Generalnie tam jest odpowietrzenie skrzyni, ale nie jestem pewien czy o tym samym przewodzie rozmawiamy, mi on nigdy nie spadł a oczywiście przechodził ciężkie chwile
Silnik i skrzynia są od siebie odseparowane, jeżeli ubyło ci ze skrzyni przez odpowietrzenie skrzyni to teoretycznie nie mogło ubyć ci z silnika. Piszę teoretycznie bo ja miałem przypadek że olej przedostał się z ze skrzyni do silnika a jego nadmiar wywalony został do air boxa - to jest możliwe
opisywałem na forum atvpolska. Powinieneś uzupełnić olej w skrzyni bo to z niej ci ubyło jeżeli dobrze rozumiem, a ty napisałeś że uzupełniłeś w silniku bo tam ci ubyło ?
Popraw mnie jeżeli coś źle zrozumiałem...
Nie miałem takiego przypadku, może zwyczajnie przewód spadł, może nalałeś za dużo oleju do skrzyni ? Cholera wie, ja nie znam odpowiedzi
Ps. Sam też się borykam z problemem gasnącego silnika na wolnych obrotach ( chodzi normalnie i nagle jak by ktoś stacyjkę wyłączył )
jeszcze nie miałem takiej przypadłości. Przyczyny upatruje w zablokowanym ssaniu ciepłym które wcisnąłem jak nie mogłem go odpalić po dłuższym czasie i wydaje mi się żę nie odbiło do końca i go zalewa ? Mam też teorię że gdy nie mogłem go odpalić a benzyny było mniej niż litr ( rezerwa ) to zaciągnął z baku syf do gaźnika i zapchała się dysza wolnych obrotów ?Jeszcze nie dobrałem się ani do ssania ani do gaźnika ale w niedziele będę próbował.
