Outlander 500 L Jazdy i użytkowanie

[marioIII]

teraz mam założony carllisle ultimax UA446

[DKfan]

Mój stary miał dokładnie takie pęknięcia jak twój. U siebie założyłem oryginał ale też u mnie więcej mocy i bardzo agresywne sprzęgło. Za to w Polarisie użytkuje bezproblemowo Dayco XTX. Z kolei kolega od nas z teamu założył Gatesa i rozpadł się po 800km.

[marioIII]

A po jakich km, mój chyba po 1500

[DKfan]

Mój tak wyglądał od kiedy pamiętam, może miał 1200 przebiegu i do dzisiaj wygląda tak samo

[marioIII]

czyli mam b solidny zapas

[Ikar]

W Xtp 1000 kolegi przerabiamy 3 pasek. Oryginał rozpadł sie po 300km efekt przypalenia. Wzmocniony oryginał przejechał 3800 km - 3 razy delikatnie przypalony, zmieniliśmy go przed rajdem zeby nie było niespodzianek. Tak samo popękany jak Wasze, pewnie by wytrzymal jeszcze ale szkoda czas tracić na odcinku.

[marioIII]

No właśnie mój też kilka razy puścił dymek w pierwszych miesiącach gdy w błocie walczyłem niepotrzebnie na H przez chwilę, carlisle miałem też w sportsmanie 800 i sprawdził się a ori polarisa strzelił i rozsypał się w kawałki wcześniej po ok 2000 km (ale musiał dostać wody a że był lekki minus..). Mam możliwość zakupu okazyjnie paska wzmocnionego ori więc się mocno zastanowię.

[Ikar]

Co do przypalenia paska to rzekłbym ze jest to dóbra sytuacja. Widziałem quada w którym pasek przetrwał a roztopił sie aluminiowy wariator

[DKfan]

To nie do końca tak było, człowiek wpadł na pomysł żeby przetoczyć talerz który miał rowki no i przetoczył aż do grubości papieru i nie trzeba było długo czekać aż się rozlazł.

Mariusz, polecam ci ten zestaw Daltona DBO500 który jest w naszej 500ce, fajnie zmienia reakcje na gaz i pasek mniej cierpi.

[Ikar]

Hmmm Jacku znasz tego quada ?