zejdzie. Lucek stał się chodliwym towarem po pierwsze jest nadmiar części używanych silniki, wydechy, itp jeszcze nie dawno znalezienie używanych części graniczyło z cudem a jak było to za gruba kasę, a dziś utrzymanie stało się znacznie tańsze.

[Danger]

może ktoś podać jakie amorki gazowe pasują plug&play do ls i dobrze się spisują konkretnie od jakiego modelu i roku.
I w jakim przedziale można je kupić.
dzięki

[adrianus]

Dokladnie tak jak napisal costigan. Lucky mocno zyskal na popularnosci. Ciezko teraz np znalezc takiego szrota z zepsutym silnikiem za np 3 tysie. Bo sprzedajacy w razie awarii kupuje drugi silnik za tysiaka i wystawia ogloszenie ze sprzedaza za min 5 kafli.
Czarny. Na Twoim miejscu szukalbym czegos tanszego i podremontowanie go

[Danger]

Ja wyszedłem z założenia, że kupuję złom z papierami i sam doprowadzam do stanu nowego. Policzmy co tu może być do wymiany:

-wahacze przód (łożyska tulejki) - 400 pln komplet
-drążki kierownicze - 220 komplet
-zestaw naprawczy wahacza tył - 150
-wszystkie łożyska, tulejki i uszczelniacze na tylni amorek - około 230
-plastiki-600

Łącznie daje nam kwotę około 1600 pln

Jeśli nawet dojdą sworznie na przód, to mamy max 2 tys zł. i zawieszenie quada jest całe nowe.

Ewentualnie można dołożyć 500 na jakieś łożyska kół, ośki, przepalone żarówki itd.

Oczywiście rama musi być prosta itd. Ale nie wiem, jak trzeba LS-em wydzwonić aby zgiąć ramę.

Więc mamy 2 tys plus quad. Im tańsza baza tym lepiej. Plus swap.

Wg mnie można się zmieścić w 10 kpln z nowym zawieszeniem, plastikami, swapem.

a co jeśli jakaś ośka bije i wahacz uszkodzony ?
wahacz to jakieś 1200 a ośki tyle samo do tego opony czyli wychodzi na to samo. To zależy jak wygląda dany egzemplarz

[STAMP]

Tez bym szrota nie kipił. Ale 10000 za gada starszego rocznikowo i z przebiegiem 1500 to i tak za dużo. Jak wspomniał Marcin ja dałem 8000 za rocznik 2013 stan idealny i przebieg był mniejszy.

[gateway]

Wahacz pęka. Wielu miało tą awarie. Spawanie załatwia sprawę. Ośka - u mnie jest w dobrym stanie a i tak wymieniam na tą od 450.
Oczywiście wszystko zależy od danego egzemplarza.
Kupiłem dwa LS-y z uszkodzonym silnikiem za mniej niż 4kpln/szt.
Jeden miał uszkodzony rozrząd. Drugi po czyszczeniu gaźnika odpalił i jeździ.
Mimo, że w jednym nie było żadnych luzów w zawieszeniu, to chciałem przesmarować łożyska igiełkowe. Okazało się, że mimo iż luzy nie występują, to wszystkie łożyska są do wymiany. No cóż. I tak by w ciągu sezonu poleciały.
Włożę 2 kpln plus SWAP. Wyjdzie 10-11 kpln. Plus jakieś dodatki jak nerfbary, osłony na ręce, mody układu hamulcowego.
Kupując za 7kpln takiego z 2008 w dobrym stanie też mogę w niedługim czasie wymieniać zawieszenie. Wg mojej matematyki bardziej się opłaca kupić tanią bazę.
Alr tutaj dochodzi to, że lubię grzebać przy takim czymś i robię sam (oprócz SWAPA, bo same graty by wyszły tyle, co Marcin bierze za kompleksową usługę).
Gdybym miał komuś zapłacić, to faktycznie może się nie opłacić.