Post
autor: Pingwin Legnica » sob 15 mar, 2014
zrobiłem już parę tych pomp, jakież było moje zdziwienie kiedy wszystko poskładałem, zalałem olej, płyn, skręciłem silnik, zapalam i....
o nosz ...
a tam kap, kap, kap...
szybko silnik rozebrałem z powrotem żeby uszczelka za mocno nie przywarła bo jest ona na wagę złota
Łukasz kapie spod pompy wody, jest tam taki mały otworek ostrzegawczy.
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...