Linki hamulcowe w stalowym oplocie.

Wszelkie sprawy związane z eksploatacją, serwisowaniem, silnikiem, elektryką, skrzyniami biegów, przeniesieniem napędu, zawieszeniem, oponami, tuningiem oraz wszelkimi poradami technicznymi...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mickey
Posty: 502
Rejestracja: sob 29 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Kontakt:

Linki hamulcowe w stalowym oplocie.

Post autor: Mickey » pt 05 paź, 2007

Ostatnio czytałem, że te gumowe "oprawki" od linek hamulcowych powinno
się zmieniać co 5 lat i po jakimś czasie niszczą się w środku.
Z kolei o stalowych oplotach wyczytałem same plusy.
Jak to jest :?: Warto w to inwestować :?:
Jeżdże quadem sportowym i nie maczam się za bardzo,
a poza tym te oploty są pewnie nierdzewne.
Z góry dzięki. :mrgreen:
Pozdrawiam Mikołaj

Awatar użytkownika
Pawel-Pol
Posty: 23
Rejestracja: czw 11 sty, 2007
Kontakt:

Post autor: Pawel-Pol » ndz 07 paź, 2007

Jak byś miał hamulce na linkę to miałbyś zwykły pancerz, podobny jak w rowerze. Domyślam się że chodzi o stalowy oplot przewodów hamulcowych :wink: . Ja mam takie, co prawda w Foremanie (4x4) . Przednie hamulce bębnowe hydrauliczne. Niesamowita poprawa hamowania, stały się dużo agresywniejsze i w końcu ten quad zaczął porządnie hamować. Na asfalcie trzeba uważać bo tył idzie w górę, co przy gumowych przewodach było nie do pomyślenia. Moim zdaniem warto, tym bardziej że od tego zależy Twoje bezpieczeństwo :wink:

Awatar użytkownika
Mickey
Posty: 502
Rejestracja: sob 29 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Kontakt:

Post autor: Mickey » ndz 07 paź, 2007

Tak, chodziło mi o stalowy oplot przewodów hamulcowych :roll:
Pozdrawiam Mikołaj

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż quadowy”