Post
autor: Krzysztof Wronowski » śr 02 sty, 2008
Moim zdaniem każdy z tych odbiorników (zumo , 276 , 60csx) ma swoje zady i walety i ciężko jest wybrać właściwy.
60 CSX (którą używam od kilku lat) zalety : mała, zwarta konstrukcja (ważne gdy używasz go na motocyklu enduro) , SIRF (duża czułość i dokładność nawet w wąwozach czy gęstym lesie), możliwość pracy na bateriach paluszkowych (ważne np na wyprawie gdy nie mam możliwośći ładowania), pamięć wymienna- karty micro SD, przejrzystość menu i funkcje typowo offroadowe, całkowita odporność na wstrząsy (przeżył kilka groźnych wypadków) i wodoodporność (leżał pod wodą kilkadziesiąt minut), cena
wady: mały ekran (choć są też i mniejsze) , wolniejszy procesor od większych braci, kłopotliwe wyszukiwanie adresów, ograniczone do podstawowych funkcji menu.
276 C zalety: duży , przejrzysty ekran, solidna , ergonomiczna konstrukcja, wodoodporność
wady: duże gabaryty , ciężar (dyskwalifikuje ten sprzęt do motocykli enduro), brak SIRF, karta pamięci dedykowana, zasilanie wbudowane.
ZUMO : zalety: ekran dotykowy , mała zwarta konstrukcja , dodatkowe funkcje (zdjęcia , muzyka) , możliwość obsługi bez odrywania rąk , łatwy demontaż (stacja dokująca)
wady: sprzęt przeznaczony do nawigacji po drogach , brak funkcji offroadowych , wbudowane, niewymienne baterie, cena.
3fun - bo quady są naszą pasją