[PT] Poland Trophy 2009
Jak zapewne niektórzy wiedza "..NOWE TECHNOLOGIE.." ktore sa wymagane od zawodnika da sie w łatwy sposób oszukać.
Zrezygnowano całkowicie z sedziów na rzecz elektronicznych bajerów.
Nie jest zadna tajemnica ze na Silesii 2008 co niektórzy podjeżdżali do poczatku oesu wciskali jakis tam guzik ktory miał zaczac liczyc czas przejezdu oesu. Nastepnie z papierosem w zebach na pełnym luzie jechali sobie obok tasmy, albo i nawet dalej, nastepnie podjezdzano na koniec oesu wciskali znowu guzik konczacy oes i co ciekawe CZAS ZALICZONY i zadna inwigilacja GPS nie pomogła.
Ponoc dokladnosc zamontowanego GPS ma byc w tym roku poprawiona do 1m. He he ja w to nie wierze. Juz widze dokładność w wysokim gestym lesie, krzakach a szczegolnie na trawersach o 40% nachyleniu.
Na nowy sezon jest nowy patent. Otóż w przedniej walizeczce tam gdzie wiekszosc ma ten cały tracklooger montujemy drugi akumulator (tego przepis nie zabrania) Wiadomo dwa akumulatory sa potrzebne a nawet wskazane
Do tegoz akumulatora podłaczamy owy tracklooger, antenke gsp montujemy na wierzchu walizeczki.
Na razie wszystko zgodne z przepisami PT
Jako ze na próbach nie ma sedziów, podjezdzamy pod oes bierzemy walizeczke w reke w ktorej jest aku i reszta, idziemy z buta na koniec oesu , wciskamy guziczek zaliczajacy oes, walizeczke zostawiamy pod drzewkiem, quadem sobie objezdzamy oesik po za tasmami
( w miedzy czasie jedziemy na browara do pobliskiego baru) zabieramy walizeczka na quada i heja do nastepnego oesu.
Po co to mowie?? Po pierwsze po to ze dla mnie te wszystkie gps, trackloogery i inne pierdoły poki co nie spełanija w pełni swojego zadania, po drugie nic nie zastapi stojacego sedziego a po trzecie daje temat do rozwiazania prze organizatorów, zanim sie zaczna rajdy.
Mnie to nie dotyczy bo i tak PT odpuszczam.
Zrezygnowano całkowicie z sedziów na rzecz elektronicznych bajerów.
Nie jest zadna tajemnica ze na Silesii 2008 co niektórzy podjeżdżali do poczatku oesu wciskali jakis tam guzik ktory miał zaczac liczyc czas przejezdu oesu. Nastepnie z papierosem w zebach na pełnym luzie jechali sobie obok tasmy, albo i nawet dalej, nastepnie podjezdzano na koniec oesu wciskali znowu guzik konczacy oes i co ciekawe CZAS ZALICZONY i zadna inwigilacja GPS nie pomogła.
Ponoc dokladnosc zamontowanego GPS ma byc w tym roku poprawiona do 1m. He he ja w to nie wierze. Juz widze dokładność w wysokim gestym lesie, krzakach a szczegolnie na trawersach o 40% nachyleniu.
Na nowy sezon jest nowy patent. Otóż w przedniej walizeczce tam gdzie wiekszosc ma ten cały tracklooger montujemy drugi akumulator (tego przepis nie zabrania) Wiadomo dwa akumulatory sa potrzebne a nawet wskazane
Do tegoz akumulatora podłaczamy owy tracklooger, antenke gsp montujemy na wierzchu walizeczki.
Na razie wszystko zgodne z przepisami PT
Jako ze na próbach nie ma sedziów, podjezdzamy pod oes bierzemy walizeczke w reke w ktorej jest aku i reszta, idziemy z buta na koniec oesu , wciskamy guziczek zaliczajacy oes, walizeczke zostawiamy pod drzewkiem, quadem sobie objezdzamy oesik po za tasmami
( w miedzy czasie jedziemy na browara do pobliskiego baru) zabieramy walizeczka na quada i heja do nastepnego oesu.
