KOLEJNA CZĘŚĆ MODYFIKACJI (tym razem bardziej inwazyjna)
Wreszcie się zebrałem żeby zrobić sprawozdanie z jeszcze nie ukończonego pierwszego etapu....
OCZYWIŚCIE W PRZEDSIĘWZIĘCIU GŁÓWNĄ ROLĘ ODGRYWA SKLEP I SERWIS GM POWER-SPORTS
Żeby to jakoś poukładać w logiczną całość podzielę to na kilka części. W tym wpisie zajmiemy się tematem:
SNORKLE
Tak więc od chwili zakupu, quad spisywał się wyśmienicie pod względem układu zasilania powietrzem oraz wentylacji skrzyni pasowej. Jego główne założenia produkcyjne miały na celu stworzenie pojazdu terenowego dla osób uprawiających jazdy turystyczne, pomoc w gospodarstwie, ratownictwie medycznym itp.
Tak wiec jak na takie założenia, powstała całkiem zgrabna maszynka 4x4, która dysponuje znacznie większym zakresem możliwości od wstępnie planowanej.
No i moja maszyna chwile przed wyjazdem na operacje :
Na powyższe potrzeby system zasilania silnika w powietrze został sprytnie wmontowany pod osłonę baku przechodzącą pod kanapą Ridera do pojemnika z filtrem...
Natomiast wlot do skrzyni pasowej w przednią część quada tuż nad chłodnicą, ale zabezpieczony dodatkowo czołową częścią plastików...
Umiejscowienie wlotu powietrza jak i wentylacja skrzyni pasowej chronią pojazd przed zasysaniem nadmiernej ilości kurzu, owadów i innych zanieczyszczeń. Tak naprawdę powietrze w jednym, jak i drugim przypadku wlatuje bokami pierwszego członu układu prowadzącego do kolejnych sekcji, aż do silnika i skrzyni pasowej. Układ w Kymco MXU 500i IRS dla swojego podstawowego przeznaczenia spełnia swoją rolę w 100%. Jeśli chcielibyśmy trochę poszaleć w głębszej wodzie mogą zdarzyć się niespodzianki .
Wybrałem się któregoś razu po zakupie MXU sprawdzić jak sprawuje się w terenie niezbyt wymagającym. Jeździłem głównie po piasku, ale też z prędkością około 40km/h przejeżdżałem przez kałuże i okazywało się, że rozbryzgi z wody i błota dostają się do skrzyni pasowej. Moje doświadczenie wciąż wzrasta, więc i tereny wybieram bardziej wymagające. Dlatego zaistniała potrzeba modyfikacji fabrycznego układu.
ZASILANIE SKRZYNI PASOWEJ
Jeśli pokusimy się o jazdę bardziej terenową, albo będziemy pokonywać głębszą niż zalecaną przez producenta głębokość ( wskazania to: do wysokość koła ) system ten przestaje poprawnie działać. Przy wjeździe w głębsze błoto lub wodę przednia część nurkuje jako pierwsza przez co nabiera się w nią woda jak do dzbanka i przelewa się bezpośrednio na pasek. Podobnie jest, gdy wyjeżdżamy z głębszej wody, kiedy to tylna część układu odpowietrzenia skrzyni pasowej o sporym przekroju umożliwia dostanie się wody w ogromnych ilościach (sprawdzone).
Prezentowane zdjęcie pokazuje, że po dość ostrej jeździe po kałużach woda dostała się do skrzyni pasowej wraz z zabrudzeniami. Stąd decyzja o modyfikacji. Wraz z serwisem GM POWERSPORTS, który wyraził zainteresowanie wykonaniem takiej rozbudowy w celach testowych jak i reklamowych stworzyliśmy unikalny prototyp snorkli dla quada marki KYMCO. Układ ten powstał na bazie zestawu używanego w USA- czyli czarnej sztywnej rury gumowej zbrojonej w środku siatką oraz segmentowych rur umożliwiających dowolną kombinację kształtu i wysokości…
Wygląda to bardzo estetycznie i za razem efektownie. Rurki mocowane są do bagażnika za pomocą specjalnie przygotowanych podstaw. Podstawy zostały wykonane pod kształt części bagażnika, do którego zostały przykręcone. Pomalowaliśmy je czarną farbą z połyskiem metodą proszkową. Specjalne kształtki, które wchodzą do podstaw od spodu, przykręcane są od góry „nakrętką” i do niej przychodzi już dowolna kombinacja elementów. Powoduje to bardzo dużą sztywność kominów nawet przy bardzo wyboistym terenie. Dla zwiększenia bezpieczeństwa w przypadku rolki , na pierwszych łączeniach (pomiędzy „nakrętką”, a kolejnym elementem) nad podstawką łączenie będzie wykonane z gumowej obejmy. Zabezpieczy to mnie przed znacznymi uszkodzeniami snorkli jak i innych elementów quada przy przewróceniu się lub rolce. Kominy w takim wypadku zsuną się z mocowania. (na zdjęciu tymczasowo łączenie zostało wykonane z sylikonu a gumowa obejma będzie dołączona w przyszłym tygodniu ).
Prowadzenie dookoła quada rury wylotowej tworzy niepotrzebne koszty i utrudnia odprowadzenie gorącego powietrza, dlatego GM skróciło tą drogę do minimum i wylot zakręca zaraz po wyjściu ze skrzyni na drugą stronę quada po czym przechodzi w miejscu usuniętego komputera (o tym później) i rozgałęzia się do dwóch kominów.
ZASILANIE SILNIKA
Podobnie wygląda sytuacja z wlotem do filtra powietrza. Oryginalny wlot jest dość wysoko i przyznam się szczerza, że ani razu nie złapałem wody do puszki, jednak nie można ryzykować. Ciekawy sposób wymyślił GM a raczej Mietek we własnej osobie. Nie modyfikował oryginalnego wlotu, aby można było można łatwo wrócić do oryginału. Tak wiec pokrywa puszki została zaślepiona a sam wlot został poprowadzony od dołu. (biała końcówka)
Oryginał był owalnego kształtu i o małym przekroju więc zastosowana obecnej rurki z kominem nie powinna przysparzać problemów z dostateczną ilością powietrza. Puszka dodatkowo została zaizolowana czarnym sylikonem.
PODSUMOWANIE
Analizując układ oryginalny postanowiliśmy wykonać cztery kominy ze względu po pierwsze funkcjonalności, a po drugie estetyczności.
1 komin to wlot do filtra powietrza
2 komin to wlot do skrzyni pasowej ( oryginalny był podobnych wymiarów )
3 i 4 komin to wylot ze skrzyni ( ponieważ oryginalny był o dwukrotnie większym dlatego w nowym układzie zastosowaliśmy podwójny mniejszy wylot co daje podobny efekt)
Po przeprowadzonych testach terenowych wszystko sprawdziło się w stu procentach. Na początku trochę ciężej przychodziło mu odpalenie ale po jednym wyjedzie zachowuje się już normalnie bez problemu. Wydaje się też bardziej ochoczo reagować na cyngiel gazu. Efekt jak najbardziej pozytywny. Robota wykonana na medal.