Otóż niedawno zakupiłem nowy akumulator do mojego KQ, musiałem go zmienić bo wcześniejszy w ogóle nie magazynował energii, nawet jak się jeździło quadem przez pół dnia to na następny dzień nie dało rady go odpalić.. Nowy akumulator niby poprawił nieco trzymanie energii ale nie do końca.. Pomimo że jest przechowywany w temperaturze pokojowej 20-21 st. to po okresie dłuższym jak 3 dni w ogóle nie ma reakcji i wtedy trzeba podłączać go do prostownika.
Moje pytanie dlaczego tak się dzieje że nowy akumulator nie jest w stanie trzymać energii??
Kingquad "traci prąd"
Kingquad "traci prąd"
Pokochaj przyrodę tak i ona pokocha Ciebie.
Pokochaj rozwagę tak i ona uchroni Cię od złego.
Pokochaj radość tak i ona Cię nią obdarzy.
Pokochaj wszystko co godne kochania.
Suzuki KingQuad750AXi
ogar KingQuada = 89% :P
Pokochaj rozwagę tak i ona uchroni Cię od złego.
Pokochaj radość tak i ona Cię nią obdarzy.
Pokochaj wszystko co godne kochania.
Suzuki KingQuad750AXi
ogar KingQuada = 89% :P
Ładowanie jest ale.. (hm jak by to powiedzieć) jak postoi ze 2-3 dni to nie wiadomo skąd ale ulatuje energia i jest poprostu za mocno rozładowany by go odpalić.. Gdzieś ta energia ucieka
Wyświetlacz i światła działają normalnie ale jak wciskam przycisk rozruchu to wyświetlacz wariuje a rozrusznik ledwo kręci i słychać zgrzyty koło akumulatora.
A jak podładuje go troche na prostowniku to kręci normalnie
Wyświetlacz i światła działają normalnie ale jak wciskam przycisk rozruchu to wyświetlacz wariuje a rozrusznik ledwo kręci i słychać zgrzyty koło akumulatora.
A jak podładuje go troche na prostowniku to kręci normalnie
Pokochaj przyrodę tak i ona pokocha Ciebie.
Pokochaj rozwagę tak i ona uchroni Cię od złego.
Pokochaj radość tak i ona Cię nią obdarzy.
Pokochaj wszystko co godne kochania.
Suzuki KingQuad750AXi
ogar KingQuada = 89% :P
Pokochaj rozwagę tak i ona uchroni Cię od złego.
Pokochaj radość tak i ona Cię nią obdarzy.
Pokochaj wszystko co godne kochania.
Suzuki KingQuad750AXi
ogar KingQuada = 89% :P
