problem ze skrzynia biegow

[bernijol]

Witam quad kymco mxu 150 mam a właściwie zaczyna mi szwankować skrzynia. Gdy chcę np. ruszyć z miejsca poprostu tak zaczyna skrzeczyć jakby tryb jakiś nie zazębiał. po chwili łapie i ciągnie ale podczas jazdy też tak dziwnie słychać stuki jakieś dziwne odgłosy i też poszarpuje zwłaszcza na wolnych obrotach jadąc powoli z obciążeniem też tak słychać jakby tryby nie zazębiały dodam że sam silnik pracuje ładnie i równo. Wszystko to wydobywa się ze skrzyni. No i teraz mam taki dylemat czy rozbierać samemu czy oddać w jakieś ręce. pojecie trochę mam to znaczy nie rozbieralem tego silnika nigdy no ale wske nie jedna na części pierwsze.No tylko tu to troche inna sprawa rozrząd i inne nie wiem sam, może ktoś ma w tym doświadczenie na forum kto mógłby mi powiedzieć czy to jest do zrobienia we własnym zakresie i na co ewętualnie uważać rozbierając ten motor. Zdaje mi się że to poprostu jakiś tryb w skrzyni np. wałek zdawczy a może jakieś łożysko bo ewidętnie nie zazebia coś w skrzyni. Z góry dzięki za porady.

[DKfan]

Jeżeli masz tam skrzynię CVT to stawiałbym na kończący się pasek napędowy.

[Pingwin Legnica]

1. Wewnątrz silnika masz sprzęgło odśrodkowe, ono odpowiada za przeniesienie mocy pomiędzy wałem a wariatorem. Jeżeli buczenie, szarpanie to raczej tu. Objawiało by sie to spadkiem mocy.
2. Jeżeli to typowe stuki, rzężenie zębów, jakby "niezatrybiały" to trzeba zobaczyć do skrzyni. Może łozysko się wysypało, raczej bym tego nie lekceważył.

Skrzyni w Kymco nie rozbierałem, będzie potrzebna na pewno nowa uszczelka.

[bernijol]

tak jest to skrzynia cvt ale sam obstawiam raczej same elemety skrzyni bo dzwieki jakie dochodza to typowe zgrzyty wynikajace z tego jakby tryb za tryb nie zazebial i tak mysle ze moze byc to lozysko na walku zdawczym tam jest takie walkowe czy iglowe nie wiem jak to sie fachowo nazywa no i to ono tak na zdrowy chlopski rozum jest najbardziej obciazone. Wiem ze cos takiego wlasnie w tym miejscu jest bo wlasnie wczoraj szukalem w necie budowy tego silnika. W sumie jedyne zdjecia jakie udalo mi sie znalesc to puste kartery tego motoru jakis koles na olx wystawil na sprzedaz kartery byly z lozyskami. I tak mysle ze tryby same z siebie luzu nie lapia wiec prawdopodobnie jakies lozysko. Jeszcze zaraz zrobie taki myk zdejme lancuch napedowy odkrece zebatke i sprawdze ruszajac walkiem zdawczym czy moze gzdzies pojawil sie na nim luz jak jest to mysle ze to beszie te lozysko. Najgozej martwi mnie to ze trzeba bedzie silnik na czesci pierwsze rozebrac. No i napewno komplet uszczelek itp.A gdyby to byl pasek od sprzegla do wariatora to wlasnie tez wydaje mi sie ze spadek mocy bylby , a u mnie z moca jest ok. Sory ze tak kulawo pisze bez znakow,pisze z telefonu i to troche problematyczne jest. Dzieki za zainteresowanie. Nie wiem czy zdecyduje sie na naprawe we wlasnym zakresie bo nie wiem czy uda mi sie rozrzad spowrotem ustawic a moze wie ktos jak to zrobic chodzi mi orozrzad jak go sie ustawia puzniej jakies znaki czy cos?

[Piotrek79]

No ale zeby zobaczyc do skrzyni nie trzeba ruszac silnika no tak przynajmniej jest w kxr 250 odkrecasz tylko dekiel ten od strony walka zdawczego i skrzynia twoja.

[bernijol]

Koledzy forumowicze nie drążyłem tematu dalej bo dolegliwości w moim quadzie ustąpiły samoistnie i nic od dłuższego czasu nie stukało do wczoraj. Wczoraj znowu stukało dość głośno a dziś jeżdziłem i trochę stukało pod koniec jazdy była już cisza jak powinno być. Nie wiem co o tym myśleć co to może być. Nosz kurde jak coś by się sypało to chyba by cały czas stukało waliło a tu raz stuka inny raz siadam na quada jeżdżę i jest w porządku. Czy to może pasek? Koledzy macie jakieś pomysły gdzie zajrzeć? U mnie żeby do skrzyni zajrzeć chyba trzeba rozpołowić silnik. Tak mi się wydaje bo dekielka od strony wałka zdawczego nie ma. Chyba aż sprawdzę konkretnie. A zauważyłem też że na wstecznym ruszając z miejsca ma sporo więcej mocy niż ruszając z miejsca do przodu, tak jakby sprzęgło się ślizgało ruszajac do przodu a na wstecznym tego nie ma ciągnie odrazu. Pasek czy sprzęgło? czy tak ma być?

[Piotrek79]

Moze byc pasek ale cale sprzeglo do przegladu.

[bernijol]

Witam. Problem rozwiązany. Mianowicie po kolei może się komuś przyda komuś kto ma (będzie miał) podobny problem. Okazało się że te wszystkie zgrzyty to nie żadna skrzynia biegów tylko wyciągnięty łańcuch takie odgłosy wydawał. Doszedłem do takiego wniosku po dokładnym osłuchiwaniu podczas powolnej jazdy. Ale jak pisałem wyżej skrzeczy i zgrzyta czasami a czasami nie a dzieje się to tylko wtedy kiedy łańcuch jest suchy (nie nasmarowany smar się wytrze). Po nasmarowaniu jest cisza tak jak powinno być. W miarę eksploatacji smaru na łańcuchu odgłosy powracają ale dopiero gdzieś po dwóch tygodniach intensywnej jazdy. dodam że łańcuch u mnie jest wyciągnięty na max a w jednym miejscu jest bardziej niż na całej pozostałej długości. Taki urok quada na łańcuch. Narazie smaruje częściej a nowy postaram się jak najszybciej zakupić choć to nie mały wydatek bo jak do mojej pchełki kosztuje około 200pln. lepszy taki DIDa ale myślę że lepiej odrazu kupić lepszy żeby dłużej mieć spokój zwłaszcza że też czasami ciągam przyczepkę, i to nie malutką:). Mam jeszcze tylko takie zadanie a mianowicie chce poprawić sprzęgło żeby lepiej ciągneło mniej się ślizgało, czy wymiana sprężynek w sprzęgle (odśrodkowym)na miększe pomoże? czy nie będzie odrazu ciągnąć? czy może wystarczy wyczyścić np. jakimś środkiem do tarcz hamulcowych? robił to może ktoś kiedyś z kolegów? jakie były efekty? Pozdrawiam.