Mników 2015 - kolejna impreza za nami

[Dimi]

Mników 2015 już za nami, każdy z nas już w domu. Każdy teraz wysyła foty na FB. Nas nie interesował bufet. Nas nie interesowało zimne piwo. Nas interesował wspólny cel - promowanie Quadowej Grupy Południe i naszego hobby a przede wszystkim - radość dzieci. Kolejne osoby dołączyły do Nas, odezwijcie się w tym temacie

Pasja mojej żony


QGP i jej nowi członkowie


Pojawili się i strażacy na quadach - dziękujemy


Brudny, zmęczony, ale zadowolony - bez napraw się nie obyło



Ośki też nas wspomogły - NIE LICZY SIĘ WYGLĄD QUADA TYLKO CHĘCI!!!


Z quada do terenówki - też jechałem - każdy lubi to co robi


Trasa super, właściciel super gość. Trzeba tam zorganizować Integracje QGP


Myślałem, że będzie gorzej, że dzieciaki będą długo czekać - ale zebrało nas się trochę i wszystko sprawnie poszło


Ale mnie obległy


Funn

[DKfan]

Super, gratuluję udanej imprezy. Fantastycznie że dopisała brać quadowa pokazując, że nie jesteśmy obojętni na incjatywy społeczne, że otwieramy się na ludzi.

[Zmora1966]

Dimi... tak przy okazji to ci strażacy to Cukier z mojego teamu i kolega bohater ostatniego filmu z Hondą wjeżdżającą na drzewo:)

Każdy z Was ma pewnie jakieś spostrzeżenia, coś co zrobiło na nim największe wrażenie - na mnie dwie sytuacje:

1. Kolejka dzieci i ich rozmowy że Quadem jest fajnie bo w terenówkach nudno
2. Zabrałem brzdąca...może miał 4-5 latek, ledwo się trzymał z tyłu - oczywiście to nie był rajd po błotach ale tam gdzie mogłem przycisnąłem - miałem przykaz że jak będzie płakał żeby wracać.... przejechaliśmy, ściągam dzieciaka i pytam jak było, czy wszystko ok, czy się nie bał ...a on z bananm na twarzy (takim nieśmiałym) - mówi: dobrze, nie bałem się....Prosze pana a mogę jeszcze raz

BEZCENNE!

Na zakończenie rozmawialiśmy podobno motocykliści którzy przychodzili również z dzieciakami pytali (nie raz) ile koszt takiej przejażdżki - jak to stwierdziliśmy - jak będzie krucho na paliwo - może trzeba będzie wydawać bilety w kiedyś

[Dimi]

To on był na Moto Orkiestrze, nie poznałem go w sumie - ale gafa....
Zmora wstaw foty by ty też masz ciekawe, a nawet bym rzekł że fascynujące, jak z rajdu

Ja też nie zapomnę 2 sytuacji
1) dostałem malutką kruszynką na przejażdżkę - taka mała dziewczynka z 3 latka może miała, do tyłu jej nie odwarze się dać więc do przodu ją wziąłem. Nie sięgała nawet kierownicy żeby się przytrzymać. Co tu robić - jak jechać. Chwyciłem ją jedną ręką - przepasałem jak pas w aucie i powolutku pojechaliśmy. A na koniec "DZIĘKUJĘ"
2) podeszło do mnie starsze małżeństwo, w skórze, gość łysy ciemne okulary wydziargany.... kobita starsza też w okularach, skóra. Pytają mnie czy przewiozę ich wnuka. OK. Małego pytam czy jedziemy w błoto - NIE, nieśmiało. Chcesz usiąść z przodu - NIE, nieśmiało Wróciłem a tu do mnie ten dziadek że to nie przejażdżka, że wnuk czysty jest, że jeszcze raz mam go przewieźć

[Zmora1966]

Dimi..zdjęcia moje będą- ale Córka musi wybrać i zrobić autoryzację że można umieścić - nie ma lekko
Na razie mogę umieścić te kilka które mnie dotyczyły i które mi się tak spodobały ze wykradłem bez autoryzacji

Przygotowujemy przejazd - później zniknął w błocie


dopiero na zdjęciu zobaczyłem co się działa za Quadem


chyba moje ulubione zdjęcie


dobry rocznik błota - 2015:)