Witam,
nabylem uzywanego Sachs 4rock 250 (to samo co SMC Barossa) od niemca. Rocznik 2007, niby 5200 km. przebiego, w co watpie. Jest to wersja 2 cylindrowa.
Jest to moj pierwszy quad (nie licze chinczykow 110) i napewno trzeba pare rzeczy przy nim zrobic. Jako, ze nie mam porownania do niczego wczesniej, dlatego wole popytac.
Czy to normalne, ze quad w czasie jazdy caly drzy,az jest to nieprzyjemne ?
Wydaje mi sie, ze podczas pierwszej jazdy, chodzil lepiej. Lepiej przyspieszal i tak nie drgal. Zgasl mi jednak po paru km. i nie moglem go odpalic. Pokrecilem wiec troche skladem mieszanki i odpalil. Wydaje mi sie jednak ,ze teraz nie chodzi tak, jak powinien. Wiem, ze to 2 gary ale chyba kultura pracy powinny byc troche lepsza.
Czy to normalne, ze nawet przy rozgrzanym silniku, gdy wylacze calkowicie ssanie, silnik gasnie i nie chce odpalic ?
Kolejna sprawa, to niedzialajace swiatlo stopu. Kombinowalem przy tym smiesznym czujniku ze sprezynka i na troche zaczelo dzialac, teraz znowu padlo i nie moge dojsc, dlaczego. Zwieralem te kabelki recznie przy pedale ale nic to nie daje. Reczny tez nie zapala swiatla stopu.
Pozdrawiam
Pawel
SMC / Sachs 250 - pare pytan po zakupie.
Re: SMC / Sachs 250 - pare pytan po zakupie.
2 cylindrowy silnik przekazuje mniejsze drgania niż singiel. Na pewno pracuje na dwóch cylindrach ?
Zacząłbym od :
- wymiana świec - nie zaszkodzi
- sprawdzenia czy jest iskra na obu świeczkach
- czyszczenie gaźników.
aha i jeszcze przeczyściłbym filtr powietrza i ewentualnie wymienił olej filtr oleju oraz filtr paliwa.
Tak profilaktycznie aby wszystko było cacy
Zacząłbym od :
- wymiana świec - nie zaszkodzi
- sprawdzenia czy jest iskra na obu świeczkach
- czyszczenie gaźników.
aha i jeszcze przeczyściłbym filtr powietrza i ewentualnie wymienił olej filtr oleju oraz filtr paliwa.
Tak profilaktycznie aby wszystko było cacy
Ozo Drapers Squad
Re: SMC / Sachs 250 - pare pytan po zakupie.
Witam,
dzieki za szybka odpowiedz. Jutro wiec biore sie do roboty, jesli dostane odpowiednie swiece. Drgania sa straszne. Tez nie wydaje mi sie, ze tak powinno byc. Zabawka mojej corki (chinczyk 110) nie przenosi chyba takich drgan, a to jeden gar przeciez. Dzieki za wskazowki.
Pozdrawiam
Pawel
dzieki za szybka odpowiedz. Jutro wiec biore sie do roboty, jesli dostane odpowiednie swiece. Drgania sa straszne. Tez nie wydaje mi sie, ze tak powinno byc. Zabawka mojej corki (chinczyk 110) nie przenosi chyba takich drgan, a to jeden gar przeciez. Dzieki za wskazowki.
Pozdrawiam
Pawel
Re: SMC / Sachs 250 - pare pytan po zakupie.
Tutaj masz mój poradnik, gaźniki masz pewnie inne ale powinno się przydać
http://quadzik.pl/forum/post112455.html?hilit=czyszczenie%20ga%C5%BAnika#p112455
http://quadzik.pl/forum/post112455.html?hilit=czyszczenie%20ga%C5%BAnika#p112455
Ozo Drapers Squad
Re: SMC / Sachs 250 - pare pytan po zakupie.
Witam ponownie.
Oczywiscie gadalem glupoty i mam 2 gazniki. Wczoraj sciagnalem, wyczyscilem i dzis zalozylem. Niestety zmiany nie widac. Nie potrafie ich wogole wyregolowac bo bez ssania, chocby minimalnego silnik nie chce chodzic.
Raz chwile pochodzil ale krecenie skladem mieszanki nic nie daje.
Wkrecilem do konca sklad mieszanki i obroty. Silnik nie odpala. wykrecalem mieszanke jak i obroty ale nadal nie chcial odpalic. Dopiero po dodaniu ssania, odpalil ale regulacja wtedy sruba miszanki nie wiele daje. Tak, jakby bez ssania wogole nie dostawal powietrza.
Podsylam zdjecia, jak to u mnie wyglada.
1 to srubka mieszanki
2 to obroty
Na zdjeciu drugim dzwignia ssania.
http://www.panetshop24.de/gaznik_1_opisy.jpg
http://www.panetshop24.de/gaznik_2.jpg
P.S.
Mam pytanie odnosnie przepustnicy. Jak jet ona otwierana podczas dodawania gazu ? Mialem rozkrecony gaznik ale jakos sie nie przyjzalem. Iglica wchodzi w dysze glowna ale w jaki sposob otwiera przepustnice ?
Oczywiscie gadalem glupoty i mam 2 gazniki. Wczoraj sciagnalem, wyczyscilem i dzis zalozylem. Niestety zmiany nie widac. Nie potrafie ich wogole wyregolowac bo bez ssania, chocby minimalnego silnik nie chce chodzic.
Raz chwile pochodzil ale krecenie skladem mieszanki nic nie daje.
Wkrecilem do konca sklad mieszanki i obroty. Silnik nie odpala. wykrecalem mieszanke jak i obroty ale nadal nie chcial odpalic. Dopiero po dodaniu ssania, odpalil ale regulacja wtedy sruba miszanki nie wiele daje. Tak, jakby bez ssania wogole nie dostawal powietrza.
Podsylam zdjecia, jak to u mnie wyglada.
1 to srubka mieszanki
2 to obroty
Na zdjeciu drugim dzwignia ssania.
http://www.panetshop24.de/gaznik_1_opisy.jpg
http://www.panetshop24.de/gaznik_2.jpg
P.S.
Mam pytanie odnosnie przepustnicy. Jak jet ona otwierana podczas dodawania gazu ? Mialem rozkrecony gaznik ale jakos sie nie przyjzalem. Iglica wchodzi w dysze glowna ale w jaki sposob otwiera przepustnice ?