Po co to mowie?? Po pierwsze po to ze dla mnie te wszystkie gps, trackloogery i inne pierdoły poki co nie spełanija w pełni swojego zadania, po drugie nic nie zastapi stojacego sedziego a po trzecie daje temat do rozwiazania prze organizatorów, zanim sie zaczna rajdy.
Mnie to nie dotyczy bo i tak PT odpuszczam.
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
a ja sie czulem jak marudo-sknera gdy na innym forum nieśmiało wspomniałem o nieco wysokich cenach rajdów w tym roku, kiedy ceny w ciagu 2 lat skoczyły z 200-250zl do 600-900zl.
Inne moje marudzenia dotyczyły quadów choinkowych i rajdów wyciagarkowych i chyba jednak wychodzi na moje
Wiem, ze roadbook np to fajna sprawa do nawigacji, ale jeździć z nim na codzien lub go ciagle demontować?
Sadzę, że czas na powrót do rajdów typu Bartoszyce, z którego film quadzikowy zaraził mnie quadami, czyli GPS i otaśmowane triale z sędzią. To wystarczy. Wyciagarka użyta z 5 razy, troche preznoszenia quada
i duzo fajnej technicznej jazdy.
Żadnych popalonych wyciagarek i bloczkowego alpinizmu na 10km trasie. Tyle mojego zdania.
Inne moje marudzenia dotyczyły quadów choinkowych i rajdów wyciagarkowych i chyba jednak wychodzi na moje
Wiem, ze roadbook np to fajna sprawa do nawigacji, ale jeździć z nim na codzien lub go ciagle demontować?
Sadzę, że czas na powrót do rajdów typu Bartoszyce, z którego film quadzikowy zaraził mnie quadami, czyli GPS i otaśmowane triale z sędzią. To wystarczy. Wyciagarka użyta z 5 razy, troche preznoszenia quada
i duzo fajnej technicznej jazdy.Żadnych popalonych wyciagarek i bloczkowego alpinizmu na 10km trasie. Tyle mojego zdania.
-
robertyamaha
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa
dużo fajnej technicznej jazdy - jestem za !
nie czytałem regulaminu bo mnie to nie interesuje ale, co do tego amrtyzatora wyciągrki - to się chyba tyczy tylko samochodów, bo tam są duże przeciążenia jak lina pęknie albo wyrwie hak to potrafi skrzywdzić..
to samo to mierzenia opon raczej to do aut...
a pomysł z tym dodatkowym akumulatorem - heheh dobre!!!!!!
tylko co z tego że wszystko wygrasz... na sezon wydałeś 10koła, wygrałeś jakieś złote kalesony bo byłeś sprytniejszy od reszty amatorów
nie czytałem regulaminu bo mnie to nie interesuje ale, co do tego amrtyzatora wyciągrki - to się chyba tyczy tylko samochodów, bo tam są duże przeciążenia jak lina pęknie albo wyrwie hak to potrafi skrzywdzić..
to samo to mierzenia opon raczej to do aut...
a pomysł z tym dodatkowym akumulatorem - heheh dobre!!!!!!
tylko co z tego że wszystko wygrasz... na sezon wydałeś 10koła, wygrałeś jakieś złote kalesony bo byłeś sprytniejszy od reszty amatorów
markus[/b], wiesz jak czytam te uwagi to myśle ze brak ci jaj w 2007 twój partner robił na ciebie wynik masz mistrzostwo pt w 2008 jego nie ma i ciebie też wypadek zreszta na moijch oczch współczuje sezon do odpuszczenia chcesz zeby było dobrze startu pokaż jak powinno sie jechac i nie obliczaj , teoretyzuj , dowcipkuj .sqa była bardzo dobrze przygotowana to ze nie ma sedziów jeszcze lepiej dlaczego bo nie ma problemów z podbijaniem pieczotek brakiem sedziego itp co do dokładności trasy szczegół do dopracowania i explona to juz zrobiła okaże się na mecie że masz wyjazd za korytaż i za każdy wyjaz masz doliczony czas a jeśli ktos chce kombinować to miech lepiej na wiejskiej w warszawce wylonduje bo tam to jest praktykowane a nie w sporcie
wszyscy patrzą na ten regulamin jakby to był jakiś trąd społeczny
ale czy naprzykład na dakarze jest lepiej ten regulamin to by was powalił
iloś urządzeń montowanych itd.
