Jaki quad dla straży pożarnej

[Robsson]

Ok Zgadza się. Mowa o touringu - wycofuje powyższe - nada się. Dobry typ.
Lepszy niż MXU700, które ja będę się upierał - dwuosobowe jest bardziej w teorii i prospektach.
Wybór raczej prosty. Rzeczywiście chyba najlepiej 570-tka któraś z wymienionych.

[DKfan]

Robsson MXU700 jest w teorii teoretyczne 2 osobowy bo praktycznie to mamy taki w ekipie i 2 facetow normalnie na nim siedzi.

[Robsson]

A nogi?
Bo mój w teorii też jest dwuosobowy i nawet w praktyce - w dowodzie i na siłę na kanapie. Tylko co z nogami zrobić? A MXU w nogach jest ciasny. Ale OK. Mi się może wydawać. Dlatego wdawać w teoretyczne z mojej strony dyskusję się nie będę. Spoko

[Zmora1966]

Przyznam że nie wiem po co koledze ten dwuosobowy - u nas w OSP są KQ (jak pisałem) i swietnie się sprawdzają. Jazda w dwie osoby praktycznie nie ma miejsca (poza nielicznymi przypadkami). Jazda z przyczepą i workami na wały w czasie powodzi - gdzie przyczepą była laweta od tego quada, jak najbardziej robialne i spokojnie wystarcza mocy.
KQ są użytkowane od 3 lat i pewnie każdy by je z chęcią od chłopaków kupił bo to istne cacuszka - wypieszczone i wypastowane
Będę upierał się że o wiele bardziej istotna jest nie awaryjność i prostota obsługi niż moc i długie siedzisko... ale wybór należy do kupującego

[DKfan]

Sławku ja też tak uważam, trudno powiedzieć kiedy będzie wykorzystywane miejsce dla 2 osoby. Gdyby się okazało że tak na prawdę nie jest to konieczne to proponuję Kodiaka 700 http://bushpig.pl/yamaha-kodiak-700-4x4-2016.html
albo Kingquada 750 http://otomoto.pl/oferta/suzuki-kingquad-lt-a-750-axi-4x4-2016-fv23-ID6yj3tB.html
To sprzęt bezawaryjny i tani w eksploatacji.
W razie potrzeby wersję ze wspomagniem kosztują 2500-3000zł drożej.

Kingquad może od biedy wziąć drugą osobe ale Kodiak ma mocniejszy silnik

[kanter998]

Koledzy czytam skrupulatnie każdą wypowiedź i powiem szczerze, że CF X8 odszedł już z kręgu zainteresowania, chociaż przyznam, że prezentuje się on bardzo ciekawie. Nie mniej jednak posłucham Waszych rad. Jeżeli chodzi o fundusz - niestety projekt, z którego pozyskujemy kasę jasno określa nam kwotę na 42 tyś. Co do wersji 2-osobowej, ten aspekt również jest wymogiem projektu. Po za tym, jak wcześniej pisałem sąsiedzi mają dwuosobowego Arctic Cat'a, który po za awaryjnością spisuje się w naszej formacji bardzo dobrze.

[DKfan]

Więc pozostają do rozważenia.
Polaris 570 Touring
Can-am Outlander L 570 Max
Kymco MXU 700 kosztuje 35k ale myślę że mozna powalczyć o rabat
Arctic Cat 700 TRV jeżeli importer da dobry rabat

[kanter998]

Kymco przypadkiem nie będzie produktem podobnym do CF Moto?

Co sądzicie o Arcticu? Taak jak wcześniej pisałem, miałem do czynienia z jednym egzemplarzem i po za dużą awaryjnością układu kierowniczego spisuje się dobrze,
więc wydaje mi się, że to odosobniony przykład czy może to norma w tej marce?

[DKfan]

Kymco zdecydowanie mniej awaryjne niż Cf-Moto to klasa jakościowo pomiędzy Cf a amerykańskimi quadami, stąd odpowiednia cena, za to pozbawiony udziwnien X8 jak sondy lambda czy 2 chłodnice montowane jedna na drugiej. Kymco cześć podzespołów takie jak mosty bierze od Arctica.Arctic jakościowo stoi poniżej Polarisa i Can-ama ale to dość prosty sprzęt. Z awarii o jakich słyszałem to wybijajace się tuleje plastikowe wahaczy, ale dorabia się je u tokarza za grosze z teflonu lub pa6

[Zmora1966]

patrząc na wymagania bież albo AC albo CanAm z wskazaniem na tego drugoego