CF MOTO, serwis, gwarancja.

[moniek28]

Mam przejechane 1300 KM i zrezygnowałem z przeglądów bo ten serwis się na niczym nie zna, tylko na kasowaniu, wszystko trzeba im mówić, za pierwszy przegląd 450zł. A i tak wszystko robię sam. Czy podjąłem słuszną decyzję?

EDIT1: Czy jest ktoś?

EDIT2: Czy ma ktoś problemu z CFMOTO? Po jakim przebiegu regulować zawory?

modRuszko: Wyedytowałem posty! Pisz małymi literami! Zmieniłem temat.

[rstpiotrek]

Ja też przy swoim robie sam bo co do tych serwisantów to masz racje, jesli gwarancja już ci się kończy za niedługo to też bym ich olał ale ja mam jeszcze przez rok więc niestety raz musze ich na pewno za sponsorować. a te zawory to kolega pingwin radzi regulować dopiero w przedziale 2000 - 3000 km

[Ranid]

Mój CF 500 we wrześniu będzie miał 2 lata,obecnie mam 2 tyś przejechane,sprawdzałem zawory i luzy były dobre,zrezygnowałem z gwarancji po 100km i do tej pory pękła osłona gumowa półośki [ale to zimą było] pasuje od Grizli 700.Na początku był problem z czujnikiem prędkościomierza zaklejał się opiłkami,trzeba przy każdej wymianie oleju go czyścić.A tak to wszystko gra.

[atomboy]

podłącze się pod temat. Też stoję przed dylematem serwisu nawet nie to , że zły ale uporczywy limit 450km... na dojazd tracę od razu 40km i pozostała część to w sumie nie wiele na zabawę w błotku jakoś ten limit szybko schodzi. Ja z kolei mam inne pytania czy koniecznie trzeba zmieniać oleje po 450km? przy jeździe raczej rekreacyjnej. Jeśli nie to po ilu km proponujecie? na serwisie to bym się pokazywał kiedy będzie rzeczywiście usterka. Quad zbliża się do 1700km pasuje jednak nauczyć się go naprawiać bo kiedy siądzie na bezdrożach nie zadzwonię po assistance

[Robsson]

Olej co 1 tyś, zaworki j/w co 2-3 oleje.

[atomboy]

Dzięki
Był na forum tutorial jak wymienić olej w silniku oraz w mostach za chiny nie mogę go odszukać, przez google też nie. Wychodzą podobne ale do Kymco. Jeszcze jakby jakiś manual do regulowania zaworków i byłoby miodnie tymczasem szukam dalej.

[atomboy]

Olej wymieniony, przy następnej zmianie zrobię porządny tutorial z filmikiem i zdjęciami bo brak tego w necie a jeśli już jest to bardzo ogólnikowo i do innych quadów. Dzięki samodzielnej wymianie zobaczyłem jak mechanicy idą na skróty aby nie ściągać podstopnicy i wygięli mi aluminiową osłonę, leniuchy. Sam filtr oleju też pognieciony pewnie przy dokręcaniu i jeszcze z chińskimi znaczkami ciekawe czy w ogóle był wymieniony. Też mam wątpliwości co do samego oleju bo czy po 450km w rekreacyjnej jeździe byłby całkowicie czarny i przepracowany jak samochodowy po 15tys ??

Myślałem, że zrobię jeszcze wymianę w dyfrach ale za bardzo się grzebałem. Postaram się na dniach to zrobić ale już z tutorialem.

Dopóki nie zobaczę jakiś sensownych tutoriali gdzie reguluje się zworki będę to zlecać serwisowi ale cholernie uważnie patrzeć na to co robią.

[Ranid]

Trzeba wziąć pod uwagę że silnik kręci się w okolicach 4500 - 5500 obr nawet jak jedziesz 30km/godz,smaruje też skrzynię biegów,jak taplasz się w błocie to kilometry nie lecą jak po asfalcie a obroty duże.Ja zamontowałem licznik motogodzin i porównuje.

[atomboy]

właśnie teraz miałem bardzo lekki teren, szutry, ściżki etc błoto do 1/3 opony za to było nieco więcej szybkich przejazdów w okolicy 100km/h przez oczywiście krótki czas.

Może też chodzi o specyfikacje samego oleju... ale filtr był oryginalny jak sprawdziłem czyli nie wymieniony chyba, że tylko takie montują...

[atomboy]

po wymianie oleju stwierdzam, że to zupełnie inny quad.
Wydaje mi się działać płynniej i jest nieco ciszej jeśli to w ogóle możliwe. Z całą pewnością lepiej działają biegi płynnie i bez konieczności użycia większej siły.