Pogaduchy o CF Off-Top

[oolsztyniak]

Z wariatora po prostu wyje, nie mam pojęcia co to i dlaczego.
Ale zaprowadzę gadzinę dopiero na przegląd, do którego zostało jakieś 120 km
Poza objawem głośnego wycia nie ma nic innego, mocy nie traci, nie dławi się.
Niech się dzieje co chce, po to jest gwarancja żeby robili.
Z takim zapałem do jazdy gwarancja szybo się skończy więc lepiej żeby to ca ma paść, padło jak najszybciej.

Do osłon sam się zabiorę jak nadejdzie zimowa aura, rozbiorę plastiki i zamocuję jak należy a nie na jakiś marnych śrubkach i krętach, które albo pękają albo się luzują i w kółko coś stuka.
Tam powinien być zamocowany jakiś kątownik na kilka śrub z podkładkami samo kontrującymi to może ten metaliczny stukot przestałby tak denerwować.

sebavfr, kupuj CF i się nawet nie zastanawiaj.
Mamy 4 kwartał 13 roku, więc już "buble" są poprawione, jest inne zawieszenie, inne amory, inne sprężyny, osłonki są przykręcane , poprawione mocowanie mostu.
Nie wiem na co czekasz
Bo teraz najlepsza pogoda do jazdy

[Wojtekski]

Dokładnie po to jest gwarancja , najlepsza pora do jazdy się dopiero się zbliża .

[krzysiekk]

łukasz mam pytanko ile masz już przejechane .chodzi mi o to jaki przegląd będziesz robił ( co będą ci wymieniać )

[Wojtekski]

Myślę że przy xxxx ????? Łukasz ???

[oolsztyniak]

Z mojego przebiegu zrobię tajemnice, dam znać jak skończy się gwarancja

A co będą robić - olej, filtr, olej w mostach, regulacja zaworów, sprawdzenie hamulców, zerknięcie do wariatora co tam się dzieje no i ogólne jakieś przygotowanie do zimy.

Na pewno zgłoszę też do poprawy osłony termiczne.

No i swoją drogą dlaczego dają gwarancję tylko na 4000 km?????
Nie może być tak, że moja CF będzie tą, która ma największy przebieg i jako "tester" co i przy ilu się sypie

Poza tym 4 czy 5 przeglądów, każdy powyżej 4 stówek a ten pewnie będzie jeszcze droższy bo zawory trzeba regulować no to trochę wysokie koszta

Ciekaw też jestem jak wygląda olej po 700 km.

No i po wyprawie quadzina brudna jak jasna cholera, ale kiedy mam umyć jak co wracam z roboty to ciemno?

[Wojtekski]

Oki już poprawiłem jak tajemnica to tajemnica jednak na forum może będziesz miał zaszczyt być testerem , jeszcze jakaś wyprawa w tym roku ? czy już raczej wokół komina ?

[oolsztyniak]

Nie lubię jeździć w koło komina
Może jakiś niedzielny przejazd ze 100-120 km, ognicho i do domku.
Albo przeprawa może tym razem?
Jeszcze siebie tą wyciągarką nie ciągałem

A może uda się coś w listopadzie zorganizować?
Się zobaczy, wszystko zależy od chętnych, pogody i czasu.

Mogę być testerem, tylko niech mi za to zapłacą


A no i jeszcze grzane manetki muszę sobie kupić, przy okazji przeglądu powiem żeby założyli żebym to ja sam nie ingerował i instalację elektryczną

Ma ktoś już jakieś? Coś polecacie? Myślę o manetkach OXFORD

[Zmora1966]

A no i jeszcze grzane manetki muszę sobie kupić, przy okazji przeglądu powiem żeby założyli żebym to ja sam nie ingerował i instalację elektryczną

Ma ktoś już jakieś? Coś polecacie? Myślę o manetkach OXFORD

Ja mam OXFORDy - manetki ok...ale niestety zamontowano mi je niezbyt udanie więc sobie dopilnuj.

Już piszę o co chodzi. Okazało się że zostały osadzone na jakimś środku który niestety nie niweluje ich kręcenia się.
Efekt_ jedna z manetek się urwała od instalacji i nadaje się już wyłącznie do wyrzucenia. Jestem zły na siebie że tego nie sprawdziłem bo może udałoby się jakoś uratować.
Moim zdaniem trzeba założyć jakiś docisk od strony śruby bocznej który zniweluje ich kręcenie.. i na wszelki wypadek dać jakiś znacznik (np biała kreska) żeby mieć patrzenie na problem.

Jedną którą mam przetestuje za tydzień na Ukrainie
Jeszcze będę poróbował się dostać i podłączyć ale podobno to nie ma sensu.

[Zmora1966]

a co do wyciągarki - to chodzi mi po głowie instalacja bezprzewodowego pilota..miałem już dwa przypadki że takie rozwiązanie by się przydało

[oolsztyniak]

Ja w poprzedniej CF miałem na pilota wyciągarkę, żałuję że jej nie zdemontowałem przed sprzedażą.

Ok, przypilnuję żeby zamontowali jak należy.