brylant, oponki zmierzone i jedziemy na badaniu niech robią i mierzą jak c hcą więcej luzu
a lista na pt ponoć do połowy zapełniona
wszyscy patrzą na ten regulamin jakby to był jakiś trąd społeczny
ale czy naprzykład na dakarze jest lepiej ten regulamin to by was powalił
iloś urządzeń montowanych itd.
brylant, oponki zmierzone i jedziemy na badaniu niech robią i mierzą jak c hcą więcej luzu
a lista na pt ponoć do połowy zapełniona
No "kolego" teraz to pojechałes po bandzie. Cos mi sie wydaje ze ruszyłes kijem w mrowisko.markus[/b], wiesz jak czytam te uwagi to myśle ze brak ci jaj w 2007 twój partner robił na ciebie wynik masz mistrzostwo pt w 2008
Co to miało znaczyc?? Nie bede sie do tych STERT BZDUR odnosił bo nie zamierzam sie tłumaczyc z tej obrazliwej, kłamliwej, i oszczerczej opini która wyraziłes.
Nie wiem kim jestes. Ale sadzac po nicku jesli jestes TEN PARYS o ktorym mysle co jezdzi na Rinconie to jestem w szoku ze pozoru wydawało by sie przyjemnego quadowca ktorego lubiłem wychodza takie rzeczy jakie prezentujesz na tym forum od swojego pierwszego postu który napisałes i jeszcze atakujesz w taki sposób innych.
Nie wiem czym to jest spowodowane , moze tym ze ten co nie ma jaj na kilkunastu rajdach ma skutecznosc 90% wjezdzania na podium a ty z tego co wiem chyba zadnej a moze to zwykly zaczepno-awanturniczy charakter.
Po pierwsze nie teoretyzuje bo ze dało sie omijac oesy to jest fakt, o którym Maciek wie bo te osoby same mu o tym powiedziały. I to tylko po to zeby mogł poprawic na nastepnej edycji.nie obliczaj , teoretyzuj , dowcipkuj
Po drugie opisany pomysł z walizeczka jest najbardziej realny do wykonania, zreszta zasłyszane przeze mnie od Mariusza Kulaka. ( no ale coz on tez pewnie dla Ciebie to jeden wielki oszust na ktorego konto pracuje inni).
To ze go opisałem to tylko dla dobra PT zeby za wczasu wyeliminować potecjalna nieuczciwość.
Po trzecie nie zamierzam ukrywac i nigdy tego nie robiłem ze nie podobaja mi sie te wszystkie przewijarki, gps, trackloogery, sterty dokumentów i inne gadzety na quadzie.
Sam u siebie mam w quadzie to wszystko zamontowane, ale nie podoba mi sie i mam do tego prawo.
Pozdrawiam Cie serdecznie MPARYS
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
markus, jak cie uraziłem to przepraszam ale jest dobra dyskusja jeżdziłem g 700 7 rolek na trawersie wujta pamiętasz a ty wtedy pierwszą w życiu tak mówiłeś to ja a co do procentów to niestety sprzecik nawalał teraz zmieniony:( i jak popatrzysz na klasyfikacje i wyniki poszczegulnych imprez to nie jest tak ze mną zle ostatnia edycja przesądziła i przewruciła całą klasyfikacje u wszystkich ziomków 
mam nadzieje z e grupa pt czyta i wyciąga wnioski z tych naszych wypocinek 
mam nadzieje z e grupa pt czyta i wyciąga wnioski z tych naszych wypocinek