Andrzej..musze zaprotestowaćDIABLO_W pisze: Zawsze możesz wystartować w klasie adventure w niej sprzętu nie zniszczysz.
to nie tak do końca... trasa była ta sama..różnica w tym że mogliśmy nieraz nie używać wyciągarki tylko podejść lub nie wjeżdżać do rzeki (choć też nie zawsze bo ograniczały Cię taśmy).Natomiast zgadzam się że rajd wyczerpujący i trudny ale dający dużo satysfakcji. Z CFki jestem bardzo zadowolony a uwagi do niej niezmienne: za ciężka i za długa. Pozostałe problemy po zamontowaniu dystansów odpadły. Natomiast koła na ten rajd lepsze by były inne... Abuzzy zapychały się błotem jeno równo......
Lukasz pytałeś o wyciągarkę? nie,...działała dobrze ale jej się należy wkońcu zainteresowanie - i to właśnie musze poprawić u siebie
Co do mnie? mnie również wszystko wczoraj bolało...ale dziś już jest ok.
Rolki ja widziałem 5..w jednej brałem czynny udział pomagając zrolowanemu...
jak wszystko pójdzie dobrze w październiku też pojadę - w jakiej klasie? jeszcze nie wiem....
