honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Co kupić, na co wymienić, jaki najlepszy na początek...
Awatar użytkownika
JACHAŚ
Posty: 133
Rejestracja: śr 04 maja, 2011
Quad:: yamaha big bear 350

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: JACHAŚ » wt 13 wrz, 2011

Mi bardzo często obijało się o uszy że ktm jest o wiele bardziej awaryjny niż inne quady np. honda yamaha, suzuki, ale co do stwierdzenia że w serii nie ma quada który jest bardziej przystosowany do zawodów niż ktm (jeszcze can am ds 450x) się zgodzę.

Pozdrawiam
OFF-ROAD sztuka topienia pieniędzy w błocie.

kamildu921
Posty: 26
Rejestracja: ndz 11 wrz, 2011
Quad:: Kawasaki KFX 450 R

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: kamildu921 » śr 14 wrz, 2011

wiecie bez urazo oczywiscie dla fanów ktm'ów ale wole yamahe albo honde najbardziej do mnie te dwa przemawiają wiem tyle ze jak narazie to w cross country jezdzi jedna honda,przepraszam dwie bo ja na cieniasowatej 400 ex hodzie jade ale co do 450 to sie trzyma bardzo dobrze a najmłodsza chyba nie jest .dzienki wszystkim za info jak kupie to powiem co wziołem

Awatar użytkownika
JACHAŚ
Posty: 133
Rejestracja: śr 04 maja, 2011
Quad:: yamaha big bear 350

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: JACHAŚ » śr 14 wrz, 2011

Mnie osobiście także bardziej przekonują yamaha i honda niż ktm bo yamaha i honda to już sprawdzone marki, a ktm dopiero niedawno wszedł an rynek quadów i musi się jeszcze trochę dotrzeć.

PS. Życzę udanego wyboru :D

Pozdrawiam
OFF-ROAD sztuka topienia pieniędzy w błocie.

kamildu921
Posty: 26
Rejestracja: ndz 11 wrz, 2011
Quad:: Kawasaki KFX 450 R

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: kamildu921 » śr 14 wrz, 2011

dzienki ,ktm'y moze i mają moc ale są wyżyłowane typowo do sportu ale to co wyscig pasuje dać na serwis i po ustawiać a jak sie bieze takom yamahe czy honde to dwa razy w sezonie olej wymienić klocki chamulcowe i tyle

Awatar użytkownika
JACHAŚ
Posty: 133
Rejestracja: śr 04 maja, 2011
Quad:: yamaha big bear 350

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: JACHAŚ » śr 14 wrz, 2011

Jestem tego samego zdania co ty kamildu921. KTM moim zdaniem jeszcze musi trochę popracować nad zmniejszeniem awaryjności swoich silników bo z tego co mi na razie wiadomo nie należą do bezawaryjnych czyli tak jak wczesniej wspomniałeś trzeba je co jakiś czas na serwis wysyłać . A co do yamahy i hondy to tak jak pisałeś w swoim poście raczej niczym martwić się nie bedzie trzeba oprócz wymiany oleju i przejrzeniem od czasu do czasu silnika ewentualnie wymianą zużytych części.

PS. Ja osobiście na razie KTM'a bym nie ryzykował bo mogą mieć jeszcze wady wieku dziecięcego, ale wybór należy do ciebie. Zależy co wolisz, czy quada wyżyłowanego i w serii przygotowanego do zawodów czy mniej wyżyłowanego lecz mniej awaryjnego quada do którego można coś jeszcze ewentualnie dołożyć?

WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE :!:

Pozdrawiam
OFF-ROAD sztuka topienia pieniędzy w błocie.

kamildu921
Posty: 26
Rejestracja: ndz 11 wrz, 2011
Quad:: Kawasaki KFX 450 R

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: kamildu921 » śr 14 wrz, 2011

no wiadomo ze do mnie naraziem mam problem ze sprzedaniem swojego quada zeby kupić lepszego mam bdb cene jak na to co on ma i w jakim stanie jest a ani jeden telefon od miesionca niezadzwonił

Awatar użytkownika
JACHAŚ
Posty: 133
Rejestracja: śr 04 maja, 2011
Quad:: yamaha big bear 350

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: JACHAŚ » śr 14 wrz, 2011

Nic sie na to nie poradzi. :bezradny:
Trzeba czekać :(

Pozdrawiam
OFF-ROAD sztuka topienia pieniędzy w błocie.

