Niedaj się chinolom !!!

Wasze doświadczenia i pytania związane z chińskimi quadami
ODPOWIEDZ
Nandi
Posty: 7
Rejestracja: ndz 09 mar, 2008
Lokalizacja: Dzierżoniów

Niedaj się chinolom !!!

Post autor: Nandi » śr 08 paź, 2008

W celu ochrony nowych quadowiczów, piszmy na co zwracać uwagę aby nie dać się oszukać nie uczciwym sprzedawcą.

Jeżeli sprzedawca pisze, daje gwarancję na ramę i silnik w okresie 3 miesięcy oznacza to tylko tyle, że nic innego nie będzie podlegać reklamacji.
- nie naprawią ci osi
- elektryki
- sworzni
- hamulców
- itp:
Więc przed odbiorem i podpisaniem przeczytajcie co wam gwarantuje sprzedawca.

matt011
Posty: 11
Rejestracja: ndz 12 kwie, 2009
Lokalizacja: Polska

Post autor: matt011 » sob 23 maja, 2009

Ja mam chinola i mam gwarancje na całego quada przez 24 miesiące Trzeba szukać DOBRYCH SPRZEDAJĄCYCH !!Bo inaczej jak pisze Nandi zepsuje sie nam cuś z elektryki itp. To powie sam pan se rób na własny koszt :/

adamcichy
Posty: 4
Rejestracja: czw 30 lip, 2009
Lokalizacja: Stolica Disco-polo ;)
Kontakt:

Post autor: adamcichy » czw 30 lip, 2009

Po prostu zapytaj się czy dealer daje pisemna gwarancje na quada/crossa i zawsze możesz się zapoznać z warunkami jakie określa producent . ;)

Hondzias1221
Posty: 5
Rejestracja: wt 04 sie, 2009
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Post autor: Hondzias1221 » pt 07 sie, 2009

A ja wam powiem tak.
Mój 10 letni brat ma quada 110ccm made in china otrzywiscie docierał go równe 8 baków pełnych.
Jeździł z prędkością do 15 km na godzinę.
Ma już go ponad 2 lata i nawet żarówka się nie spaliła tylko jedynie świece wymieniłem bo już iskra się straciła
i quadzik dalej jeździ i wszystko funkcjonuje nie ma luzów itp.
Silnik rano odpala od startera jak nacisnę przytrzymie 3 sekundy. Więc nie wciskajcie mi kitów
ze Chinol to g**** bo ciekawe czy jakaś firmówka będzie tak wyglądała . Na quadzie dużo jezdzi brat ponieważ mamy zrobiony tor motocrossowy.
a moje motto brzmi "Kto dba ten dobre i chińskie ma"
^^^^

Marlon
Posty: 19
Rejestracja: pn 21 wrz, 2009
Lokalizacja: Polska

Post autor: Marlon » śr 23 wrz, 2009

Hej kolego to nie prawda ze kto ma chinskie i dba to ma, ja i moi koledzy mielismy 3 quady kupione od trzech roznych sprzedawców.
Po pierwsze mimo ze macie gwarancje nawet na 24 mis to i tak jej nie dotrzymacie bo na kazda wymiane oleju trzeba jechac do sprzedawcy i jak znajdziesz luks oferte o 400 zł taniej i kupisz sobie jakies ponad 100 km od domu to pomysl: 1 wymiana oleju po jednym zbiorniku i jedziesz potem po dwóch i jedziesz cos sie poluzuje jedziesz az w koncu sam zrobisz i utracisz gwarancję, na tym polega dawanie gwarancji na chinole, nie sposób jej dotrzymac, a gdy ci sie cos polamie czyli na pewno przy chimo;u to na gwarancji ci nie zrobia ale sprzedawca zaproponuje ze on to musi zrobic bo on go serwisujei odpowiedno wtedy cie podliczy.
Skąd to wiem, a bo mielismy 3 chinole 2 eagle i 1 bashan i tak nas zalatwiali sprzedawcy.
Marlon

Marlon
Posty: 19
Rejestracja: pn 21 wrz, 2009
Lokalizacja: Polska

Post autor: Marlon » śr 23 wrz, 2009

a tak w ogole to sypalo sie w nich wszystko, elektryka po jednym myciu, rdza na spoinach po pierwszej wyprawie po deszczu nagminne rozkrecanie sie quadow i gubienie srubek, tymi quadami nie mozna bylo sie oddalac wiecej niz 5 km od domu bo na wiecej nie starcza sil aby go przypchac, problemy z gaznikami zle przewody paliwoe, oczywiscie sprzedawca mowi ze to nowe jakies smieci w baku ktore dostaja sie go gaznika i nie rowno pracuje ale to nie prawda, poczytalem troche i wiem ze one tak maja.
Tak ze dwa razy sie zastanowcie zanim wydacie 5000 zł na pierwszego quada bo dolozycie do niego w ciagu pół roku kolejne 1000-1500 na poprawe usterek a i tak nie bedzie taki jak powinien,
Ja to przerabialem az musielismy sie pozbyc sprzetow i teraz jestem posiadaczem Kymco jakosc niebo a ziemia w porownianiu do chinola nic sie nie rozkreca i nic sie nie psuje, koledzy maja Lucky star i polaris, powiem wam ze sprzety w okolicy 7000 zł czyli tyle co chinol po naprawach ale jakosc godna sprzetu.
Marlon

QuadowiecZawodowiec
Posty: 16
Rejestracja: ndz 09 maja, 2010
Quad:: Polaris Sportstman 800

Re: Niedaj się chinolom !!!

Post autor: QuadowiecZawodowiec » ndz 09 maja, 2010

Ja miałem quada linhai 300 chiński oczywiście to po 600 km poszła skrzynia biegow .. wiec moja opinia na temat chińskich quadów to jedno wielkie ścierwo .....

Marlon
Posty: 19
Rejestracja: pn 21 wrz, 2009
Lokalizacja: Polska

Re: Niedaj się chinolom !!!

Post autor: Marlon » pn 11 paź, 2010

pewnie ze tak, kupi taki handlazyna quady w niemieckich hurtowniach za byle co przywiezie do polaski i wciska kity ze to dobre bo nowe, oczywiscie ladnie wyglada bo nowy ale zarobi na tobie 2 tys a jak sie zepsuje to kolejny 1 tys na czesciach, w koncu zwatpisz w naprawy i chcesz mu oddac a on ci powie spier...... to jest jedna wielka HAŁA ten chiński złom
Marlon

Muzio1996
Posty: 317
Rejestracja: wt 17 sie, 2010
Quad:: ...
Imię: Karol
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Niedaj się chinolom !!!

Post autor: Muzio1996 » pn 11 paź, 2010

Ale niektórzy kupujący też są głupi bo mają do wydania np: 6 tys. zł to woli kupić nowego quada w tej cenie to oczywiście chinola zamiast używanego japońca i dużo by lepiej na tym wyszedł z kasą bo mniej wyda na naprawy itd. itp. ale on woli chinola bo nowy [BŁĄD!!!]
A Marlon też masz rację i to dużą!
Takich 2-óch, jak nas 3-ech, niema ani 1

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chińskie quady”