CF MOTO X8 ULEPSZENIA ITP:

[Ikar]

To róbcie chętnie przyjadę kiedyś na praktyki studencie douczyć się fachu

[Pingwin Legnica]

Jakos tak mi sie przyjęło... Czesto klocki sie sztorcuja w jakis przedziwny sposób a smar ten mam wrazenie usprawnia ich pracę. Bardziej gladko pracują klocki na strzemiach... ryzyko nierownego sciersnia klocków jest w mojej opini mniejszy. Przeciez klocki pracują i na pewno lepiej to przesmarowac, lepiej beda sie tez cofaly co wydluzy ich zywotnosc. Dodatkowo brud tak mocno nie przylega. Latwiej doczyscic. Mam wrazenie, ze im on pomaga bo odkad go stosuje jakos mniej mam problemów z samymi zaciskami. Kiedy wymieniam po raz wtórny klocki idzie duzo latwiej, nie sa tak pozapiekane. Do prowadnic, tych w gumkach najepiej dac zwyky smar.

[robertw77]

Pingwin....Dzieki za odpowiedz ,tak się sklada iż mam w garażu nowiusieńka tubke smaru miedziowego wiec po swietach zrobie przegląd przednich zaciskow i przesmaruje i tak musze wymienić line w wyciągarce gdyż pekla w polowie podczas wyciągania Can Am,a Outlandera (zassalo go w blotku)...


Tak na marginesie..

... SPRZEDAM...swoja CF-ke..X8

[oolsztyniak]

Panowie nie przesadzajmy, to, że quad ma starte klocki hamulcowe, to że jest w błocie nie oznacza, że sprzęt jak wspomniał Sławek jest "dojechany".
Gość po prostu nie umie w odpowiedni sposób umyć quada i tyle.
Są miejsca trudno dostępne z których ciężko jest coś wymyć.

Mi doprowadzenie quada po trasie do porządku "względnego" zajmuje od dwóch do czterech godzin - to masa czasu a zakładając, że cały dzień byłem w terenie nieraz po prostu mi się nie chce. Nie uważam też, że sprzęt jest "dojechany", po prostu wykorzystuję go do tego do czego jest przeznaczony i do tego do czego służy.

U mnie klocków pewnie też już nie ma
Dobrze, że przegląd niebawem.

[Pingwin Legnica]

Nikt tu nie przesadza. Dwie rzeczy : quad jest na dotarciu, nie ma nic gorszego na docieranie jak bloto.... Mozna tłumaczyć, prosić i nic...
drugie to bloto w tloczkach czy prowadnicach gumowych to nie jest normalne w zadnym quadzie, tymbardziej po 700 km przebiegu.... Krzywe strzemiona w zaciskach, nierowno starte klocki... Nie od wczoraj jezdze quadem i wiem co jest grane..

I pomyslec, ze klient go umyl przed serwisem... Jak wygladal przed?

O ogolnym niemyciu nawet szkoda pisac, skoro masz czas na jazde musisz miec czas na mycie... Sami sie przeciez myjemy po lataniu... Chyba????

[Ikar]

W sumie z tymi klockami to jest dziwna sprawa. Ja osobiście błota nie lubię, co nie oznacza że je omijam szerokim łukiem, jak mus to mus, ale z reguły staram się wyznaczać drogę najbardziej "czystą", a rezultatem tego jest to że mam jeszcze przeszło 40% klocków oryginalnych od nowości przy przebiegu około 8000 km, poprzedni właściciel zresztą też quadowiec znany i szanowany jeździł nim na wyprawy zagraniczne - u mnie dostaje mocniej po d*** ale klocków jeszcze nie zdarzyło mi się wymieniać.

[Zmora1966]

Klocki wymieniłem mając 1300 ale tylko z przodu. NA wale mam jeszcze w diabły zapasu. Generalnie nawet jestem zdziwiony że już miałem do wymiany bo raczej głównie hamuje silnikiem a pod tym względem CFka wg mnie sprawuje się fajnie.

[krzysiekk]

Ja osobiście znam gościa który ma przejechane 2500 i jeszcze nie wymieniał klocków a jeździ bardzo ostro.

[alfadraw]

chłopaki jak sprawdzacie stan oleju, na wkręcanym bagnecie czy tylko przytykacie

[Wojtekski]

Ja normalnie wkrecam .