"Polemiki na temat G700"

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kamilquad
Posty: 227
Rejestracja: pt 21 gru, 2007
Lokalizacja: Grodzisk Maz. koło W-wy

Post autor: kamilquad » pn 07 sty, 2008

Brzmi ciekawie 8) :D :lol: :lol:
rozumiem tylko tych którzy też jezdzą na quadach

Mirek Z
Posty: 144
Rejestracja: czw 18 paź, 2007

Post autor: Mirek Z » wt 08 sty, 2008

Panowie, taki wyścig toczy się od kiedy jeździmy na przeprawówki. Część z nich wygrywa Yamaha, inne Honda, Suzuki lub Kawasaki.
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » wt 08 sty, 2008

Wygrywają przede wszystkim ludzie Mirku - wiesz o tym dobrze , sprzęt jest ważny w mniejszym stopniu (myślę że poporcje są jak 70 do 30 na rzecz ludzi).

Każdy z nas ma świadomość , że najważniejsze jest by quad był sprawny i tą sprawność zachował od początku do końca rajdu a reszta to niuanse i czy to Yama czy Kawa czy Suza to tak naprawdę kwestia gustu czy upodobań.
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
kamilquad
Posty: 227
Rejestracja: pt 21 gru, 2007
Lokalizacja: Grodzisk Maz. koło W-wy

Post autor: kamilquad » wt 08 sty, 2008

Ważne są umiejętności bo najlepszy sprzęt może zawieść 8)
rozumiem tylko tych którzy też jezdzą na quadach

peaceman
Posty: 1
Rejestracja: śr 30 sty, 2008
Lokalizacja: Za lasam za górami

Post autor: peaceman » śr 30 sty, 2008

Witam.
Jeżdze na quadach pare lat i czytam obydwa fora.Staram się nie zabierać głosu ponieważ jestem człowiekim małomównym i wolę raczej czytać niż pisać.
Generalnie z obydwu forum uważałem quadzik.pl za to lepsze bez ciśnień a wręcz powiedziałbym skupiające grono przyjaciół a przynajmniej parę grup pasionatów.
A tu zaczyna robić się jazda typu ząb za ząb albo choć to dam tobie po ry...
Może fajnie się czyta pyskówki paru osób ale przez chwile a nie prawie codziennie.
Zauważyłem że osoba pana dyrektora zarządzającego Krzysztofa Wronowskiego jest typem wojownika który swoją postawą robi sobie sporo wrogów na forum i w życiu zawodowym.A komentarze typu Grizzly 700 to padaka(sam na takim śmigam i mam inne zdanie) u człowieka który ma kierować największym serwiso-salono-zakładem tuningowym w Polsce są nie na miejscu.Panie Krzysztofie biorąc pod uwage to że miałem pana za autorytet to czytając ostatnio pana posty stwierdzam tak zrobiłeś się pan deczko chamski i odpycha pan od siebie coraz większą ilość forumowiczów.Ja osoba śmigająca na G700 na 200% nie skorzystam z usług pana firmy.Pozdrawiam i życzę dużo nieobrażonych klientów :!:

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » śr 30 sty, 2008

Dziękuję za słowa krytyki, przyjmuję je ze skruchą , zwłaszcza , że specjalnie się Pan fatygował zarejestrować na naszym forum i czuję jednocześnie wdzięczność , że pierwszego posta poświęcił Pan na ocenę i krytykę moich działań.

Jestem typem osoby, który ma swoje zdanie i potrafi go bronić , jednak wbrew temu co dostrzegł Pan przez pryzmat forum nie jestem betonem nie potrafiącym docenić tego, że racja często leży po drugiej stronie , co bez trudu mogą potwierdzić osoby , które miały mnie okazję poznać bliżej w działaniach zarówno zawodowych jak i na arenie sportowej.

Doceniam również Pańskie deklaracje co do korzystania z usług firmy w której pracuję z pełnym zrozumieniem, gdyż nie jesteśmy autoryzowanym serwisem Yamahy.

Pozdrawiam.
3fun - bo quady są naszą pasją

iras61
Posty: 1093
Rejestracja: pn 11 gru, 2006
Lokalizacja: stargard szcz.

Post autor: iras61 » czw 31 sty, 2008

luzu Panowi luzu :lol:
[size=75]extrema jest dobra na wszystko[/size]

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » czw 31 sty, 2008

Wszystko zależy od imprezy czasami stosunek jest 50/50, chwilami 70/30 może też być odwrotnie. Często są umiejętności, a brak sprzętu i sponora.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

Awatar użytkownika
domin11
Lucky ATV Team
Posty: 642
Rejestracja: ndz 04 mar, 2007
Quad:: 800 HO
Imię: Dominik
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: domin11 » pt 01 lut, 2008

wiem o co w tym wszystkim chodzi :ok: Starzy wyjadacze u nas w polsce zaczynali quadowanie na przeprawówkach gaźnikowych bez WSPOMAGANIA i wszystko było ok. Naprawy w polu, ciężkim terenie ( rozkręcanie całego silnika ) a tera zaczyna się nowa era : wtrysków, wspomagań i jeszcze wielu skrutów w nazwach, ITP i coś tam jeszcze.
W plecaku będzie trzeba wozić laptopa żeby quada naprawić :shock: Jestem zdecydowanie przeciw wtryskom paliwa bo to jest niepotrzebne ale nikt mi nie wmówi że wspomaganie w g700 to beznadzieja, działa i ułatwia jazde :ok:
... inne hobby to tylko wymówka :)

iras61
Posty: 1093
Rejestracja: pn 11 gru, 2006
Lokalizacja: stargard szcz.

Post autor: iras61 » sob 02 lut, 2008

pod warunkiem że działa,a często zawodzi bo wody nie lubi :lol:
[size=75]extrema jest dobra na wszystko[/size]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”