"Polemiki na temat G700"

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kamilquad
Posty: 227
Rejestracja: pt 21 gru, 2007
Lokalizacja: Grodzisk Maz. koło W-wy

Post autor: kamilquad » sob 05 sty, 2008

co to za frajda z wyliczonej co do sekundy trasy, muszą być mocniejsze przeszkody na ,których urwie się koło . :D :D :D :D
rozumiem tylko tych którzy też jezdzą na quadach

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » sob 05 sty, 2008

Sport to najlepsza metoda weryfikacji jakości sprzętu - patrz taki Dakar... ;)
KINGSAJZ dla każdego!!!!

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » ndz 06 sty, 2008

Krzysztof Wronowski:
W 3Fun dealowaniem będzie się zajmowało 12 handlowców , 4 Brend Menagerów , 2 Kierowników Sprzedaży , 1 Dyrektor Handlowy , a ja dyr. zarządzający jestem na końcu tego " łańcucha pokarmowego" i oprócz działu sprzedaży będę musiał dopilnować dział administracji, dział serwisu, i parę innych.
Ambitnie.
Z doświadczenia - w sieci handlującej ciężarówkami jest 70-80 handlowców sprzedających 3500-4000 ciężarówek rocznie w kraju - circa 100 tys Euro za sztukę.
I do tego sieć dostępnych 30 kilku stanowiskowych serwisów na terenie całego kraju.

A 20 osób sprzedających motocykle, skutery i quady... deskorolki i długopisy - cokolwiek włącznie z Dyrektorem Zarządzającym....
Włącznie z jednym xxx stanowiskowym serwisem
Jak to utrzymać i na tym zarobić jeszcze ?
Wg mnie taki salon musiałby mieć sprzedaż produktów na poziomie 20000 szt. rocznie przy marżach które ograniczy konkurencja, import indywidualnu, usług serwisowych, części, zapotrzebowanie na serwis, etc. aby na siebie zapracować. A takiego popytu nie ma....

Chyba że włącznie z Dyrektorem Zarządającym reszta handlowców dojeżdzać będzie do klientów podmiejskim 713, zarabiać 780 zł + premie 1,50zł od sztuki, handlowcy będą posługiwali się broszurką i prywatnym telefonem pre-paidowym [czyt. na kartę] (na laptopy zabraknie)

Motyczką na słoneczko? Chyba tak....

Sorry ale nie widzę tego w żaden sposób - nie mniej powodzenia życzę
Ostatnio zmieniony ndz 06 sty, 2008 przez Arecki, łącznie zmieniany 1 raz.
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » ndz 06 sty, 2008

Chyba juz niedługo otwarcie :)
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

silverb6
Posty: 67
Rejestracja: wt 02 paź, 2007

Post autor: silverb6 » ndz 06 sty, 2008

shelton:
Co do uszkodzonej przekładni CVT to pierwszy raz słyszę o takiej awarii... ciekawa sprawa masz jakieś zdjęcia. I w jakiej sytuacji to się stało?
Najprawdopodobniej po RR ,cały układ CVT dostał mocno ognia.Sprzęgło spalone,docisk granatowy od temperatury,wałek skrzywiony,flansza z oberwanymi zębami wieloklina i pasek do wymiany.
Możesz mi wierzyć na słowo,że tak było ,zdjęć nie robiłem.Nie mamy po 15 lat żeby sobie bajki opowiadać,twoje uwagi też przyjmujemy na słowo i nikt zdjęć nie wymaga.
Wykonałem za to drugą zapasową tulejkę,zintegrowaną z podkładką od śruby mocującej i jeżeli sobie życzysz mogę fotkę zrobić i tu wrzucić.

Ja tam nic do Yamahy czy innych marek naprawdę nic nie mam ,są ,jeżdżą - ok.
Ale niektóre zastosowane rozwiązania po prostu są żenujące i widać ,że nie wynika to z braku wiedzy producenta tylko do cholery coś się musi popsuć ,bo części trzeba sprzedawać.Przykład: końcówki drążków w Raptorkach,przy każdym puknięciu w pieniek,kamień lub drzewo -do wymiany.I interes się kręci.
Ostatnio zmieniony ndz 06 sty, 2008 przez silverb6, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » ndz 06 sty, 2008

Strugal:
Chyba juz niedługo otwarcie :)
Jeśli bilet "służbowy" na komunikację miejską wykupiony :)
Ostatnio zmieniony ndz 06 sty, 2008 przez Arecki, łącznie zmieniany 1 raz.
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » ndz 06 sty, 2008

Szkoda zastanawia mnie powód uszkodzenia CVT. Może być np.. gwałtowne zatrzymanie kół w trakcie oracy i wycięcie wieloklinów. Tak się dzieje w trakcie wybuchu siika, lub zatrzymania nagle kół przekładni-np. zerwany pasek, lub wkręcona lina w półoś...
KINGSAJZ dla każdego!!!!

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » ndz 06 sty, 2008

Arecki, nie mierz wszystkich swoją miarą :) albo może poproś o lepsze warunki u siebie w firmie ;)

"jeśli wiesz , ze czegoś nie da się zrobić - zatrudnij kogoś kto o tym nie wie , przyjdzie i zrobi"
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » ndz 06 sty, 2008

A tak przy okazji czy ADMINI mogli by zmienić niefortunny tytuł tego tematu który ktoś z Was nadał? Budzi on niepotrzebne emocje sugerując jakiś otwarty konflikt.
Nie ma żadnego starcia czy pojedynku jak sugeruje tytuł , jest mniej lub bardziej rzeczowa dyskusja o quadach , rozwiązaniach technicznych w różnych pojazdach w tym w G700.
Powstają już ankiety w atvpolska , kto wygra pojedynek 2can czy G700 , którego nie ma!
Rozumiem , że martwy sezon i brakuje igrzysk w narodzie , jednak w ten sposób, być może niechcący generowane są konflikty zupełnie niepotrzebne.
3fun - bo quady są naszą pasją

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » ndz 06 sty, 2008

Jakie tam igrzyska - nie ma się czym podniecać.

Ale swoją drogą Arecki, słusznie się zastanawia, temat jest intrygujący. Kiedy otwarcie, masz jakieś już wstępne fotki firmy?

To nie samowita sprawa jak ktoś otwiera największą firmę tego typu w Polsce.

Ma być hamownia - wybaczcie, że jestem tendencyjny ;) - ale takie rzeczy mnie poprostu, bardzo interesują.

Będzie do tej hamownii i dużej liczby stanowisk dla skuterów wodnych i quadów - śnieźne też chyba?

Personel będzie z doświadczeniem czy będzie przeszkolony np. za granicą?

Poprostu to spora inwestycja i Arecki słusznie się o ciebie martwi.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”