Ja jestem zdania że zawsze lepiej wozić dodatkową linę - staram się mieć z 20 metrów, choć nic nie zastąpi partnera na drugim Quadzie.
Sytuacja z przed dwóch dni:
Wieczór - postanowiłem poganiać po znanym terenie. Ubabrałem Quada więc tradycyjne do rzeki żeby umyć spód...
Niestety w ostatnim czasie była większa woda i dno się wzruszyło na tyle że w pewnym momencie zakopałem QUada.
Kotwica, nawet jakby była nie miałaby szans na tyle się zablokować w dnie zeby utrzymać Quada, do najbliższych drzew...... nie widziałem najbliższych drzew
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
w promieniu kilkuset metrów.....
próbowałem, próbowałem i udało się wyjechać... ale już myślałem że konieczny będzie telefon do przyjaciela
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
....
To najprostsza przyczyna dlaczego warto jeździć parami lub w paczce... nie wspomnę o awarii czy nie daj Boże, wywrotce i jakiejś kontuzji rajdera.