Czy osoby niepełnoletnie mogą startować w przeprawówkach?
Czy osoby niepełnoletnie mogą startować w przeprawówkach?
To jest temat wydzielony z innego tematu a dotyczy problemu, czy osoby niepełnoletnie powinny mieć możliwość startów w rajdach i ekstremalnych imprezach quadowych.
Aleksz. Jesli masz 13 lat to wez sie za nauke, obejzyj sobie w domku zdjec z imprez a nie zajmuj forum w tym temacie. TY SIE CHCESZ WYBRAC NA POLAND TROPHY??. ZAPOMNIJ. Rozjechali by cie na starcie. Rozpłakał bys sie po 10minutach. Wielu dorosłych doswiadczonych quadziarzy nie dawało rady. To jest najtrudniejsza impreza w Polsce. Moze chesz na Chorwacje albo Ładoge jechac.?? Jak juz jestes na tym forum to przede wszystkim czytaj i jeszcze raz czytaj.
Aleksz. Jesli masz 13 lat to wez sie za nauke, obejzyj sobie w domku zdjec z imprez a nie zajmuj forum w tym temacie. TY SIE CHCESZ WYBRAC NA POLAND TROPHY??. ZAPOMNIJ. Rozjechali by cie na starcie. Rozpłakał bys sie po 10minutach. Wielu dorosłych doswiadczonych quadziarzy nie dawało rady. To jest najtrudniejsza impreza w Polsce. Moze chesz na Chorwacje albo Ładoge jechac.?? Jak juz jestes na tym forum to przede wszystkim czytaj i jeszcze raz czytaj.
Ostatnio zmieniony śr 12 wrz, 2007 przez markus, łącznie zmieniany 1 raz.
Myszlisz ze tylko wiek sie liczy , moze ma ochote sprobowac a to ze sie rozplacze to normalna rzecz tylko roboty nie placza
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]
Chłopaki nie ma co dyskutować na ten temat bo każdy ma inne podejście do życia, ja mam takie jak MARCUS i jestem za tym żeby nie dopuszczać do zawodów niepełnoletnich quadowiczów. Mam do was pytanie czy ROBERT KUBICA usiadł odrazu w bolidzie w F1.
Chłopak zacznał jako niepełnoletni od gokartów bo tak ma być i musi być.
Zastanówcie się nad tym bo ja osobiście nic nie mam broń boże do ALEKSZA bo chłopak jest z moich terenów i widze że naprawde chce.
Ale mam pytanie kto by pojechał z tak młodym quadowiczem jako partner i weźmie na siebie ten ciężar odpowiedzialności jakim jest życie ludzkie jeśli by chłopakowi się niedajboże coś stało co już niejednokrotnie widziałem na rajdach, nie wyobrażam sobie tego poprostu.
Rozumiem Aleksz jedziesz z Tatą ok wszystko super to jest twój tata i jesteś najlepszych rękach.
Może i to jest śmieszne jak pisze Strugal ale nie dla mnie. Bardzo dobrze że chłopak jeździ ale musi wiedzieć że jest jeszcze za młody na udział w pewnych imprezach.
Ja mam syna i również się nie mogę doczekać kiedy mu kupie malutkiego quada ale nigdy nie pozwole żeby pojechał na raj bez mojej opieki.
Jeśłi was to śmieszy to ja tego nie rozumiem poprostu mi się to w głowie nie mieści.
Zobaczcie na Marcolifa który jeździ ze swoimi synami i jest wszystko super każdy to szanuje i jest naprawde super jak się razem bawimy, wiem że chłopaki są pod opieką ojca i nic im nie zagraża.
to by było koniec wykładu.
pozdro.
Chłopak zacznał jako niepełnoletni od gokartów bo tak ma być i musi być.
Zastanówcie się nad tym bo ja osobiście nic nie mam broń boże do ALEKSZA bo chłopak jest z moich terenów i widze że naprawde chce.
Ale mam pytanie kto by pojechał z tak młodym quadowiczem jako partner i weźmie na siebie ten ciężar odpowiedzialności jakim jest życie ludzkie jeśli by chłopakowi się niedajboże coś stało co już niejednokrotnie widziałem na rajdach, nie wyobrażam sobie tego poprostu.
