Jaki Quad dla osoby Niepełnosprawnej

[Ikar]

Nie ma takiego quada na którego nie będzie wymagane prawo jazdy niestety Mowa tu o quadach dla dorosłych oczywiście. Polecam skuter, powinien spełnić oczekiwania

[saron22]

Problem jest pewnie w tym, że ciężko jeździć na skuterze z niedowładem ręki

[Ikar]

Na quadzie to samo, uwierz jeżdżę czasem skuterem i łatwiej jest mi go prowadzić jedną ręką niż quada...

[zoenka]

Witam,
potrzebuję pomocy w znalezieniu dla mojego chłopaka offroadu dla quadów z możliwością przejażdżki rzecz jasna.
Mój chłopak jest po wypadku motocyklowym i jest niepełnosprawny od 11 lat. Szarpie go na samą myśl o motocyklach gdyż jeździł niegdyś KTMem.

Proszę o infromację i ewentualne namiary gdzie mogłabym się z nim wybrać aby miał możliwośc wyszaleć się w terenie. Koniecznie potrzebuję ogarniętych instruktorów, którzy mieli już styczność z paraplegią.

Liczę na odpowiedź.

[DKfan]

Po pierwsze Monika nie napisałaś skąd jesteście to podstawa żeby coś doradzić.
Jeżeli chodzi o instruktorów którzy mają doświadczenie z osobami z niedowładem kończyn dolnych to raczej na to nie licz bo rzadko zdarzają się osoby które wypożyczają quada majać takie problemy motoryczne. Po prostu rozsądny instruktor sobie z tym poradzi.
Z tymi szaleństwami tez bym nie przesadzał bo poprawna jazda quadem wymaga balansu ciałem a ten u twojego chłopaka na pewno bedzie ograniczony, więc na szalenstwa bym sie nei nastawiał, raczej jazda po płaskim ale na przykład po jakimś fajnym błotku itd. może walczyć. Oczywiscie wraz z rosnącym doświadczeniem można sobie pozwolić na wiecej ale na pierwszy raz to zalecam ostrożność quad jest 3x cięższy niż motocykl crossowy

[zoenka]

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Jesteśmy ze Szczecina, rzecz jasna nie ma problemu żeby dojechać gdzieś dalej, chociaż do Rzeszowa pewnie mi się nie będzie uśmiechało

Właśnie obawiam się osób, które nie miały z paraplegią styczności żeby dodatkowo nie wyrządzić krzywdy. Ze stabilizacją w takim przypadku nie jest to takie proste, ale z drugiej strony bardzo ograniczone to nie jest.

Chciałabym zrobić chłopakowi prezent na urodziny ale widzę, że nie będzie to takie proste...

[DKfan]

Okolic Szczecina nie znam więc nie pomogę.
Ja bym się nie bał faktu że ktos nie miał styczności z niepełnosprawnością, bardziej skupiłbym sie na Twoim partnerze, czy jest wystarczajaco rozsądny żeby go nie poniosły emocje i na sposobie ustabilizowania go na quadzie. Bo jak rozumiem chodzi o to zeby on sam jechał i prowadził a nie z kimś.
Teoertycznie można założyć mu w pasie jakiś pas i trzema taśmami go ustabilizować (boki+przód) więc jeżeli wybierze się teren gdzie nie będzie zbytnicz bocznych przechyłów to tył/przód się nie zsunie bo trzyma się kierownicy i dla bezpieczeństwa ma taśmę. Jeżeli będzie mu towarzyszyła jakaś rozsądna osoba na drugim quadzie to poprowadzi go odpowiednią trasą a w razie utknięcia pomoże pojechać dalej.

[zoenka]

Myslac tak na chlopski rozum tez sadzilam ze to kwestia przede wszystkim podpiecia obu nog zeby nie poruszaly sie swobodnie i byly zabezpieczone.
Jak nie Szczecin to jakie rejony znasz i co moglbys polecic?
Jeszcze raz dziekuje za chec pomocy