Pogaduchy o CF Off-Top

[Robertos]

Pilot działa, przekaźnik słychać jak załącza. Stawiam na te szczotki, za kilka dni dowiem się.

[robertw77]

Dzięki za info, fakt małe podtopienie było, ale po wyjeździe jeszcze działała. Z uwagi na obowiązująca jeszcze gwarancję oddam sprawę do serwisu.

Serwis w sensie gwarancji nie obejmuje wyciągarki,,bynajmniej w serwisie do którego ja oddalem winde na gwarancje tak było...

[timi1]

Raczej serwis nie uzna gwarancji na wyciągarkę a już na 100% jak będzie w niej mokro .
Rozebrać , wyczyścić i zasilikonować jak radzi "robertw77" to najrozsądniejsze wyjście a jest to banalnie proste. W serwisie za taką usługę naliczą Cię pewnie ze dwie stówki

[Robertos]

Dzięki, zobaczymy co powiedzą. W poniedziałek zostawiam im maszynę, poczekam te kilka dni.

[Robertos]

Problem zlokalizowany, łożysko ani drgnie, szczotki ok, w końcu przejechane mam nie cały 1000km, a wyciągarka b. Rzadko używana.

[Robsson]

Problem zlokalizowany, łożysko ani drgnie, szczotki ok, w końcu przejechane mam nie cały 1000km, a wyciągarka b. Rzadko używana.

To co oni tam wsadzili?
Przez miesiąc czy dwa ile go ujeżdżasz żeby zdechło?

[Robertos]

Badziew niesamowity, smar dostał trochę wody i zmienił całkowicie konsystencję, pomijając fakt, że jakby trochę się z wodą zmieszał. Jak pokazałem łożysko i owy smar fachowcowi zapytał co to i skąd to, bo dawno czegoś takiego nie widział. Łożysko 6202 bardzo powszechne, ale ta jakość to jakaś masakra. Jak dzisiaj poskładam to dam znać. PS> Demontaż wyciągarki bardzo czasochłonny, nawet zderzak przedni trzeba trochę odkręcić.

[Supriseme]

Musialo cos pojsc nie tak, ja uzywam wyciagarke dosyc intensywnie i odpukac wszystko jest okej:)

[Robertos]

Kręci w jedna stronę, jednak szczotki

[VEEGO]

ja miałem podobny problem z wyciągarką ale po troszkę większym dystansie, smar wyglądał jak nie smar przeczyściłem przekładnie nasmarowałem smarem litowym, łożysko pan w naprawialni mi wymienił i na biurku działała potem długo leżała bo miałem już inną jak ją zamontowałem po długim czasie to po kilku użyciach się spaliła
przeczyszczałem każdą część dokładnie w chińskiej oryginalnej od x8 i w dragon winchu
i muszę przyznać że chińczyk jest zbudowany dosyć solidniej materiały są jakby masywniejsze u mnie padła dlatego że o nią nie dbałem a tak po za tym w dragonie padła sprężyna hamulca dosyć szybko (wymiana bez problemu na gwarancji) bardzo szybko rozleciał się pilot kablowy na kierownicę, wsadziłem poprzedni od chińczyka i działa do dzisiaj, szczotki popękały też dosyć szybko ale tu za wymianę już zapłaciłem.
Duża wada chińczyka że ciągnie tyle prądu że quad to aż się miękki robi 2x zwinę linę i już nie chce zapalić, na dragonie można się długo bawić i spoko odpala, ale nie wiem czy to wina tego że była zasyfiona czy ona tak ma.
Także ja mam raczej dobre zdanie o wyciągarce z x8