IV Rydzewski Zlot QUADOWY - 11-13 września 2009

[SKIRZOO]

upodlony, widzę po wpisach że jeszcze masz czkawkę
lub zaczynasz się jąkać
Co do jednego masz rację

towarzystwo poprostu lepiej nie można trafić

[upodlony]


jestem na ostatnim oesie wchodze w zakręt i już ostatnia prosta do mety.....
SUKCES MUROWANY

[upodlony]

teraz powstał nowy TEAM EXTREM RYDZEWO i to on będzie głównym faworytem V Rydzewskiego na który zgłaszam oficjalnie siebie w tym momęcie...... DO BOJU !!!!!!!

[SKIRZOO]

Trzeba było nie grozić Michałowi

[upodlony]

Sposób na nagrodę się nie sprawdził

[marcin rydzewo]

Reszcie się impreza nie podobała ?
Proszę o jakieś opinie mogą być negatywne
jak ktoś już nie chce do nas więcej przyjeżdżać
przypominam 17 wychodzi nowy numer Quadzika w którym będzie relacja z III Rydzewskiego zapraszam do lektury .

[Grzegorz Głowienka]

A u mnie już leży najnowszy, najświeższy numer Quadzika (6) 5/2009 z Renią na okładce i III Zlotem Rydzewskim w środku...

Marcinie, daj trochę ludziom odpocząć. Tak im dałeś w kość z terenem, że niektórzy do dziś ledwo nogami mogą poruszać

[Żabka]

Po raz drugi jestem barrrrrdzo zadowolona z wyjazdu i moja ekipa FROG TEAM także. Co prawda Marcin S. jeszcze liże rany po kąpielach błotnych na 1 os-ie i walce o swojego "kinga" do 2.39, ale mimo to zabawa była naprawdę przednia. Przy tej okazji ogromne podziękowania dla "uszkodzonego" Marcina Kamińskiego za pomoc w błotnej potyczce. Mimo własnej niedyspozycji wyciągnął chłopaków (Artura i Marcina S.) z nocnych tarapatów. Naprawdę jestem pod wrażeniem.
A tak poza tym - dobra organizacja, rewelacyjne warunki, fajne jedzonko , a przede wszystkim ciekawe tereny do rajdowania - super,super, super.
No i świetne wesołe towarzystwo oczywiście. Nareszczie Pobudliwy ma właściwe pseudo - UPODLONY to jest strzał w dziesiątkę
Osobiście bardzo dziękuję Agnieszcze i Grześkowi za dowóz na odcinki oraz Andrzejowi za współną bezpieczną jazdę na poligonie. Bez Was przecież nie zobaczyłabym tego , co udało mi się zarejestrować moim aparatem.
Acha! Aga, mam na zdjęciach żaby - to coś z wyjazdu dla Maciusia

[Żabka]

Serdeczne podziękowania oczywiście za pomoc w błotnej akcji także dla sześciu ochotników w woderach, którzy pod wodzą Marcina prowadzili dzielne działania ratownicze.

[upodlony]

dobra MARCIN........... było słabo!!!!!!!
1 tereny na oesach bez asfaltu dlatego łatwo było o skręcenie nogi
2 wszystkie dojazdówki - beznadzieja, żadna z nich nie była oświetlona
3 w pobliżu osów brak barów i stacji obsługi Quadów typu BUDGUMMMM
4 w monopolowym kończyły sie syropy co miało wpływ zasadniczy na wynik BEAR TEEEMMMM
5 na imprezie jakaś rozebrana świnia - się walała około ogniska
6 no pogoda myślałęm że będzie jakieś sterowanie nią za pomocą przycisków a tu co d***.
weż się Marcin do roboty bo wybory prezydenckie w przyszłym roku i jak tak dalej będzie to lipa,,,,,

No to tyle