Grizzly 700- przy 70 km/h gaśnie

[Ivan]

Witam Wszystkich,
proszę pomożcie jeżeli mieliście już doświadczenia z podobnym problemem. Grizzlak lata jak powinien. Ma kopnięcie od dołu już, fajnie reaguje na gaz. Problem pojawia się przy rozpędzaniu gada do Vmax. Przy wciśniętej manetce, quad przyspiesza lecz przy 60-65km/h pojawiają się strzały z tłumika, szarpanie quadem, znaczny spadek mocy. Ale cały czas przyspiesza. Lecz już przy 70 km/h gaśnie!! puszczenie gazu, wrzucenie N nic nie daje. Musi zgasnąć. Zaraz po tym odpala na dotyk.
Przy tym nie pojawiają sie zadne błedy na wyswietlaczu, żadna kontrolka nie zapala się, żadna ze swiecących nie gaśnie (H).
W quadze jest wyczyszczony zbiornik paliwa, filtr paliwa i powietrza nowy, nowa swieca zapłonowa, czyszczony wtrysk i sprawdzone luzy zaworowe. I nowy pas napędowy i po przeglądzie przekłądni... i już brakuje mi pomysłów.
Co sprawdzić/wynienić ?? :/

[Pingwin Legnica]

sprawdzić kompresję w silniku, może się przyciera i dlatego gaśnie ?

[mayerx]

hmmm niby może nie bardzo pomogę ale ... pamiętam że g7 miał problem z czujnikiem wstecznego ( spróbuj wyciągnąć podkładkę miedzianą spad czujnika) a nóż pomoże
albo jeszcze weź serwisówkę i sprawdź czy nie ma błędów w pamięci (masuje sie tam jeden kabel, chyba niebieski + kombinacja z kluczykiem) i wyświetla kody zapamiętanych błędów

[Ivan]

Czujnik jest ok-był sprawdzany a co do błędów- brak.
Może być przytarta pompa paliwowa i w wyniku czego daje za małe ciśnienie ? Dlatego do pewnych obrotów jest ok a potem brakuje wachy ?

[mayerx]

no możesz sprawdzić ciśnienie, skoro już wszystko wymienione, chyba że to wina elektryki. Przypomniało mi się jeszcze jedno, ja miałem tak że: jechał jechał nagle spadek mocy i zgasł (czasami odpalał a czasami nie) kosztowało mnie to (zdiagnozowanie koło 1,5 k, wożenie na serwis etc. - plus przy tym wymiana parę rzeczy jak u Ciebie). Znalezione całkiem przez przypadek ... kable które idą przy silniku (jest tam tak wiązka nie pamiętam dokładnie ale chyba po lewej stronie quada - siedząc na nim) i jak popatrzysz po prawej stronie silnika (wychodziła taka wiązka z kablami) i tam w przecudowny sposób przetarł mi się jeden kabel i robił zwarcie. Sposób na sprawdzenie : bardzo prosty uruchamiasz gada, ruszasz tą wiązką i mi w tedy gasł. Ojjj co ja się naszukałem w nim tego to moje

[Ivan]

No tak. Tylko, że u mnie problem pojawia się zawsze w tym samym momencie. Nie jest to sprawa losowa, drgań i nie łączenia czegoś. Upalaliśmy z Lejkiem 4 godziny po poligonie (nie przekraczając 50 km/h) i nawet nie zauwazylem ze jest cos nie tak z quadem. Dopiero próba rozpędzenia go do 100 pokazało ze przy 60km/h jest źle, przy 65km/h jest już bardzo źle a przy 70km/h jest fatalnie- gaśnie... :/

[mayerx]

wiesz ... zgaduję .... i przedstawiam swoje problemy. Mi też się to działo przy większych prędkościach - przy 50 km/h problem nie istniał

[Pingwin Legnica]

Z pompą to dobry pomysł, trzeba by chyba podmianke zrobic. Im szybciej jedziesz tym wiecej paliwa potrzeba tym samym moze prychać. Zwalnia cisnieje sie nabija i jest dobrze do czasu kiedy znowu dostanie po garach i cisnienie spadnie.

[miro12a]

To na pewno nie będzie pompa paliwa, bo najwięcej paliwa bierze przy przyspieszaniu niezależnie od prędkości i problem był by od samego początku Może to wina czujnika prędkości lub podobnego, który przy prędkości 60-70 km/h podaje błędne dane do ECU i jest błędna dawka paliwa i stąd to strzelanie w tłumik, czkawka silnika a na końcu gaśnięcie.

[Ivan]

wiesz ... zgaduję .... i przedstawiam swoje problemy.ł

Wiem i dziękuję bardzo. Juz teraz każdą sugestie poddaje rozwadze bo stoję trochę pod ścianą. Wiązki musze posprawdzać- to pewne.

Pompa idzie na sprawdzenie w pierwszej kolejności- muszę wyeliminować ryzyko, że to ona.
Jezeli cisnienie bedzie ok to wtedy zostanie juz tylko ECU. Ale że co ? Że mapa paliwa się posrała ?