Metody nawigacji - ankieta

Wszystkie informacje przydatne do jazdy w terenie, czyli niezbędnik quadowego przeprawowca...

Jakš formę nawigacji uważasz za optymalnš?

markery/taœmy
2
10%
GPS
7
33%
itinerer/roadbook
2
10%
mieszane
4
19%
Jestem Debeœciak i w ogóle nie potrzebuję nawigacji
6
29%
 
Liczba głosów: 21

Awatar użytkownika
esox
Posty: 93
Rejestracja: śr 06 wrz, 2006
Lokalizacja: Warszawa

Metody nawigacji - ankieta

Post autor: esox » pn 15 sty, 2007

Proponuję krótka ankietę na temat metod nawigacji na rajdach przeprawowych. Jako organizator słyszę różne opinie na ten temat a zdania są oczywiście bardzo podzielone. Pewne rozwiązania są dobre dla rajderów a pewne dla organizatorów i mam nadzieję, że uda mi sie wywołać rzeczową dyskusję.
Dla osób mniej zorientowanych w temacie pozwolę sobie na krótki komentarz:
markery/taśmy - oznacza ogólnie jakieś elementy wytyczające przebieg trasy
GPS - tracki, waypointy, koordynaty wgrywane do odbiorników GPS
itinerer/roadbook - notatki nawigacyjne, piktogramy przedstawiające odległości i np. skrzyżowanie lub inny charakterystyczny element topograficzny
mieszane - wszystkie powyższe razem i jeszcze zasmażka
Jestem Debeściak i w ogóle nie potrzebuję nawigacji - :mrgreen:

Zapraszam.:-)

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pn 15 sty, 2007

Oczywiście zaznaczyłem opcje mieszane ze względu na to że nie zawsze da się jeden rodzaj oznaczenia dopasować do charakteru imprezy.
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » pn 15 sty, 2007

My z założenia na imprezach przeprawowych dołączamy się do kolejnych zespołów quadowych i pomykamy za nimi, żeby ich na filmie i zdjęciach umieścić, więc nie potrzebujemy nawigacji :)...

A tak na poważnie pamiętam imprezę w Bartoszycach, gdzie praktycznie cała trasa była omarkerowana i było OK.

Moim zdaniem powinno być to jednak mieszane: trochę GPSa, trochę Roadbooka i jeszcze zasmażka. Z tego co wiem jest duże ukierunkowanie na roadbooka, ale wiem również że nie wszyscy dobrze sobie z nim radzą - moim zdaniem to tylko kwestia treningu...

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pn 15 sty, 2007

Roadbook to norma na rajdach samochodowych, chcąc brać udział w imprezach prestiżowych typu Croatia Trophy , Poland Trophy , Berlin Wrocław , YC trzeba umieć czytać roadbook i się nim posługiwać.
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » pn 15 sty, 2007

Moim zdaniem najlepsza opcja by byl mozliwy wybor nawigacji. Moglby byc odpowiednio punktowany w zaleznosci od nastawienia ridera.

Np. kierowca ktory startuje ma do wyboru rodzaj nawigacji

1. wybor roadbooka - dodatkowe 100 pkt
2. wybor wgrania koordynatow GPS - 50 pkt
3. wgranie calej trasy - 0 pkt

No i ktos kto nastawia sie na pucharki wybiera opcje najtrudniejsza, a ktos kto przyjezdza dla funu i zaliczenia ciekaweych terenow moze wybrac opcje mniej ambitna.

BIG błoto
Posty: 55
Rejestracja: wt 19 gru, 2006
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post autor: BIG błoto » pn 15 sty, 2007

Roadbook jest O.K. wymaga trochę wprawy i uważnego czytania i obserwowania terenu. Trasa wg GPSa ułatwia poruszanie w terenie i chroni przed " nieporozumieniami " ( teoretycznie przed głupotą uczestników nic nie chroni ).
Osobiście rozwiązanie z RR podoba mi się najbardziej . Każdy może wybrać własną trasę i tempo pokonywania a i korki przy próbach mniejsze.
Roadbook i punkty muszą być wykonane dokładnie i bez większych odchyłek od danych ( mam na myśli sytuację z YC w Orzyszu gdzie w roadbooku było kilka błędów - co prawda punkty charakterystyczne pozwoliły na odnalezienie prawidłowej trasy, ale przesunięcie punktu o 350 m w stosunku do GPS to trochę dużo.
Błota nigdy zbyt wiele.