Rozumiem Aleksz jedziesz z Tatą ok wszystko super to jest twój tata i jesteś najlepszych rękach.
Może i to jest śmieszne jak pisze Strugal ale nie dla mnie. Bardzo dobrze że chłopak jeździ ale musi wiedzieć że jest jeszcze za młody na udział w pewnych imprezach.
Ja mam syna i również się nie mogę doczekać kiedy mu kupie malutkiego quada ale nigdy nie pozwole żeby pojechał na raj bez mojej opieki.
Jeśłi was to śmieszy to ja tego nie rozumiem poprostu mi się to w głowie nie mieści.
Zobaczcie na Marcolifa który jeździ ze swoimi synami i jest wszystko super każdy to szanuje i jest naprawde super jak się razem bawimy, wiem że chłopaki są pod opieką ojca i nic im nie zagraża.
to by było koniec wykładu.
pozdro.
Yamaha Grizzly 700 black carbon
http://www.quadteam.pl
http://www.quadteam.pl
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Aleksz, trzeba było na SSQuadową Integrację 2007 przyjechać i pojeździć... Nie obraź się Aleksz ale musisz się jeszcze troszeczkę nauczyć (widziałem jak jeździsz więc pozwoliłem sobie to ocenić), żeby wystartować w ciężkich rajdach. Zacznij od trochę spokojniejszych imprez... naucz się lepiej radzić w terenie, przyjedź na RRV w roli obserwatora i podpatruj, ucz się, pytaj, rozmawiaj z zawodnikami i jeszcze raz podpatruj.
13 lat to jednak trochę zbyt mało, pomyśl tylko, że przez twój błąd mógłbyś sobie albo komuś zrobić krzywdę... Na wszystko jest w życiu czas, zdąrzysz jeszcze wyjeździć się na takich imprezach. A pomyśl że jak będziesz przez 3 lata trenował (bo np. na imprezach Yamaha Cup czy na RR możesz wystartować od lat 16 - poprawcie mnie jak się mylę) to wtedy będziesz miał taką wiedzę i umiejętności, że od razu na pudło wskoczysz...
13 lat to jednak trochę zbyt mało, pomyśl tylko, że przez twój błąd mógłbyś sobie albo komuś zrobić krzywdę... Na wszystko jest w życiu czas, zdąrzysz jeszcze wyjeździć się na takich imprezach. A pomyśl że jak będziesz przez 3 lata trenował (bo np. na imprezach Yamaha Cup czy na RR możesz wystartować od lat 16 - poprawcie mnie jak się mylę) to wtedy będziesz miał taką wiedzę i umiejętności, że od razu na pudło wskoczysz...
Póki co quadowa emeryturka :)
Ja w zeszły piatek zabrałem ze sobą doświadczonego 13 letniego ridera w super lekki teren
i zepsół nam cała zabawe . Najpierw zpadł z wału do wybetonowanego odpływu (około 5m)
Strat w ludziach i sprzęcie nie było ale w jaki sposób on to zrobił do dzisiaj nie wiem .Prosty wjazd na wał odległośc od tego odpływu 15m ,a nagle on w nim siedzi i płacze
(ja nie chciałem, ja hamowałem).Wyglądało to super dramatycznie jedyne co sobie zrobił to nasiąkł bardzo smierdzaca zgniłą wodą. Ja już w wyobrazni widziałem go leżącego w tej wodzie pod 300-u kilowym quadziku.
Nigdy więcej nie podejmę sie opieki nad kim kolwiek w tym wieku tym bardziej podczas jazdy w terenie.
I powiadam wam ze chłopak często jezdził na tym quadzie . Nie jest mały 13 lat 90 kilo
nikt nie powie że sobie nie radził z masa gada, jezdził dobrze,- "a bo ja myslałem ze "
taki były potem jego slowa i co z tego ze ciało duże jak mózg jeszcz nie ten .Zero wyobrazni. 13 lat do szkoły i zdjęcia oglądac . Do tego piatku miałem troszke inne podejscie do jazdy po tym incydencie sam stwierdzm ze mimo swoich lat nie chce za nikogo odpowiadać ,wyobrazcie sobie ta sytuacje z mniej szczęsliwym finałem
rozmowa zrodzicami ,policją ,pytanaia - a jak to się stało ,a po co to ,a dlaczego wtym miejscu.
