Ostatnia pomoc w wyborze

[Robsson]

King na podjazdach robi miśka jak chce. Jacek jak uważasz że kq z eps wyrywa kierownice na podjazdach to gryzlakiem bez eps jest kompletny dramat.
Jeśli porównywać cf500 do kq i podjazdy to tam gdzie cfka500 nie daje już rady mocowo tam kq750 dopiero zaczyna widzieć że jest jakikolwiek podjazd.
Tam gdzie Cfka traci trakcję albo siły tam na kg siedzisz jak na klopie i jedziesz jak po płaskim. W momencie gdy Cfka500 staje i bezradnie rozkłada kierownik ręce (albo na króciaku kombinuje jak się nie skulać) tam dopiero zaczyna się dla kierowcy kq zabawa i wysiłek. A granice jego na podjazdach są daleko jeszcze przed nim. Tych dwóch quadów w ogóle nie na co porównywać w takich okolicznościach przyrody.
Wyrywanie kiery ma miejsce nie tylko w kq - tam gdzie nie ma wspomagania i jest moc jakaś sensona na kołach. Wyrywa wg mnie bo zależy które koło w danem momencie przednie drapie na zmianę tak przenoszone są siły na kierownicy. Wg mnie eps to w dużym stopniu niweluje. W cfce mniej to czuć bo jest słaba. Wg nas na podjazdach ta podobno przypadłość kinga jest nie specjalnie dokuczliwa.
A jest tak zwłaszcza gdy sie hebluje pod górę. Co daje w kość (w łapę) np w G700 bez EPS, który kierą mocno wtedy potrafi wierzgać. Ale kq750 pod górę idzie lekko jak melex i do tego jak przyklejony. Nie trzeba go pędzić od dołu na dużych stromiznach jak grizzly. Nawet jak staje to nie podnosi nosa jak misiek stąd nie ma potrzeby heblowana jak jest dobra guma. Zaznaczyć trzeba że misiek ma spore rezerwy i przy odpowiedniej technice naprawdę podjazdy robi super. Ale właśnie w nim wcześniej trzeba włączyć technikę, balans ciałem niż w kg750. Przynajmniej tym co go ujeżdżamy.
I wtedy nawet bez eps wyrywanie w kq nam nie dokucza nie dokucza.
A mamy też kq500 z eps i porównujemy obydwa z miśkami sobie.
Czego nie mam okazji ujeżdżać to nie mam, i w jakich warunkach nie mam tego przećwiczonego to nie mam, ale od dłuższego czasu w takich właśnie warunkach testujemy miśki i kq 500/550 i 700/750 i moje/naszej ekipy zgodne refleksje na ten temat są niezmienne z każdym wyjazdem co napisałem tu:
g550-700-vs-kq-700-750-niuanse-napedow- ... 80-70.html

Zresztą kurtvagna zamiast tu swoje każdy wykładać jak będziesz chciał zobaczyć jaki kq jest "kiepski" na podjazdach wpadniesz do nas i zobaczysz. Wspina sie po prostu świetnie.
To tak w temacie powyższej uwagi. I tylko do podjazdów. Bo na szybkich przelotach jeszcze nie mam dłuższego porównania aby móc swoje zdanie wykładać.
Ale to i tak poza tematem.

A w temacie to ja proponowałbym koledze kupić X8.
Jak nie będzie głębokiego błota i wody to do reszty mu się nada optymalnie. Na podjazdy też bo długi. Na HTW oblatywał wszystko jak fajnie lukas na swoim filmie uwiecznił

[DKfan]

Źle doczytałeś to co napisałem. KQ nie jest kiepski na podjazdach, to Ty napisałeś, ja napisałem że ma kiepski układ kierowniczy i w pewnych warunkach bardzo szarpie kierownicą i jest to powszechnie wiadome i wiąże się ze złym kontem pochylenia zwrotnic. Kq ma mocno przesunięty środek ciężkości do przodu i trudniej go odkleić na podjeździe niż miśka ale misiek wchodzi ładnie i równo nie szarpiąc na boki na zmiennej nawierzchni, KQ rzuca na prawo i lewo. Proponuję żebyś zasięgnął opinii RObertaMuszki , on ci powie co myśli o układzie kierowniczym KQ.
Zaleta KQ jaka jest ciężki przód na podjazdach czyni go zabójczym przy szykiej jeżdzie na muldach, tam gdzie misiek jedzie jak gdyby nigdy nic w KQ tył skacze na boki i góra dół próbując uderzyć cię bagażnikiem w plecy.

