no sie waham, może we trójkę byśmy jakoś dali radę, tylko dlaczego w nocy

W nocy kazdy teren staje sie jeszcze trudniejszy, i to o wiele. Nie to zebym kogos chciał zniechecic. W zadny wypadku. Tylko w nieznanym , trudnym terenie, moze byc ciezko.
Jak do tego sie ktos pogubi to jeszcze gożej. Znam takich co sie w nocy na poligonie pogubili i do rana zmarznieci na quadzi czekali w obawie zeby na jakies miny przeciwpiechotne nie wjechac.
Kazda górka w ciemnościach wydaje sie jakby wieksza, trudno jest czasami okreslis odlegośc itp.
Ale jesli ktos przezyje nocke to w dzien juz łatwizna