98% ludzi nie rozumie po co my jeżdzimy na tych (traktorkach) i spróbujcie to komuś wytłumaczyć .
Do zeszłego tygodnia sam myślałem niech chłopak jezdzi bo w życiu trzeba byc twardym
niech sie uczy radzić sobie w terenie . Dziś myśle owszem niech jedzie ale na sprzęcie dostosowanym do wieku ,w pełnych ochraniaczach i pod pełną kontrolą RODZICÓW.
Być może nie wszyscy zrozumieja i powiedzą a ja jestem inny i wogole debesciak jetem
i po co było tyle pisać j jego prawo ,.
Dzis i ja rozumiem organizatora.
Jazde zakończyliśmy zaraz po wyciągnięciu go z tego dołu,i naprawde nikt juz nie chciał dalej jechać. A gdyby bochaterem tego zdażenia był ktoś dorosły pewnie sie tym byśmy nie przejęli pojechali zgodnie z planem.
Pozdrawiam cię Aleksz.
i zepsół nam cała zabawe . Najpierw zpadł z wału do wybetonowanego odpływu (około 5m)
Strat w ludziach i sprzęcie nie było ale w jaki sposób on to zrobił do dzisiaj nie wiem .Prosty wjazd na wał odległośc od tego odpływu 15m ,a nagle on w nim siedzi i płacze
(ja nie chciałem, ja hamowałem).Wyglądało to super dramatycznie jedyne co sobie zrobił to nasiąkł bardzo smierdzaca zgniłą wodą. Ja już w wyobrazni widziałem go leżącego w tej wodzie pod 300-u kilowym quadziku.
Nigdy więcej nie podejmę sie opieki nad kim kolwiek w tym wieku tym bardziej podczas jazdy w terenie.
I powiadam wam ze chłopak często jezdził na tym quadzie . Nie jest mały 13 lat 90 kilo
nikt nie powie że sobie nie radził z masa gada, jezdził dobrze,- "a bo ja myslałem ze "
taki były potem jego slowa i co z tego ze ciało duże jak mózg jeszcz nie ten .Zero wyobrazni. 13 lat do szkoły i zdjęcia oglądac . Do tego piatku miałem troszke inne podejscie do jazdy po tym incydencie sam stwierdzm ze mimo swoich lat nie chce za nikogo odpowiadać ,wyobrazcie sobie ta sytuacje z mniej szczęsliwym finałem
rozmowa zrodzicami ,policją ,pytanaia - a jak to się stało ,a po co to ,a dlaczego wtym miejscu.
98% ludzi nie rozumie po co my jeżdzimy na tych (traktorkach) i spróbujcie to komuś wytłumaczyć .
Do zeszłego tygodnia sam myślałem niech chłopak jezdzi bo w życiu trzeba byc twardym
niech sie uczy radzić sobie w terenie . Dziś myśle owszem niech jedzie ale na sprzęcie dostosowanym do wieku ,w pełnych ochraniaczach i pod pełną kontrolą RODZICÓW.
Być może nie wszyscy zrozumieja i powiedzą a ja jestem inny i wogole debesciak jetem
i po co było tyle pisać j jego prawo ,.
Dzis i ja rozumiem organizatora.
Jazde zakończyliśmy zaraz po wyciągnięciu go z tego dołu,i naprawde nikt juz nie chciał dalej jechać. A gdyby bochaterem tego zdażenia był ktoś dorosły pewnie sie tym byśmy nie przejęli pojechali zgodnie z planem.
Pozdrawiam cię Aleksz.
- Romulus
- Posty: 399
- Rejestracja: wt 27 lut, 2007
- Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
- Imię: Roman
- Lokalizacja: Jabłonna
Pamiętajcie też, że często na rajdach trzeba wyjechać na drogę publiczną a taką drogą osoby niepełnoletnie (bez prawka B1) mogą poruszać się pojazdami silnikowymi o pojemności nie większej niż 50 cm3, i to pod warunkiem że mają kartę motorowerową. I samo to dyskwalifikuje ich udział w imprezach typu nazwijmy to otwartymi w odróżnieniu od imprez na zamkniętych torach typu CC.