Awatar użytkownika
palig1
Posty: 167
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Quad:: KTM 525 i Honda
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: palig1 » czw 15 wrz, 2011

Jeszcze co do awaryjności KTMów.... :)

Miałem Honde TRX 400 ex latałem w cross country- wiadomo żadnych awarii, ale ogólnie osiągi i zawiecha to lipa po całości. Do tego kolumna kierownicza i kierownica krzywią się po nawet lekkiej rolce, łatwe do połamania plastiki(w KTM się wyginają w Hondzie mam połamane)

Przesiadłem się na Kata i pomiędzy tymi dwoma quadami jest przepaść. Zawiecha, moc, pozycja za kierownicą i tak dalej wszystko na korzyść KTMa. A z tą awaryjnością to posty piszą ludzie, którzy nie mieli takiego quada, a mieli z nim styczność tylko na zawodach itp. Quady te mają awarie najczęściej z powodu złej obsługi technicznej, oczywiście zdarzają się też choroby wieku dziecięcego typu pękający gumowy kruciec, ale koszty są jak na ten sport niewielkie. Rozmawiałem kiedyś z gościem na motocrossie który śmiga już drugi sezon na zawody motocross i jeszcze nie miał żadnej awarii. Ja mojego quada już zatarłem,oraz padł mi moduł, ale to z mojej winy. Mam kolegę, który miał LTR i przesiadł się na KTMa to mówi, że nie ma porównania(oczywiście w serii). Podsumowując KTMy psują się, ale według mnie nie odstają bardzo od innych 450.


Na koniec pytanie, czemu czołówka zawodników w PL lata KTMach. ;)
Jesteś z okolic Jury? Umów się z nami na wspólną jazdę!
http://www.enduro-jura.czo.pl

kamildu921
Posty: 26
Rejestracja: ndz 11 wrz, 2011
Quad:: Kawasaki KFX 450 R

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: kamildu921 » czw 15 wrz, 2011

moze i faktycznie masz racje lataja na nich bo konkurencja wymienka juz na samym starcie ,co do trx 400 ex ja własnie takim jezdże i ostatnie zawody niewiem czyty byłeś 3-4 siematycze to w drugi dzień była mulda na muldzie mocowo bez szans ja jade na maksa a wy na ktm,ach przelatujecie prawie na puł gazu ,zawieszenie wtej hondzie przez to ze ni ma amortyzatorow gazowych to zwłaszcza tył tak odbija ze mozna przez kierownice wylecieć,czyli wracając do ktm'a najczęsciej pada co?

Awatar użytkownika
palig1
Posty: 167
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Quad:: KTM 525 i Honda
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: honda trx 450 er czy yamaha yfz 450 r

Post autor: palig1 » czw 15 wrz, 2011

Nie, nie było mnie tam. ;)

Ja jak jechałem w Pile na Pucharze Polski na Hondzi to na piaskowych podjazdach ja się męczyłem na 3. a KTMy przelatywały obok mnie ze sporymi prędkościami. :lol: No fakt to zawieszenie na krótkich nierównościach nie ma prawie tłumienia, więc jak jedziesz np. po drodze z korzeniami to pomimo,że KTM jest sporo twardszy to nie czuć tego jak w Hondzie.

Z tego co rozmawiam z ludźmi i mnie sie to też zdarzyło to pękający gumowy kruciec, ale to koszt około 150 zł. ;) Jak przypomne sobie jakie inne awarie występują na szeroką skalę to napiszę. :D
Jesteś z okolic Jury? Umów się z nami na wspólną jazdę!
http://www.enduro-jura.czo.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jakiego quada wybrać...”