POMOCY!!!!

[dempsey]

cześć wszystkim !!! Jestem Damian dopiero zalogowałem sie na tym forum aczkolwiek odwiedzam ją czesto i wiem jak pomocna jest taka stronka!Teraz sam potrzebuje pomocy! W te wakacje kupiłem renie 800 z 2007 roku (no wiecie pierwszy Quadzik wakacje i te sprawy) niestety już nastepnego dnia wracając z ryb zblokowało mi koła na środku ulicy (dobrze że nic za mna nie jechało) Więc za naradą znajomego oddałem go do mechanika okazało się ze coś ze sprzęgłem no i przytarty wał ! ok pomyślałem że kupiłem złoma i muszę teraz wybulić! koszt naprawy 6 tysi to był mały szok ! najlepsze jest to że mechanik oddał mi go niby zrobionego po szlifie a renia po rozgrzaniu silnika nie odpalała pięć minut póżniej ostygła troche to za pierwszym! więc oddałem go z powrotem a on twierdzi ze to ako więc kupiłem nowe to oczywiście nie był powód ! zawory niby ustawione dobrze , rozrusznik sprawdzał , wyciągnął silnik jescze raz wziął wał do szlifierza poluzowali panweki czy coś takiego złożył silnik i znów to samo mineło już pół roku a renia nie chodzi! Silnik po rozgrzaniu tak jak by napóchł i rozrusznik nie ma siły kręcić ! pomóżcie prosze bo ja już nie mam pomysłów i siły z góry dzieki !!!

[Marines]

Wygląda jakby mechanik wziął kasę a remont zakończył na samej wymianie oleju z motodoktorkiem. Jakiś naciągacz.

[dempsey]

hej dzięki za szybką odpowiedz ! pochodze z pomorskiego i nie mam pojecia gdzie mógłbym znalezć dobry serwis do Quadów ! ponieważ mieszkam na stałe w UK nie miałem czasu na poszukiwania a mechanik to zwykły mechanik samochodowy który został mi polecony i który ponoć jako jedyny miał styczność z Quadami ! zawierzyłem mu nie mając pojęcia że wyjdzie z tego taka historia !!! Właśnie w przyszłym tygodniu wybieram sie do Polski na tygodniowy urlop no ale moja renia nadal nie jezdzi ! Może któryś z kolegów na forum miał taki problem jak ja i mi coś podpowie ! A ja wyśle podpowiedz mechanikowi jeśli można go tak nazwać gdzie ma szukać i co sprawdzić !!!

[pr.maciej]

Jedna podstawowa sprawa te silniki to rotax-y i nie każdy mechanik samochodowy wie o co w tym chodzi

[pr.maciej]

W tych silnikach poza szlifem to nowy nikasyl co za tym idzie tłoki uszczelniacze itp.
naprawdę nie jest to łatwy temat .Jest wiele szczegółów na które trzeba zwracać uwagę podczas remontu tego sprzętu .Warsztat który to robi musi mieć dużą wiedzę na ten temat i obowiązkowo komputer do diagnostyki BRP

[dempsey]

dzieki Maciej ! z tego co pamiętam to szlif był robiony na wale i dorabiane panewki a gary czyli tłoki i cylindry ponoć są piko ! z tego co mi mowił ! Robił szlif bo koszt nowego wału jest porarzający ! A więc nadszedł czas aby uśfiadomić pana MECHANIKA ze sobie nie poradzi z tematem i poszukać jakiegoś serwisu !!!

[dempsey]

Może któryś z kolegów na forum doradzi mi jaki serwis w pomorskim mógłby podjąć się naprawy mojej RENI ! Albo który z nich jest dobry lub godny polecenia !!

[puniek]

wszystkie objawy wskazują na zatarty wał lub cylinder

co do wały to się nie opłaca robić lepiej kupić drugi silnik, taniej wyjdzie

czterech moich kolegów robiło zatarte wały i każdemu z nich silnik się rozleciał a jeden koleś nie robił szlifu tylko kupił nowy wal i tak go szlak trafił po 1500km


więc robota raczej nie opłacalna


po drugie wszystkie can-am do roku 2009 do modelu 800R mają wadliwe ślizgi łańcuszka rozrządu który się ściera i opiłki z niego zapychają wewnętrzny filtr i kanały smarujące wał korbowy

każdy kto rozbiera silnik znajduję piach w silniku a to nie piach tylko opiłki z tych ślizgów


więc dobra rada dla tych co mają starsze maszyny niż 2009 rok wymieniać szybko te ślizgi i czyścić silnik z tego syfu


jak być chciał silnik z montażem to mogę ci załatwić

[dempsey]

Dzieki puniek ! właśnie dziś wybieram sie do Polski na tydzień i mam zamiar pogadać poważnie z tym moim mechanikiem ! Po tej rozmowie zdecyduje co dalej robić z tym fantem! to mój pierwszy Quad i tak pechowy ! mam go pół roku a jezdziłem jeden dzień ! podejżewam że koleś który mi go sprzedawał wiedział o co kaman i to mnie wkurza że ludzie potrafią ci wcisnąć oststnie G..... no ! bez mrugnięcia okiem i żadnych skrupułów !!! Może ogarnął bym ten temat z naprawą lepiej ale nie mieszkam w PL i nie mam tam osoby zaufanej która by mi wszystko przypilnowała ! życie !!! I nie wiem ile jeszcze kasy mam pchać w RENIE a to i tak tylko 2007 rok i pewnie kupił bym już o wiele leprzy rok za to co już włożyłem ! A co do silnika to do jakiej kwoty mogłbyś załatywić dobry silnik? tak orientacyjnie ? jeszcze raz dzieki napisze pózniej jak tam poszło!

[puniek]

Wiedział nie wiedział, dzisiaj wał cały jutro już może być zatarty to tylko gdybanie



dzisiaj mały staje na wysokości zadania a jutro już może nie powstać, takie to życie