Wracając do wyrywania kiery, w CF może przez mniejszą moc a może nie bo jednak ma wyraźnie lepsza geometrie przednich zwrotnic, kierownica tak nie szarpie. Oczywiście ze względu na mniejsza moc CF ma mniejsze możliwości ale ze względu na długość nie ustepuje KQ stabilności na podjeździe. W każdym razie ja u siebie podjezdzałem pod krótkie i strome podjazdy i KQ i Cf, na takich moc nie daje KQ przewagi natomiast w CF ewidentnie nie rzuca przodem na boki. Oczywiście CF500 nie ma możliwości przeprawowych KQ ale czasami się nie lepiej jeździ niżSuzuki

[Robsson]

Tak masz rację. Zwracam honor. To wyrywanie kierownicy z rąk o czym napisałeś w kq - do tego się odniosłem ale poszedłem "za szeroko". Sorry.
Bo przy lataniu po prostej się na razie nie wypowiadam i całkiem możliwe że będę uważał identycznie jak Ty i inni.
Wiesz, od pewnego czasu ja już nie mam zamiaru ani chęci się spierać.
Jeszcze rok temu chłonąłem co wyczytałem jak gąbka. Nikomu nie mam zamiaru umniejszać umiejętności i doświadczenia czyt. Tobie czy Robertowi np.
Ale mamy już trochę własnych doświadczeń właśnie w temacie CF500, kq, grizzly i dlatego czasami mam inne zdanie.
Każdy ma swoje preferencje, umiejętności, teren i trudno o spory obiektywizm. Takie coś jest niemożliwe. My sobie w/w quady testujemy przesiadając się i jeżdżąc każdym w tym samym terenie. Eliminuje to różny poziom umiejętności. Ale widzę co robi teraz dobry kierownik na kq a jak ograniczały go możliwości sprzętu w CF i mówi mi też jak czuje się na grizlim. I te odczucia podzielamy i jesteśmy zgodni.
To tylko potwierdza że odczucia można mieć różne w zależności jaka jazdę kto preferuje...i co wcześniej dosiadał bo z gorszego na lepsze jest miło a odwrotnie już mocno będzie uwierać.

A w temacie....bierz X8

[DKfan]

Oczywiście to wszystko kwestia odczuć ale jesteś pierwszą albo jedna z pierwszych osób która twierdzi że KQ w tym względzie jest takie samo jak inne quady, setki osób zawsze o tym wspomina a ja widziałem na prostej drodze jak KQ w koleinie potrafi zwalić kierownika z siodła. Nie mam zamiaru się spierać tylko dziwię się bo 99% ma inne odczucia niż Ty.

A w temacie X8 ...jest dobre jak jest dobre, jak chłopakowi nikt nie pomoże kupić dobrego egzemplarza to będzie loteria.

[Robsson]

Hehe. No to grubo. To jest jeszcze 4 jak ja myślących oprócz mnie w PL
Ale jak pisałem- to w temacie podjazdów nasza opinia. W zasadzie chyba tylko odczucia na kierownicy wtedy mamy odmienne, prawda? W kazdym innym przypadku już może będę w tych 99% i będziemy sie zgadzać.
Nie porównuję go do wielu quadów tylko w sumie do 2 innych. Bo na wielu modelach nie mialem okazji jeździć wogóle albo na tyle dużo żeby sie wypowiadać.

[kurtvagna]

A w temacie X8 ...jest dobre jak jest dobre, jak chłopakowi nikt nie pomoże kupić dobrego egzemplarza to będzie loteria.[/quote]

No i o to właśnie chodzi. Jak nie znajdę pomocnej dłoni w znalezieniu dobrej x8 to kupię nowe 520.
Z tego co kojarzę to terralander był pierwszy a potem wyszedł ceforce i był już trochę poprawiony względem pierwszej edycji.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[kurtvagna]

A w temacie X8 ...jest dobre jak jest dobre, jak chłopakowi nikt nie pomoże kupić dobrego egzemplarza to będzie loteria.

No i o to właśnie chodzi. Jak nie znajdę pomocnej dłoni w znalezieniu dobrej x8 to kupię nowe 520.
Z tego co kojarzę to terralander był pierwszy a potem wyszedł ceforce i był już trochę poprawiony względem pierwszej edycji.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[DKfan]

W przypadku używanego bardziej liczy się stan konkretnego egzemplarza. Nie jestem biegły w modelach X8 ale wydaje mi się że Terralander i CForce występowały równocześnie. To tylko przeświadczenie, są tutaj eksperci od X8 i może odpowiedzą. Jeszcze raz podkreślam że najważniejszy jest konkretny egzemplarz, z tego pamiętam najlepiej od 2014 w zwyż

[kurtvagna]

DKfan dobrze Cię rozumiem, wiem że liczy się to w jakim jest stanie dany quad, bo starszy może być lepszy niż nowszy bardziej stargany
Aczkolwiek wolę jednak nowszy z poprawkami firmowymi, jednak nie zaryzykuję kupna samemu bez pomocy kogoś z doświadczeniem, najlepiej w tym konkretnym modelu.
Podpowie ktoś w sprawie przyczepki, czy quad może ciągnąć przyczepkę samochodową (niedużą) po drogach publicznych z zapakowanym małym quadem?

[Robson102]

czy quad może ciągnąć przyczepkę samochodową (niedużą) po drogach publicznych z zapakowanym małym quadem?

Nie wiem jak inne quady, ale pewnie podobnie.
W Canamie dmc ciągniętej przyczepy nie może przekraczać 135kg.
Powiem szczerze, że nie widziałem przyczepki samochodowej o takim dmc.
Zakładając, że mały quad waży 100kg, to masa własna nie może przekraczać 35kg.
Zobacz w homologacji lub w dowodzie rejestracyjnym quada, który chcesz kupić jaka jest dmc przyczepy.