Awatar użytkownika
esox
Posty: 93
Rejestracja: śr 06 wrz, 2006
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: esox » pn 15 sty, 2007

Max:
Moim zdaniem najlepsza opcja by byl mozliwy wybor nawigacji. Moglby byc odpowiednio punktowany w zaleznosci od nastawienia ridera.

Np. kierowca ktory startuje ma do wyboru rodzaj nawigacji

1. wybor roadbooka - dodatkowe 100 pkt
2. wybor wgrania koordynatow GPS - 50 pkt
3. wgranie calej trasy - 0 pkt

No i ktos kto nastawia sie na pucharki wybiera opcje najtrudniejsza, a ktos kto przyjezdza dla funu i zaliczenia ciekaweych terenow moze wybrac opcje mniej ambitna.
Coś w tym jest co piszesz. Zastanawiamy się nad zastosowaniem takiego podziału w najblizszym sezonie - klasa Extrem i Wyczyn jedzie na głównych elementach nawigacji a Turystyczna tylko na traku słuchając treli ptaszków i wąchając kwiatki.

A tak a propo's sezonu 2007 to opublikujemy cos o Pucharze Polski już w najbliższym czasie. Szykuje się kilka poważnych zmian.:-)
Ostatnio zmieniony pn 15 sty, 2007 przez esox, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » pn 15 sty, 2007

tylko Bartek musialbys pomyslec ostro na temat zroznicowania punktacji w zaleznosci od trudnosci nawigacji...

moim zdaniem jednak powinno byc mieszane dla wszystkich, pozwoli to na czasowe przyzwyczajenie wszystkich do trudniejszych zasad i nawigacji...

2007 mieszane, 2008 - roadbook w 80%, 2009 - tylko roadbook... wtedy przyzwyczaisz wszystkich tzw. "malymi kroczkami"

a GPS jest potrzebny swoja droga, jak nie odczytam dobrze roadbooka :)
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » pn 15 sty, 2007

Dokladnie mieszane dla all. Bo ja np. jadac na impreze mam gdzies pucharki i rywalizacje - chce zaliczyc jak najwiecej fajnego terenu i z checia bym ambitnie wzial roadbooka, ale i z checia wgralbym sobie cala traske w GPSa coby nie tracic czasu na szukanie wlasciwej drogi, zwlaszcza, ze czesto roadbooki sa malo dokladne (zwlaszcza jak mierzone licznikiem w aucie/quadzie).

Awatar użytkownika
esox
Posty: 93
Rejestracja: śr 06 wrz, 2006
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: esox » pn 15 sty, 2007

Martines:
tylko Bartek musialbys pomyslec ostro na temat zroznicowania punktacji w zaleznosci od trudnosci nawigacji...

moim zdaniem jednak powinno byc mieszane dla wszystkich, pozwoli to na czasowe przyzwyczajenie wszystkich do trudniejszych zasad i nawigacji...

2007 mieszane, 2008 - roadbook w 80%, 2009 - tylko roadbook... wtedy przyzwyczaisz wszystkich tzw. "malymi kroczkami"

a GPS jest potrzebny swoja droga, jak nie odczytam dobrze roadbooka :)
Staram sie kreować takie rozwiązania juz od 2004 roku. Jak pokazałem chłopakom na Pucharze 1000 jezior (ciekawe kto jeszcze pamięta te imprezę) itinerer to myślałem, że mnie chłopaki śmiechem zabiją. 8) Zauważ, że wprowadzalismy itinerer delikatnie od początku zeszłego sezonu a najbardziej cieszy to, że rozwiązanie się przyjęło. Na pewno bedziemy nawigację opartą na itinererze rozszerzać i Wam też polecam. Służe pomocą jak bedziecie mieli jakieś wątpliwości.
Max:
Dokladnie mieszane dla all. Bo ja np. jadac na impreze mam gdzies pucharki i rywalizacje - chce zaliczyc jak najwiecej fajnego terenu i z checia bym ambitnie wzial roadbooka, ale i z checia wgralbym sobie cala traske w GPSa coby nie tracic czasu na szukanie wlasciwej drogi, zwlaszcza, ze czesto roadbooki sa malo dokladne (zwlaszcza jak mierzone licznikiem w aucie/quadzie).
Myslę, że taka opcja będzie możliwa w najbliższym sezonie YC.:-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Poradnik terenowy”