okolice Piaseczna

[ROBIC]

To co wkoncu z jutrzejszym dniem??Chlopaki z SSQUAD o ktorej bedziecie na torze??

[chuligan]

Jak nie będzie lało to jestem ok. 10:30-11:00.

[ROBIC]

Ok ja bede tak ok 11.

[stahoo]

ja powinienem byc ok 10tej, Cichy wpadnie na 12sta...

[chuligan]

No niestety Panowie, u mnie pada i to zdrowo więc ja odpadam. Może w następny weekend pogoda będzie łaskawsza?.
Pzdr.

[stahoo]

a jaka byla u nas pogoda...? malinka

[chuligan]

Wiem, gadałem z Robikiem, ja to mam zawsze jakieś koślawe szczęście .

[ROBIC]

Kolejną sobotę zapowiadają bardzo ładną

[chuligan]

Jak od dziś zacznę się nastawiać na jakiś wypadzik to w sobotę (jak znam życie) będzie gradobicie z ulewami połączone z intensywnymi śnieżycami (choć śnieg w dużej ilości byłby mile widziany ).

[Tata Aleksza]

Jazda w okolicach Piaseczna ma swoje uroki. Dzisiaj zebrało się nas chyba 6-4x4, jeden-2x4 i sześć motocyki. Po drodze spotkaliśmy dużą ekipę, w tym z polarisem XP z naklejką (chyba) z Rumunia 2009! Myślę wobec tego, że byłoby możliwe stworzyć w którąś sobotę/niedzielę calkiem ogromną wyprawę, jeśli weźmie się też pod uwagę chłopaków z Nadarzyna.
Olbrzymie dzięki, szczególnie Darkowi, ale też innym za pomoc i obstawę przy powrocie. W sumie przyznam, że trochę nadrabiałem miną, bo nieżle pier.......em ale jest dobrze. Takie zdarzenia tylko bardziej jeszcze motywują ale może kolega na ośce bo powiedział jak to wyglądało, bo ja lecąc tylko się modliłem aby nie złamać kręgosłupa i niewiele więcej pamiętam.

Przestroga dla wszystkich-na leśnych duktach mniejsza prędkość i większę odstępy.