Post
autor: Arecki » ndz 02 mar, 2008
Brylant... umówmy się na przyszły weekend... Jak już się naprawisz
Aleksz koniecznie z nami... Wyciągnę może Krecika, Mirka.... pozostałych kolegów mających czas...
Polecimy za Górę Kalwarię i ciut wiedzy sprzedamu Alekszowi, bo widzę że nie ma skąd jej czerpać....
Aleksz - uzbroj się w strój w miarę wodoochronny.... Patrz do tyłu kto za Tobą jedzie i go pilnuj - to jest podstawowa zasada.
Wodery mogą Ci się przydać. Jeśli nie to sobie owiniesz nogawki taśmą...
Tylko nie narzekaj, że skóra z palców schodzi, zimno jest, a jak zobaczysz wklejonego quada którego kolwiek z nas to chcę Cię widzieć jako pierwszego w błocie po pachy tuż obok tego quada...
Zabierz energetyczny posiłek (jeśli potrzebujesz) i napoje - wodę....
Co Ty na to?
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...