Po dwuletniej przerwie od quada przymierzam się do kolejnego zakupu.
Wcześniej przez 3-4 lata posiadałem Suzuki LTZ400.
Nie jeździłem po torze , głównie polne drogi, szutry. Wcześniej wybrałem LTZ400 z uwagi na jego sportowy, zwinny charakter - czegoś takiego szukałem.
Tym razem chciałbym coś czym można jeździć również we dwójkę (z dziewczyną).
Chciałbym żeby nie brakowało mocy i żeby bezpiecznie można było poruszać się we dwójkę. W pierwszej chwili Renegade wpadł mi w oko jako większy quad, który ma w sobie sportowca jednak chyba nie do końca dla dwóch osób?
Czy pozostaje coś innego niż mocny Outlander? 850/1000 najlepiej w wersji max? I nawet jeśli takiego bym wybrał to czy nie będzie bardzo toporny w porównaniu do wcześniej posiadanego LTZ? Tęsknie za zamiataniem tyłu ośką
) Czy ktoś kto jeździł sportową ośką i mocnym Outlanderem może opisać odczucia?Dziękuję i pozdrawiam