Mamry Challenge 2008

[Grzegorz Głowienka]

Przypominam się jak zwykle o traskę dla mediów, a raczej o fajne widowiskowo miejsca... Jak już jeździcie po trasie to zaznaczajcie specjalnie dla QUADZIKA fajne miejsca, gdzie dużo się będzie działo

Proszę, bardzo broszę i jak to moje dzicie by powiedziały plis, plis plis pliiiis pliiis plis plis plis

[Adamiak Jarosła]

Może jestem monotematyczny ale cisza jak makiem zasiał. Zbrojenia w pełni. Moja gadzina stoi w pełnej gotowości w garażu , a ja wypiłem wszystkie syropy w domu ( nawet dzieciom ) a i tak mnie dusi. Kaszel jak stary gruźlik. Ale jeszcze 2 tygodnie . Dam radę !

[grot]

Kaszel jak stary gruźlik.

U mnie w domu sanatorium. Tylko pies jeszcze nie jest chory ale pewnie długo to nie potrwa.
Jak słysze o tych zbrojeniach to mi wstyd bo ja tam nic nie robię a i snorkli też nie mam. Oj chyba będę gada na plecach nosił.

[prezziguzzi]

grocik dasz rade z kim lecisz

[grot]

Dawałem z Wami na Kymco to i dam teraz
Mamy taka mała ekipę i razem taplamy sie w błocie, więc jest z kim jechać. Co prawda ostatnio zalaliśmy koledze Rincona ale juz go zreanimował i będzie gotów na Mamry

[Adamiak Jarosła]

Zbrojenia w moim przypadku ograniczyłem do zamontowania GPS-a i przewijarki.Tak dla wygody i żeby odciążyć partnera - SEBA, od nawigacji non-stop. Przegląd maszyny, nowe oleje , gumy na przegubach ( oczywiście te uszkodzone lub z małą chęcią do dalszej współpracy. Jak będzie głęboko to z gada do wody a maszyna sobie poradzi - przecież pływa.

A błota to się nie boimy!!!!

[Adamiak Jarosła]

"Ale cisza panie" . Komputry wam pozabierali jak Ziobrze ??

[ITAL]

No wiesz Buła każdy coś tam dłubie

[iras61]

Ital ale ty chyba najwięcej i jaka prezentacja

[ITAL]

A wiesz troche urlopu itd..
A prezentacje to mnie kolega zrobił ale nie moge powiedzieć który bo Grzesiu zabronił